Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2011 18:16 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Witam,

pojawił się kolejny problem chyba nie związany z poprzednim. Kotu jakby pękła skóra na udzie. Poniżej zdjęcie (nie wstawiam bezpośrednio, bo nie wygląda to zbyt ładnie, a na forum mogą być wrażliwi).

http://oi51.tinypic.com/2pqszzo.jpg

Widział to już weterynarz, odkaził, kazał przemywać. Może to mieć jakiś związek z leczeniem lub samą chorobą? Spotkał się już ktoś z czymś takim?

Pozdrawiam,
MK

maco

 
Posty: 34
Od: Sob mar 12, 2011 14:59

Post » Czw mar 17, 2011 18:20 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

ojej moze to reakcja na leki ,nie znam się na tym :roll:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 17, 2011 18:51 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Znalazłam w książce Kita Sturgessa informację, że takie problemy skórne mogą m.in. wystąpić przy chorobach związanych z nadmierną lepkością kwi albo jako reakcja na leki. Generalnie chodzi o coś w rodzaju odwodnienia i nie wolno kotom ograniczać dostępu do wody.
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Czw mar 17, 2011 18:52 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

[quote="maco":2c00fyyh]
Widział to już weterynarz, odkaził, kazał przemywać. Może to mieć jakiś związek z leczeniem lub samą chorobą? Spotkał się już ktoś z czymś takim? [/quote:2c00fyyh]

To wygląda na odczyn poinjekcyjny. Kot nie miał przypadkiem podawanego w tym miejscu zastrzyku?
Ew. pęknięty ropień [od uderzenia, zadrapania].
Do przemywania polecam Rivanol - nie szczypie.
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 15:47 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 17, 2011 18:55 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Agn pisze:
maco pisze:Widział to już weterynarz, odkaził, kazał przemywać. Może to mieć jakiś związek z leczeniem lub samą chorobą? Spotkał się już ktoś z czymś takim?


To wygląda na odczyn poinjekcyjny.
Kot nie miał przypadkiem podawanego w tym miejscu zastrzyku?
Ew. pęknięty ropień [od uderzenia, zadrapania].
Do przemywania polecam Rivanol - nie szczypie.


Dokładnie tak wygląda mój kocur ma coś takiego na boku.
To miejsce może ale nie musi zostać łyse.

Rivel Peroksygel tribiotik to nam wet przepisał.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob mar 19, 2011 15:54 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Są kolejne wyniki krwi, niestety prawie takie same jak na początku.
Obrazek

maco

 
Posty: 34
Od: Sob mar 12, 2011 14:59

Post » Sob mar 19, 2011 16:04 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Mój kot miał robiony jeszcze test Coombsa (autoagresja).

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob mar 19, 2011 16:07 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Jak się czuje kot ?? Jest aktywny czy ma apetyt i jak z wydalaniem .......

Przy takiej hemoglobinie to już powinien się udusić ......

Coś tu nie tak ......

Miał robiony rozmaz manualny czy wszystko idzie z automatu ??
Cały czas w tym samym labie badania ? Nie mają skopanej maszyny ?
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob mar 19, 2011 16:10 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Czuje się w miarę dobrze (na początku było dużo gorzej, słaniał się ledwo chodził). Je, załatwia się bez problemu, ale większej aktywności nie wykazuje - wstaje tylko na jedzenie.
Podejrzewam, że te badania są z automatu, cały czas w jednym laboratorium.

maco

 
Posty: 34
Od: Sob mar 12, 2011 14:59

Post » Sob mar 19, 2011 16:14 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

maco pisze:Czuje się w miarę dobrze (na początku było dużo gorzej, słaniał się ledwo chodził). Je, załatwia się bez problemu, ale większej aktywności nie wykazuje - wstaje tylko na jedzenie.
Podejrzewam, że te badania są z automatu, cały czas w jednym laboratorium.



Samopoczucie może być w miarę niezłe po sterydzie.
Mnie Ingardenowie powiedzieli, że przy takich kiepskich wynikach badania z innego labu mogą być niemiarodajne. Ale zawsze potwierdzali wynik z maszyny rozmazem ręcznym.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob mar 19, 2011 16:25 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

queen_ink pisze:
maco pisze:Czuje się w miarę dobrze (na początku było dużo gorzej, słaniał się ledwo chodził). Je, załatwia się bez problemu, ale większej aktywności nie wykazuje - wstaje tylko na jedzenie.
Podejrzewam, że te badania są z automatu, cały czas w jednym laboratorium.



Samopoczucie może być w miarę niezłe po sterydzie.
Mnie Ingardenowie powiedzieli, że przy takich kiepskich wynikach badania z innego labu mogą być niemiarodajne. Ale zawsze potwierdzali wynik z maszyny rozmazem ręcznym.


Bo tak powinno być. Maszyna może być uszkodzona a jak się porówna z rozmazem ręcznym wiadomo..

Steryd maskuje objawy.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob mar 19, 2011 17:22 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

A może warto rozważyć podanie aranespu?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob mar 19, 2011 17:49 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Z tego co pamiętam doxycyklina jest semisyntetykiem bakteriostatycznym. To znaczy, nie morduje drobnych ustrojów, tylko uniemożliwia im rozmnażanie. Dlatego na efekt trzeba poczekać. Dziś jest dopiero siódmy dzień leczenia antybiotykiem. Widać spadek WBC i MCV. Na twoim miejscu, dla bezpieczeństwa, miał bym w odwodzie możliwość kolejnej transfuzji w dowolnym momencie - czyli konieczne badania i zarezerwowaną krew. Wynik następnego badania powinien być już lepszy. Jeśli to rzeczywiście FIA.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 23:37 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Kot czuje sie gorzej. Co myślicie o spróbowaniu EPO? Czytałem trochę i są przyapdki, w których połączenie dox + epo + prednisolon dawały efekty przy hemobartonelli.

maco

 
Posty: 34
Od: Sob mar 12, 2011 14:59

Post » Sob mar 19, 2011 23:51 Re: Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Aranesp. Warto próbować wszystkiego co nie szkodzi.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 52 gości