Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 22:54 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

O Rany, Kocie, jak mi strasznie przykro!
Bardzo Ci współczuję.
Pusiek, śpij spokojnie.

Kurde, no... :cry:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14


Post » Pt mar 18, 2011 23:48 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Kocie, bardzo mi przykro :(
Niech Miszka dotrzyma i niech wszystko będzie dobrze...
Ciężko też wybierać między Ciumcią i Hrabim- ona dużo gorzej, ale wiem, że-paradoksalnie- może czuć się zaopiekowana. Jemu pomóc- najwzyczajniej w świecie- trudniej...

Z dobrych wiadomości przed snem i na pocieszenie- Wylotek pojechał dziś do swojego DS.
Trzymamy kciuki za aklimatyzację bo łatwo z nim nie będzie i może po weekendzie nieśmiało zdejmujemy ogłoszenia.
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 0:03 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Zobaczymy, może Hrabia pójdzie w weekend, ktoś się zakocha...
Ja bym wolała, żeby Ciumcia wyszła. Bo z nią jest źle.
Ale wiem, że w ten sposób odsuwam jakiekolwiek szanse dla Hrabiego... a co, jeśli kiedyś i on się złamie i po prostu nie da rady dłużej być zdrowy?

Cieszę się, że chociaż Wylotkowi się udało. Ogłoszenia niech jeszcze wiszą, zdejmę jak odetchnę.
Ostatnio edytowano Czw mar 24, 2011 20:56 przez Szalony Kot, łącznie edytowano 1 raz

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:22 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Za WyLotka :ok: :ok: Za Miszkę :ok: :ok: Za Myszatą :ok: :ok:


Trudny wybór... Ale jeśli dziewczyny mogą wziąć dorosłego nieoswojonego i, nie oszukujmy się, nieadopcyjnego kota, to niech wezmą Hrabiego... On ze schroniska do domu nigdy nie pójdzie.

Ciumcia od 2 dni je sama - ładnie i dużo, Fedora za to nadal nie. Sugar w poniedziałek kończy antybiotyk, a Salsa zaglucona. Agonek nadal strajkuje, bo sezon obiadów się skończył 15.03, a bez kotleta nie da się żyć.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:29 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

alareipan pisze:Za WyLotka :ok: :ok: Za Miszkę :ok: :ok: Za Myszatą :ok: :ok:


Trudny wybór... Ale jeśli dziewczyny mogą wziąć dorosłego nieoswojonego i, nie oszukujmy się, nieadopcyjnego kota, to niech wezmą Hrabiego... On ze schroniska do domu nigdy nie pójdzie.

Ciumcia od 2 dni je sama - ładnie i dużo, Fedora za to nadal nie. Sugar w poniedziałek kończy antybiotyk, a Salsa zaglucona. Agonek nadal strajkuje, bo sezon obiadów się skończył 15.03, a bez kotleta nie da się żyć.



exactly- jeśli chodzi o Hrabiego :roll: Nie poszedł od października- małe szanse, że pójdzie jutro...

Brawo ciumcia! co za rozczulający kot! :oops:

A Salsa...hmm....Naline- może pośpieszyłabyś się z ogłoszeniami dla Marion, co? :twisted: tu dziewczynka czeka :P :wink:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:31 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Fedora nie wygląda dobrze :|

Moja ostatnia wizyta skończyła się wyciąganiem moich wszystkich umów (a najpierw musiałam sobie przypominać, w jakie miesiące adoptowałam każdego z siedmiu moich kotów, które i kiedy rozliczyłam...) i poważną rozmową z dyrekcją. Ogólnie teraz jest dobrze, bo chodziło o zachowanie porządku w papierach, a to zawsze popieram. Nowością dla wszystkich zaś jest to:

Od początku grudnia na P istnieje coś takiego jak Umowa Tymczasowa. Jest na lepszym papierze niż zwykła, a poza tym zobowiązuje nas do kontaktu ze schroniskiem w przypadku znalezienia domu stałego.

Będę w schronie w sobotę, rozliczyć się z Puśka. I mogę zajrzeć na PA, pomóc tym i owym.



O, Marion - może mam zrobić ogłoszenia?
I czy naprawdę ŻADNA wolontariuszka nie śpi o tej godzinie? :ryk:


EDIT: Aaaa, i jeszcze nr konta na pw proszę.
Ostatnio edytowano Czw mar 24, 2011 20:56 przez Szalony Kot, łącznie edytowano 1 raz

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:36 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Ach no i...Uszata, Tola, Fedora i Lala czekają! ktoś ma jakieś pół do całegomiejsca na DT? 8)
Wszystko w bieli i czerni plus odronina burego- dobrze się będzie komponować :mrgreen:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:45 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Ja już się "wyspałam" ;)

Hrabia to jest w schronie od lipca.

Uszata, Tola, Fedora i Lala... i wsyztskie milutkie jedna w drugą :ok: :ok:

Jest jeszcze czarny młodziutki dzikusek. Był plan, żeby go wypuścić po kastarcji na terenie... ale okazuje się, że on sie garnie do psów... bezsens :(

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 2:48 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Ja póki co czekam na rozwiązanie sytuacji z Flipem i Flapem z działek.
I jakoś tak psychicznie się muszę ogarnąć.

Rany, w jakiś sposób czuję ulgę, że to nie było pp, a było takie podejrzenie.
Bo pp by mnie wyłączyło całkowicie...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa


Post » Sob mar 19, 2011 10:09 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

A ja z innej beczki: z dumą donoszę, ze Margerita dziś zrobiła dorodną kupę -co samo w sobie nie jest niczym dziwnym - ale normalną, stałą! Po raz pierwszy od schronu!
Jesteśmy dumne jak pawie.
W nosie nadal szeleści - w poniedziałek pójdziemy jednak po antybiotyk :? :?
No ale jak trzeba to trzeba.

Myszata OK, ale świeższe wiadomości pewnie będę miała po południu; dziś wetka mówiła, ze ma dużo roboty z samego rana, więc później nieco się dowiem.
Jak pisałam wcześniej z racji okropnych kup musi wsuwać intestinala - zatem to samo co i Margerita. W poniedziałek kupa do zbadania.

No i tyle na razie wiadomosci.
Podrzucajcie bazarek z mojego podpisu, jesli można prosić :oops:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob mar 19, 2011 11:30 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

ja będę mogła wziąć 1 kota w przyszłym tygodniu, jak już ruje miną i kotki będą miały sterylki za sobą
dziewczyny, czy Hrabia lubi koty?
AnielkaG
 

Post » Sob mar 19, 2011 11:37 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

AnielkaG pisze:ja będę mogła wziąć 1 kota w przyszłym tygodniu, jak już ruje miną i kotki będą miały sterylki za sobą
dziewczyny, czy Hrabia lubi koty?


Hrabia toleruje koty. (Po takim czasie z innymi nie miał się chłopak co nie zintegrować :roll: ). Zdarza się nawet jakies drobne przytulenie podczas spania, ale to raczej typ samotnika- do szczęścia potrzebne mu nie są. Tak jak i my :roll:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 17:01 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Wiecie co, z Miszka nie jest dobrze. Ma zaawansowaną anemię, nie dość, że kroplówki, to w grę wchodzi nawet transfuzja...
Ostatnio edytowano Czw mar 24, 2011 20:57 przez Szalony Kot, łącznie edytowano 1 raz

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, Google [Bot], kasiek1510 i 471 gości