Płyn w brzuszku - Pirat po operacji !!!!!

[Del]

a czy jego wyniki krwi wskazywaly na jakies odchylenia? przy FIP sa pewne wskazania w obrazie krwi ktore moga sugerowac ze cos tam szaleje wewn.

- kompletne badanie oka, z badaniem dna oka wlacznie (czesto obserwuje sie tam zmiany charakterystyczne dla FIP'u);
- kompleksowe badanie krwi - pelna morfologia - czesto przy FIP'ie obserwuje sie niski poziom limfocytow i anemie;
- badanie biochemiczne surowicy krwi pod katem uszkodzenia nerek i watroby (co moze miec miejsce przy FIP), wazny jest tez ogolny poziom bialka w surowicy krwi (podwyzszony poziom moze byc jedna (tylko jedna z wielu innych) z przeslanek do wykrycia infekcji tym wirusem;

Ogólniebadanie krwi wyszło mu bardzo dobre , tylko kreatynina była na poziomie granicznym (jak dobrze pamietam miał 1,79 , a górna granica wynosi 1,80) . Jutro zabiorę wszystkie wyniki bo z tego wszystkiego zapomniałam Jutro zobaczymy czy zbiera się ten nieszczęsny płyn

[Del]

Już jesteśmy po wizycie u weta . Temperatura w normie (38,1C) . W brzuszku jest troszeczkę płynu ,ale możliwe że do końca ostatnio on nie został zebrany .Odebrałam badania :

Glukoza 121 mg/dl
ALT 54 u/l
Kreatynina 1.79 mg/dl
Cholesterol 190 mg/dl
Bilirubina całkowita 0.39 g/dl
Fostofaza alkaliczna 4 u/l
Mocznik 44.5 mg/dl

Leu. 2.64 m/mm3
Lim. 71,2%
Mon. 9,4%
Gra. 19,4&
Ery: 5,62 m/mm3
MCV: 47,7 fl
Ht: 26,8%
MCH 17,9 pg
MCHC 37,6 g/dl
RDW 11,6
Hb 10,1 g/dl
Tro: 80 m/mm3
MPV 9,8 fl
Pt 0,08 %
PDW 12,8

Oraz załączam zdjęcia wątroby z USG i rezonansu .






Uploaded with ImageShack.us

Weterynarze raczej wykluczją FIPa-a (uff ) , pobrali jeszcze raz krew w celu zbadania w kierunku pasożytów .
Mam podawać mu 2x dziennie Furosemidum oraz synergal .

[Marea]

Skonsultowalabym te wyniki z Dr Poplawskim takze dzis jest od godz 14 w Oliwie w gabinecie w koncu co 2ie glowy to nie jedna

[gisha]

Tez tak mysle jak MaREA zeby skonsultowac z dr Poplawskim, ta krew nie wygląda najlepiej , niski hematokryt , niskie czerwone krwinki , ale moze to z powodu
choroby i to stan przejsciowy.Juz nie bardzo pamiętam normy .
Cieszę sie ze dobrze sie czuje mimo tej choroby .
Musi duzo pic , bo furosemid odwadnia i powinien duzo siusiac a wyniki nerkowe sa na gornej granicy normy.
Surowa wolowinka by sie tez przydała zeby wzmocnic chłopaka.

Mocno, mocno przytul go Aniu ode mnie.

[Del]

Tez tak mysle jak MaREA zeby skonsultowac z dr Poplawskim, ta krew nie wygląda najlepiej , niski hematokryt , niskie czerwone krwinki , ale moze to z powodu
choroby i to stan przejsciowy.Juz nie bardzo pamiętam normy .
Cieszę sie ze dobrze sie czuje mimo tej choroby .
Musi duzo pic , bo furosemid odwadnia i powinien duzo siusiac a wyniki nerkowe sa na gornej granicy normy.
Surowa wolowinka by sie tez przydała zeby wzmocnic chłopaka.

Mocno, mocno przytul go Aniu ode mnie.

