PILNE! Prosba o pomoc w interpretacji wynikow, str 14

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2011 16:46 Re: PILNE!!!

No wiesz, to nie bylo tak, jakby byl pijany czy coś. Bylo wiadomo, że lek toksyczny i trzeba obserwować wszelkie odchylenia od normy, więc obserwowaliśmy. I tego 12 dnia po powrocie z lecznicy poszliśmy na spacer i kot "napasl" się trawy, a potem pojechal do rygi. W wlaśnie w trakcie rzyganka "bujnęlo" go tak do przodu, że prawie nosem zaryl w ziemię, co nie bylo normalne. No i wtedy telefon do pani doktor i decyzja, że odstawiamy natychmiast. Dlugotrwalych efektów nie bylo, na szczęście.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 17:07 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:Nie zgadniecie... tym razem wyhodowalo nam sie: Pseudomonas aeruginosa 500CFU/ml (czyli pałeczka ropy błękitnej) 8O 8O 8O
Ustrojstwo wrazliwe jest na: Amikacyne, Ceftazydym, Ciprofloksacyne, Gentamicyne, Netylmycyne, Tobramycyne.

A cefalexim i cefovecin był sprawdzany? Jest oporny?
500CFU - co to jest CFU? Znaczy 500 razy 10^0, 10^1 czy 10^2?

Kate23 pisze:....
Nalegac na antybiotyk, czy moze powtorzyc badanie zanim wprowadzi sie antybiotykoterapie?

Niestety trudno mi zająć konkretne stanowisko jak by było lepiej. Wyciągał bym średnią z tego co usłyszę od lekarzy - niekoniecznie nawet wetów.

Kate23 pisze:....
Jesli faktycznie to ta bakteria uprzykrza zycie Guciowi, to bardzo trudno bedzie sie tego paskudztwa pozbyc :( Wszedzie pisza, ze ciezko sie to leczy :(

To samo pisze się o EC, a wyleczyć się da.

Kate23 pisze:....
A nie wiesz moze, czy mozna sie z nimi skontaktowac mailowo? Czy udzielaja konsultacji na odleglosc?
...

Można oczywiście, ale nie wiem czy udzielają konsultacji. Mogę podesłać adres i telefon - wyślij mi PW.

Kate23 pisze:....
Dokladnie. Mialam na mysli dr Neske. Ale po tym co napisales, chyba sobie daruje :?

No, prawdę mówiąc, ja też. :)

Kate23 pisze:....
P.S. wynik ogolny moczu zblizony do tych poprzednich. PH=6,5. Znow brak osadu i kamieni w moczu,
erytrocyty jak zwykle pokrywaja pole widzenia :roll: :(

A białko i kreatynina?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 19:49 Re: PILNE!!!

Felin, ja po prostu mialam przykre doswiadczenia z powaznymi objawami neurologicznymi u psa po podaniu antybiotyku... nie chcialabym jeszcze raz przez to przechodzic :( Niestety, nie pamietam nazwy leku.


PcimOlki pisze:A cefalexim i cefovecin był sprawdzany? Jest oporny?
500CFU - co to jest CFU? Znaczy 500 razy 10^0, 10^1 czy 10^2?

Podalam to, co widze na wyniku z posiewu. Nie mam pojecia co to jest CFU i jak ten wynik zinterpretowac... moze ktos pomoze? ;)
Cefaleksyna jest wymieniona, ale nie ma przy niej zadnej informacji, czyli rozumiem, ze jest oporna? Cefovecin to chyba lek weterynaryjny? Raczej nie byl sprawdzany, bo posiew robilam w ludzkim szpitalu.


PcimOlki pisze:Wyciągał bym średnią z tego co usłyszę od lekarzy - niekoniecznie nawet wetów.

Moze faktycznie powinnam zasiegnac opini od ludzkich lekarzy...


PcimOlki pisze:Można oczywiście, ale nie wiem czy udzielają konsultacji. Mogę podesłać adres i telefon - wyślij mi PW.

Zaraz wysylam PW :)


PcimOlki pisze:A białko i kreatynina?

Kreatyniny tym razem nie badalismy.
Bialko calkowite w moczu: 78mg/dL
PRO: -
LEU: 500/ul
ERY: 250/ul
Osad moczu:
Eryt. swieze i wylugowane: zakrywaja pole widzenia

Dzisiaj w domu zbadalam mocz paskami i bialka nie bylo wcale (dziwne, bo zwykle wychodzilo), erytrocytow jakby troszke mniej (ale wciaz b. duzo). PH sie troche podnioslo, ale to moze dlatego, ze badalam po jedzeniu. No i leukocytow sporo, ale z paska ponoc niemiarodajne.

