Xelmo szczęśliwy z pełnym brzuchem, bo wyżarł mi szynke z kanapki mówi dzien dobry.
Bombi nie mówi dzien dobry

bo zajęta szorowaniem futerka.
Xelmiemu ząbek zaczyna sie goić zauważyłam. Nie ma już aż takiego opuchniętego dziąsła. Jest lepiej, ale nie całkowicie jeszcze.
Słońce świeci jak gooopie

w oczy, ale to dobrze.
Trzymcie kciuki za pozytywne wrażenia na seminarium. a nie tylko wk***
edit: Erin mi uświadomiła co dzis za dzień.
Pierwszy dzień wiosny!
Ale nie tylko. Kolejna rocznica jak jestem z M.oim i 7 miesięcy po ślubie

jak ten czas leci..