Mo-ty-lek pisze:lusesita pisze:Motylku, nie czaję... jak to oddasz kota???może Ci jakoś pomóc?????
no przeciez go nie oddam, nie wyobrażam sobie życia bez mojego spaślaka ale mam dość jego lania....
5 kałuż od rana. Lewo posprzątam on doleje znowu.
Wcześniej miał problem, posikiwał krwią, widać było, że nie może się wypróżnić, wylizywał się cały czas... Zrobiłam badanie krwi - żadnych bakterii ni kryształów. Po serii zastrzyków mu przeszło.
A teraz normalnie korzysta z kuwety - sika też, ale leje też na wycieraczki, buty, torebki (mam nadzieje, że mi łóżka nie zalał kiedy sprzątałam podłogę) lub po prostu na podłogę... Ostatnio wypinał też dupsko na ścianę i opryskiwał ją. Już nie wiem co z tym zrobić
a tym oddawaniem, to miał być taki żart... przepraszam

ale uważaj na to co piszesz... są na forum osoby, które nie doczytają, a później TOZ-em i wręcz policja grożą...

nie wiem, co Ci poradzić... może mądrzesi ode mnie się wypowiedzą w tej kwestii, bo ja aż takich problemów z sikaniem kocim nie miałam - miałam mniejsze

ale może spróbuj zmienić mu karmę?? na taką specjalistyczną?? czy już mu zmieniłaś?