Mnie caly czas martwi ta ospalosc mojego Sloneczka :(

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 19, 2011 20:40 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:
PcimOlki pisze:[...]
500CFU - co to jest CFU? Znaczy 500 razy 10^0, 10^1 czy 10^2?

Podalam to, co widze na wyniku z posiewu. Nie mam pojecia co to jest CFU i jak ten wynik zinterpretowac... moze ktos pomoze? ;)

cfu - liczba bakterii tworzących kolonię.
czyli 500 = 500*10^0 czyli mało
Do 1000 uznawane jest za zanieczyszczenie przy pobieraniu "ze strumienia".
Ale, przy opisie tabelki mówiącej jak interpretować dane z posiewów, pisze "These data represent generalities. Occasionally, bacterial urinary tract infection may exist with fewer organisms (ie, false-negative results)."

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob mar 19, 2011 20:50 Re: PILNE!!!

Przy takim wyniku sposób pobrania ma istotny wpływ czy badać jeszcze raz. Jeśli mocz był pobrany ze strumienia, to osobiście powtórzył bym jednak z punkcji. Jeśli był z punkcji, włączył bym leczenie bez ceregieli.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 22:42 Re: PILNE!!!

Czyli chyba musimy powtorzyc badanie...
Mocz pobierany byl ze strumienia, na wyparzona chochelke.

Wolalabym jednak uniknac punkcji :(
I ze wzgledu na Gucia - bo w jego przypadku istnieje duze ryzyko, ze sie bedzie szarpal, poruszy sie i wet cos uszkodzi :strach: Ale rowniez dlatego, ze nie znam weta, ktoremu moglabym zaufac i z lekkim sercem powierzyc zwierzaka w tym celu... gdy widze, jak zwyklą krew pobieraja, to cos mnie trafia :evil: :roll:

Narkoza w jego przypadku raczej odpada... no chyba, ze bylaby taka koniecznosc i kwestia ratowania zycia (tfu tfu odpukac w niemalowane!!!).

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 19, 2011 22:59 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:Czyli chyba musimy powtorzyc badanie...

Nie musicie. Napisałem tylko, jak postąpił bym ja. Decyzję musisz podjąć sama.

Z drugiej strony, przyszło mi do łba, że jeśli powtórzysz posiew pobrany tak samo i wyjdzie to samo, mało prawdopodobne jest, żeby został zanieczyszczony tą samą bakterią. Nie wiem czy ten wywód jest zrozumiały - myślę, że jeśli chcesz uniknąć punkcji, to dwa posiewy pobrane ze strumienia, z identycznym wynikiem, są moim zdaniem wystarczająco wiarygodne, bo zachodzi koniunkcja prawdopodobieństwa.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 23:29 Re: PILNE!!!

PcimOlki pisze:
Kate23 pisze:Czyli chyba musimy powtorzyc badanie...

Nie musicie. Napisałem tylko, jak postąpił bym ja. Decyzję musisz podjąć sama.

Akurat to zdanie odnosilo sie do tego co napisal Wjwj1 - bo tez uwazam, ze przy takim wyniku powinnam powtorzyc badanie ;)


PcimOlki pisze:Z drugiej strony, przyszło mi do łba, że jeśli powtórzysz posiew pobrany tak samo i wyjdzie to samo, mało prawdopodobne jest, żeby został zanieczyszczony tą samą bakterią. Nie wiem czy ten wywód jest zrozumiały - myślę, że jeśli chcesz uniknąć punkcji, to dwa posiewy pobrane ze strumienia, z identycznym wynikiem, są moim zdaniem wystarczająco wiarygodne, bo zachodzi koniunkcja prawdopodobieństwa.

Zrozumialy jak najbardziej :)
I tak zrobimy... zanim podejmiemy jakies bardziej inwazyjne kroki.
Chyba, ze tam w szpitalu maja ta bakterie i w jakis sposob probka zostala skazona? Mozliwe to?

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 19, 2011 23:37 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:
PcimOlki pisze:
Kate23 pisze:Czyli chyba musimy powtorzyc badanie...

Nie musicie. Napisałem tylko, jak postąpił bym ja. Decyzję musisz podjąć sama.

