Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2011 16:19 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

No u nas dokładnie to samo. Konan bardzo lubi swoją koteczkę, ale jak ją morduje to ona się drze i nie można się wyżyć na maksa :lol: i ona szybko się nudzi zabawą. A taki rudy szalony kocurek byłby idealny 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2011 17:04 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Podobnie jak u nas. Hans męczył Dziewczyny, szczególnie Elzę, więc wzięliśmy Erwina. Tylko nie mieliśmy wymagań kolorystycznych.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2011 18:29 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Widze, ze mamy podobne sytuacje :lol:
Yoshi jest bardzo zabawowy i do tego gadula upierdliwa, no i obejscia z dama nie mial :roll: Saya plakala i syczala i chowala sie za moimi nogami, teraz jest juz lepiej, ale potrafi jeszcze czasem jej dokuczyc porzadnie. Dlatego numer trzy musialby byc chlopakiem, i niech sie samce leja :P

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 17, 2011 19:45 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Ja tez witam, na 3 stronce dopiero ale jedneak :) piekne koty, foty też i historia we wstępie cudowna :) na pewno będę zagladac, czytac i pytac :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 17, 2011 20:09 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Też jestem :wink:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt mar 18, 2011 9:57 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Witajcie dziewczyny :)

Cookie staje się coraz bardziej przytulasty; wczoraj spędził nawet trochę czasu na kolanach TŻ - kiedy mnie nie było w domu ;) A Mia podpatruje Melę jak wchodzi na kolana i się tuli i... schodzi Mela, wchodzi Mia :1luvu:
Szaleństwo z tymi kotami ;)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Pt mar 18, 2011 10:15 Re: Ciastek, Mia i Całusek - czyli TryKoty :) Część druga.

Weihaiwej pisze:
Antonetta pisze:Jestem i ja :)

Cześć Antonetta! Dawno Cię nie było, czy to ja za mało ostatnio udzielam się na forum?


Nie to zdecydowanie ja siedzę cichutko :) Nie piszę po prostu jak nie mam nic do powiedzenia :)

Zrobiłam mieszankę Barfową a mój kot co? Zlekceważył cały mój wysiłek i kasę i odwrócił się do niej ogonkiem :) Dupek mały :) Dziś próbujemy znów mu ją dać ale on zdecydowanie woli mięso bez kombinowania :( Szkoda.
Na szczęście mam koleżankę, której dam wszystko to co zrobiłam plus suplementy.

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pt mar 18, 2011 10:20 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Super, ale Ci się trafiają miziaste tymczasy :D

Antonetta, nie poddawaj się od razu, próbuje stopniowo go przyzwyczajać, najpier dodaj jeden suplement, potem drugi itd. Takie wszystko naraz nowe mogło go zniechecić. Bo toż to już mięsa nie przypomina :P
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 10:21 Re: Ciastek, Mia i Całusek - czyli TryKoty :) Część druga.

Antonetta pisze:
Weihaiwej pisze:
Antonetta pisze:Jestem i ja :)

Cześć Antonetta! Dawno Cię nie było, czy to ja za mało ostatnio udzielam się na forum?


Nie to zdecydowanie ja siedzę cichutko :) Nie piszę po prostu jak nie mam nic do powiedzenia :)

Zrobiłam mieszankę Barfową a mój kot co? Zlekceważył cały mój wysiłek i kasę i odwrócił się do niej ogonkiem :) Dupek mały :) Dziś próbujemy znów mu ją dać ale on zdecydowanie woli mięso bez kombinowania :( Szkoda.
Na szczęście mam koleżankę, której dam wszystko to co zrobiłam plus suplementy.

Nie poddawaj się tak szybko! Czasami barfa trzeba wprowadzać stopniowo, bo kot przyzwyczajony do karm z dodatkami smakowymi i zapachowymi kręci nosem na to, co naturalne. Możesz np. na początek dawać mu mięso z jednym suplementem i stopniowo dążyć do pełnej mieszanki. Poczytaj sobie na chatulu zanim oddasz wszystko :)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Pt mar 18, 2011 10:37 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Dokładnie. Jak będziesz go powoli przyzwyczajać to jeszcze się będzie zajadać.

U nas Konan jest ostatnio takim pluszowym misiem, ostatnio bardzo okazuje uczucia, cały czas się tuli.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 11:32 Re: Ciastek, Mia i Całusek - czyli TryKoty :) Część druga.

Antonetta pisze:
Weihaiwej pisze:
Antonetta pisze:Jestem i ja :)

Cześć Antonetta! Dawno Cię nie było, czy to ja za mało ostatnio udzielam się na forum?


Nie to zdecydowanie ja siedzę cichutko :) Nie piszę po prostu jak nie mam nic do powiedzenia :)

Zrobiłam mieszankę Barfową a mój kot co? Zlekceważył cały mój wysiłek i kasę i odwrócił się do niej ogonkiem :) Dupek mały :) Dziś próbujemy znów mu ją dać ale on zdecydowanie woli mięso bez kombinowania :( Szkoda.
Na szczęście mam koleżankę, której dam wszystko to co zrobiłam plus suplementy.


Weź go głodem :D U mnie zawsze działa ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 18, 2011 12:16 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Mam takie małe głupie pytanko-bo przeglądam tematy barfowe itp, im więcej czytam tym mniej rozumiem :roll: i zastanowiła mnie kwestia kalkulatora a więcej niż 1 kota. Jak liczycie u siebie to w wadze wpisujecie wagę jednego kota czy jakoś inaczej, np sumujecie? :roll: chyba coś źle zrozumiałam, ale nie wiem w czym problem. Bo ja wpisuję wagę jednego kota, bo i tak ważą w sumie tyle samo, a potem to co wyjdzie wychodzi mi po prostu na o połowę krótszy czas
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 12:21 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Po przemyśleniu stwierdzam że to wcale nie głupi problem :roll: nie myślałam o tym bo u mnie koty ważą podobnie. Ale jak ktoś ma ze 3 i każde inną wagę to co robi z tym kalkulatorem? JAk ty to liczysz Wei?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 13:11 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

Ja mam 4 i 3,5 kg kota. Do kalkulatora wpisuję 7,5 kg albo 8 (jak wyjdzie). 4 kg kota są chude i jedzą jak popadnie (na oko, żeby nie wołały, że są glodnymi kilogramami kota), a 3,5 kg kota są wiecznie głodne i wyglądają normalnie (małe i krępe) dostają na oko troche mniej (albo coś około połowy z obliczonej dawki dziennej).
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 18, 2011 13:12 Re: Ciastek, Mia i Całusek - moje T r y K o t y :) Część druga.

shalom pisze:Po przemyśleniu stwierdzam że to wcale nie głupi problem :roll: nie myślałam o tym bo u mnie koty ważą podobnie. Ale jak ktoś ma ze 3 i każde inną wagę to co robi z tym kalkulatorem? JAk ty to liczysz Wei?

:) Początkowo robiłam właśnie tak, że wpisywałam zsumowanę wagę wszystkich kotów. Ale teraz w ogóle nie wpisuję wagi, bo nie przejmuję się na ile wg kalkulatora starczy mi mieszanka - i tak nie ograniczam kotom ilości jedzenia. Tyle że faktycznie sama nie wiem już ile one zjadają i ile wydaję na ich jedzenie :P

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka i 30 gości