No tak, powinnam była zajrzeć tu wcześniej…
Przede wszystkim - bardzo przepraszam za opóźnienie, zarówno te osoby, które już dostały horoskopy, jak i te, które jeszcze nie.
Należy się Wam wyjaśnienie: od jesieni bardzo mi przybyło obowiązków zawodowych, do tego mam problemy natury mocno osobistej [o których z oczywistych względów nie będę tu pisać]. Dlatego mam bardzo mało czasu na dodatkowe zajęcia. Pierwsze dwadzieścia kilka horoskopów napisałam bardzo szybko, to było jeszcze w dobrym okresie, ale później pisałam coraz wolniej, a wciąż jeszcze czeka trochę horoskopów do napisania, a kilka jest 'w trakcie'.
Rozumiem, że to bazarek, że większość z Was - także tych wciąż czekających - już zapłaciła, i wiem, że nawaliłam z terminem. Proszę jednak również o zrozumienie, że nie wynika to z mojej złej woli. Bardzo mi przykro, że tak się stało, ale nie wszystkie okoliczności da się przewidzieć.
Kolejne horoskopy stopniowo piszę, wprawdzie powoli, ale staram się, by były one bez straty na jakości, tzn. nie piszę na szybko ’byle było’, a napisanie jednego zajmuje mi ok. 2 godzin [nie umiem na pamięć wszystkich układów planet, często muszę szukać ich znaczeń w książkach lub w internecie]. Równolegle piszę po kilka horoskopów - takim systemem jest mi łatwiej.
Nie, o nikim nie zapomniałam, dość skrupulatnie oznaczam, komu co wysłałam.
Bardzo dziękuję za cierpliwość wszystkim tym, którzy cierpliwi byli - i są.
I dziękuję Aleksandrze59 za obronę.
Tym niemniej - jeśli tylko ktoś z oczekujących czuje się zdegustowany tudzież rozczarowany długim okresem realizacji i w związku z tym chce zrezygnować, proszę o PW z taką informacją i z danymi do przelewu - oczywiście i bez problemu zwrócę mu wpłacone pieniądze.
BTW - co do 'kasy z góry' - wcale tego nie oczekiwałam, nikogo nie prosiłam o dowód wpłaty, sporo osób płaciło po otrzymaniu horoskopu, często wręcz to sugerowałam.
Oczywiście można też ponarzekać na moją powolność w tym czy innych wątkach, ale ja naprawdę nie mam czasu na czytanie forum [jeśli mam wolniejszą chwilę przy komputerze, wolę już pisać horoskop] i jeśli ktoś chce, by jego uwagi do mnie dotarły - proszę o PW. Choćby z informacją, w którym wątku się na mnie narzeka.
Można też pisać mailem -
sanna-ho@o2.pl - sprawdzam pocztę i PW codziennie lub prawie codziennie, staram się odpisywać na bieżąco.
Co do wątku dyskusyjnego o astrologii - dla mnie dyskusje o astrologii to obecnie jedna z ostatnich rzeczy, na jakie miałabym czas. Jeśli ktoś ma potrzebę pogadania o tym beze mnie - zapraszam do założenia sobie wątku na ten temat. Jeśli zaś ze mną i w moim wątku - to niestety, najpierw muszę uporządkować swoje sprawy, a potem dopiero zabawiać się rozmową o astrologii.
Też jest mi przykro z tego powodu, bo czasem nawet przepychanki słowne bywają fajniejsze niż proza życia.