TYMCZASY U JOPOP IV - sielanka na 40 łap ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 9:52 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Ufff... cieszę się, że rano lepiej. Dużo kciuków za bidulę, oby szybko się wylizała :ok: :ok: :ok: :ok:

Bura ma ranę, biała ma chore oczy :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 19:39 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

bura leży i syczy. i trzęsie jej się głowa z osłabienia. od rana nie jadła, jeśli do wieczora nie ruszy to spróbuję z inną saszetką. kciuki nadal potrzebne.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 19:51 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Kciukam zatem. Miała szczęście, że dała się złapać, z taką raną w "naturze" to jej los pewnie byłby marny.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 19:52 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

co najciekawsze - ta rana ma podobno MIESIĄC!!! to nie jest nic świeżego! Dlatego jest tak osłabiona, straciła bardzo dużo białka.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 19:55 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

A jak Krowa?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 22:47 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Krowa mruczy przy głaskaniu. I nawet brzuch trochę wywala, ale jak ją po tym brzuchu pogłaskałam to mnie ugryzła lekko ;) może nawet nie ugryzła, tylko tak kłapnęła pyskiem.

Czarna dziczy strasznie.

A bura nie je na razie. A powinna już od rana zgłodnieć, więc się martwię. Wstawiłam jej miskę do pudełka w którym leży tak, że trzyma w niej mordkę, może ją zapach zachęci. Schmusy, z rybką, bo rano właśnie rybną saszetkę wessała. Jak nie zaskoczy to rano spróbuję z conwem na siłę, choć na razie nie mam koncepcji jak to technicznie przy takim dziku zrobić :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 0:05 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

bura nadal nie zjadła, zostawiam ją z tą miską na noc, zobaczymy, może w samotności zaskoczy.

Uterus się posrał, co w jego wypadku jest nieco kłopotliwe :roll: Poszukiwanie maszynki mi mocno przyśpieszyło :twisted:

A ja wybuchłam sobie jajka :lol: Na całe szczęście skorupki pękły w takim miejscu, że zawartość poleciała na podłogę, a nie na sufit - dzięki temu KTOŚ mnie wyręczył ze sprzątaniem :ryk:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 7:50 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Ryfa. Nie zjadła. Wobec czego nakarmiłam ją na siłę conwem. Martwię się...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 10:12 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Niedobrze... Bura, weź się nie wygłupiaj i jedz :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 18:32 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Nadal nic. zrobiłam kroplówkę. jeszcze mam palce. jutro korekta szycia na tych odcinkach, gdzie skóra nie wytrzymuje szwów.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 19:09 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Gratki z racji kroplówki, miło, że nie musiałam się odrywać od roboty :twisted:
Natomiast ciekawi mnie, czy ta korekta szwów coś dla nas oznacza?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 19:19 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Asia,a próbowałaś jej dać whiskasa z saszetki ,albo mielone mięso?
Whiskas i kitekat ma w sobie to coś . :evil:
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Sob mar 19, 2011 19:27 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

whiskas ma chyba nawet więcej 8)
nie wygłupiaj się Buraniu :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob mar 19, 2011 20:01 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

Aleba pisze:Natomiast ciekawi mnie, czy ta korekta szwów coś dla nas oznacza?


nie, Maciek po nią przyjedzie. jeszcze nie wiem co z powrotem, ale też będę chyba Maćka dręczyć.

whiskas graliśmy, nie przeszedł.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 20:45 Re: TYMCZASY U JOPOP IV-nowa FOTOSTORY s. 77

bura załatana.

ale słaba strasznie

kciuki prosimy
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 87 gości