Akurat to zdanie odnosilo sie do tego co napisal Wjwj1 - bo tez uwazam, ze przy takim wyniku powinnam powtorzyc badanie ;)

Spoko - kontekst wpuszczamy w reset, a znaczenie pozostaje. :wink:

Kate23 pisze:
PcimOlki pisze:Z drugiej strony, przyszło mi do łba, że jeśli powtórzysz posiew pobrany tak samo i wyjdzie to samo, mało prawdopodobne jest, żeby został zanieczyszczony tą samą bakterią. Nie wiem czy ten wywód jest zrozumiały - myślę, że jeśli chcesz uniknąć punkcji, to dwa posiewy pobrane ze strumienia, z identycznym wynikiem, są moim zdaniem wystarczająco wiarygodne, bo zachodzi koniunkcja prawdopodobieństwa.

Zrozumialy jak najbardziej :)

Nie mam zastrzeżeń do twojego rozumienia, tylko do własnego nadawania mogę mieć. :wink: Bywa, ze powikłam okrutnie.

Kate23 pisze:I tak zrobimy... zanim podejmiemy jakies bardziej inwazyjne kroki.
Chyba, ze tam w szpitalu maja ta bakterie i w jakis sposob probka zostala skazona? Mozliwe to?

Możliwe jest wszystko, ale trudno mi oszacować prawdopodobieństwo takiego zdarzenia.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 1:04 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:Felin, ja po prostu mialam przykre doswiadczenia z powaznymi objawami neurologicznymi u psa po podaniu antybiotyku... nie chcialabym jeszcze raz przez to przechodzic :( Niestety, nie pamietam nazwy leku.


Rozumiem. Ale te objawy nie muszą się pojawić w ogóle i raczej nie pojawią się po pierwszym podaniu. Takie mogą być skutki uboczne. W naszym wypadku wystąpily po 12 dniach, a 12 dni wystarczylo, żeby wytluc paleczkę.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 12:41 Re: PILNE!!!

Kate23 pisze:Bialko calkowite w moczu: 78mg/dL

Jeśli kocurek nie jest wykastrowany, to obecność białka w moczu powiązać należy z jego płodnością. :mrgreen:

Kate23 pisze:Osad moczu:
Eryt. swieze i wylugowane: zakrywaja pole widzenia

Zakrywają całe pole widzenia - i nie widać, co pod nimi. :!:

Pytacie, w jaki sposób odpowiednio dobrana karma nie dopuszcza do tworzenia się nowych kamieni/kryształów (również szczawianów).
To proste. :mrgreen:
Poprzez obniżoną zawartość wybranych pierwiastków np. magnezu.
A "obniżona zawartość" nie znaczy, że jest tego w karmie za mało.
I utrzymywaniu właściwego ph.
Samo zakwaszanie pastami czy witaminą C - to półśrodki.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 17:24 Re: PILNE!!!

-Anula- pisze:....
Pytacie, w jaki sposób odpowiednio dobrana karma nie dopuszcza do tworzenia się nowych kamieni/kryształów (również szczawianów).
To proste. :mrgreen:
Poprzez obniżoną zawartość wybranych pierwiastków np. magnezu.
A "obniżona zawartość" nie znaczy, że jest tego w karmie za mało.
I utrzymywaniu właściwego ph.
Samo zakwaszanie pastami czy witaminą C - to półśrodki.

To jest za proste.
Czym innym jest utrzymywanie właściwego ph, a czym innym zakwaszanie.
Na szczawiany i moczany zakwaszanie wskazane nie jest - utrzymywanie właściwego pH, owszem.
Jak wyżej napisał wjwj1, 90% kamieni w miedniczkach nerkowych jest kwasolubne. Przekwaszenie skutkuje uzyskaniem kamienia nierozpuszczalnego w żadnym pH. Struwity są to fosforany - kluczowym jest poziom fosforu. Naprawdę do stosowania karm zakwaszających wskazanie istnieje wyłącznie przy pH moczu utrzymującym sie ciągle > 7.5. Taka sytuacja nie zachodzi u Gucia.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 19:57 Re: PILNE!!!

PcimOlki pisze:Czym innym jest utrzymywanie właściwego ph, a czym innym zakwaszanie.

A kto twierdzi, że to to samo?
PcimOlki pisze:Struwity są to fosforany - kluczowym jest poziom fosforu.

Nie tylko.

PcimOlki pisze:Naprawdę do stosowania karm zakwaszających wskazanie istnieje wyłącznie przy pH moczu utrzymującym sie ciągle > 7.5. Taka sytuacja nie zachodzi u Gucia.

PcimOlki, a na jakiej podstawie tak twierdzisz? Nie znasz ph moczu Gucia, Kate23 też nie zna, bo bada sporadycznie.