O matko ostatnio jak daliśmy wołowinkę to makabryczne rzeczy działy się w kuwetach raczej jeśli chodzi o krew to pewnie z ogólnego osłabienia przy tej chorobie (jednak 0,5 litra płynu to duże obciązenie dla jego organizmu ) , powtórzymy badanie jak mu się trochę polepszy . Oczywiści wycałuje i wytulę Pirata (i od razu Pepe aby nie był zazdrosny ....)

[gisha]

OCZYWIŚCIE PEPUNIA TEZ WYCAŁUJ
kurcze, nigdy po dobrej wołowince moim kotom nic się nie dzialo

[pixie65]

Czy Ty masz jakoś opisane to usg? Co jest na tym zdjęciu?

[Del]

OCZYWIŚCIE PEPUNIA TEZ WYCAŁUJ
kurcze, nigdy po dobrej wołowince moim kotom nic się nie dzialo

no to dobrze , bo wiesz że Pepe to zazdrośnik no my daliśmy na samym początku jak były u nas bo chcieliśmy dogodzić ,a tu biegunka wyszła i szłu w jedzeniu nie było .

Czy Ty masz jakoś opisane to usg? Co jest na tym zdjęciu?

nie mam opisanego USG , za tydzień ponownie będziemy wykonywać USG także wtedy poproszę . Na tym zdjęciu widać wątrobę i tą nieszczęsną zmianę na niej.

[pixie65]

Zdaje mi się, że wymiary nie bardzo pasują do wątroby.

[Del]

Zdaje mi się, że wymiary nie bardzo pasują do wątroby.

możliwe ,że tak przepraszam ale ani ja się nie znam na anatonomi ,a po drugie to wszystko tak szybko szło dopiero teraż widzę,że jeszcze dużo rzeczy muszę się podpytać ,aby miec pełen obraz.

[pixie65]

Ja pytam tak z ciekawości, nie jestem wetem.
Na przedostatnim zdjęciu widać nerkę - dlatego zapytałam co jest na tym zacytowanym, bo wymiary też mi bardziej do nerki pasowały.

[Del]

Podpytam się Narzeczonego jak wróci z pracy może on bardziej był przytomny jak to tłumaczyli , bo ja byłam cała w nerwach przez ten cholerny płyn dziękuję za to ,że próbujesz pomóc i tak masz większą wiedzę niż ja

[gisha]

ANIU, NAPISZ ŻE WSZYSTKO OK bo strasznie sie martwię

[Del]

Przepraszam ,że się tak długo nie odzywałam ale miałam trochę pracyi studiów . U Małego na razie bez zmian tzn. byliśmy tydzień temu zebrać z niego płyn i na razie nie widzę ,aby nabierał wody . Mamy mu podawać leki i w najbliższym czasie podjedziemy tam aby nagrać film z USG dla dr Wojciecha Atamaniuka (weterynarze chcą z nim skonsultować to coś na wątrobie . O tym lekarzu jest tutaj w pierwszym poście http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=22&t=100815 ). Widzę też u niego poprawę w zachowaniu , nie śpi już w dziwacznych miejscach i w końcu się rusza i ględoli przy jedzeniu jak to Piracik

[Del]

witam,

długo się nie odzywaliśmy , bo tak naprawdę tylko zbieraliśmy płyn i czekaliśmy na wyniki konsultacje u dr.Antczaka . Okazało się ,że niestety też nie wie co to jest . Jednyną opcją była operacja ,która odbyła się dziś .
Okazało się że na żyle do lewego płata wątroby był tętniak i to właśnie tak rozszerzoną żyłę było widać na usg . Tętniak uciskał powodując płyn... Niestety lewy płat wątroby miał już objawy marskości , wiec został usunięty . Najprawdopodobniej wada była wrodzona i urodził się z nią . Teraz musimy czekać i patrzeć ,czy prawy płat przejmie też funkcje za lewą .
Jutro jedziemy z małym na kontrolę i na kroplówki.
Teraz Mały leży w kontynerku ,ponieważ już jest na tyle wybudzony ,że zaczyna "chodzić" i na razie nie chce aby za bardzo się rozłaził , wolę mu ograniczyć miejsce chodzenia ,aby sobie nie zrobił krzywdy .