A zakwaszające to są pasty.
Karma utrzymuje właściwe ph. :roll:

Tu coś do poczytania:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,525,85160270,,profilaktyka_kot_mocz_struwity_.html?v=2
Tak się składa, że jednym z wypowiadających się tam jest lekarz weterynarii.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 21, 2011 15:16 Re: PILNE!!!

-Anula- pisze:Nie znasz ph moczu Gucia, Kate23 też nie zna, bo bada sporadycznie.

Odnośnie pH Gucia wiemy całkiem sporo gdyż ma zmierzone pH pHmetrem. Wynik 6.3 na pewno nie pochodzi z paska który mierzy co 0.5. To chyba 3 wynik jaki widzę nie mierzony paskiem. A pomiary paskowe (te w labie też) mogą być bardzo niedokładne. W jednym badaniu wyszło iż ph 6.0 z paska odpowiadało zakresowi 5.81 to 7.18 z ph-metru.Przy takich wynikach nie dziwią zalecenia z książek aby w sytuacjach gdy potrzebne są dokładne wartości, jak w przypadku występowania kamieni, stosować ph-metr. Szkoda że nie można wyznaczyć dla PH czegoś podobnego do "krzywej cukrzycowej".
O dokładności pasków w pomiarach pH:
http://www.mediafire.com/?hjdl7p79s69tb4h

-Anula- pisze:A zakwaszające to są pasty.
Karma utrzymuje właściwe ph. :roll:

Rozumiem że przez właściwe pH masz na myśli pH dla kotów z kamicą (czy też skłonnością do niej). Bo właściwe pH kotów to 5.5-7.5. Takie wartości podaje najwięcej poważnych źródeł.A po większym posiłku nawet do 8.0.
Czy karma może zapewnić "właściwe" ph bez środkó zakwaszających? Powątpiewam. W jednym badaniu koty karmione zmielonymi puszkowanymi szczurami :) miały średnio pH 6.97. Wytłumaczeniem tego było niższa przyswajalność w termicznie przetworzonym jedzeniu aminokawsów obniżających pH (metionina etc). W innym badaniu pisze że uzyskali podobne wyniki karmiąc puszkami. W przypadku suchej karmy, w związku z koniecznym dodatkiem węglowodanów, jeszcze trudniej zakwasić.
Po drugie, z tego co widziałem w wynikach badań (gdzieś mi się zapodziały), koty karmione daną karmią miały bardzo różne pH. Kiedyś myślałem iż pH to prosta matematyka, są nawet wzory określające z tego co kot je pH moczu. Pewnikiem jest to matematyka ale bardziej skomplikowana. Wzory działają jak się bada różne karmy na grupie kotów (tz. średnie pH dla grupy). Niekoniecznie już dla jednostek.
Nie sądzę aby pełna kontrola pH moczu była możliwa (przynajmniej dla niektórych kotów). Szkoda że nie są dostępne dokładne badania kotów jedzących różne urinary. Z dodawaniem czy ograniczaniem pewnych pierwiastków też jest problem. Wg. Praktyka kliczniczna - koty: wydalanie wapnia i szczawianów wspomaga sól a magnez jest czynnikiem hamującym krystalizację szczawianów. Tak więc, ciężko pogodzić w jednej karmie wszystkie zalecenia odnośnie różnych kamieni. A woda jest dobra na wszystko.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 21, 2011 16:33 Re: PILNE!!!

-Anula- pisze:...
A zakwaszające to są pasty.
Karma utrzymuje właściwe ph. :roll:
.

Sądzę, że się mylisz, ale jeśli nie mam racji, możesz opisać mechanizm tak magicznego działania. Tj. skąd karma "wie", kiedy zakwaszać, a kiedy przeciwdziałać zakwaszeniu, bo z moich informacji wynika, że jedynie zakwasza.

W moczu Gucia wykryto i struwity i szczawiany. Interpretacja zdjeć przez dr. Marcińskiego daje podstawy do podejrzewania mineralizacji w zachyłkach miedniczek nerkowych. Charakter tych mineralizacji jest nieznany - raczej są to szczawiany niż struwity. W pęcherzu kamieni raczej nie ma - przynajmniej na USG tego nie opisano. Nijak nie pasuje mi do tego podawanie karmy urinary. Pasuje mi natomiast zwiększenie podaży wody i dociekanie przyczyn powstawania mineralizacji w nerkach, a następnie przeciwdziałanie im. To właśnie robi Kate23 - bardzo rozsądnie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 122 gości