Rudy Rysiek nareszcie w domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2011 21:53 Re: Rudy Rysiek szuka kobiety/ potrzebne wsparcie dla DT!

Oj :(
Ja też myślałam, że on już w nowym domu :( Biedny Rysiek.
A czy nowi Państwo wezmą go, jak już będzie można, czy się wycofali?

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Śro mar 16, 2011 22:10 Re: Rudy Rysiek szuka kobiety/ potrzebne wsparcie dla DT!

Weihaiwej pisze:Oj :(
Ja też myślałam, że on już w nowym domu :( Biedny Rysiek.
A czy nowi Państwo wezmą go, jak już będzie można, czy się wycofali?

w najbliższych dniach pewnie wszystko się rozstrzygnie ...

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw mar 17, 2011 11:28 Re: Rudy Rysiek szuka kobiety/ potrzebne wsparcie dla DT!

Czyli jeszcze większe :ok: :ok: :ok:
Jak domek taki fajny, to powinien poczekać? Może po tym leczeniu humor mu się poprawi, może smutny, bo cierpiał bidulek :( Najważniejsze, ze już leczony!
Obrazek
Obrazek Obrazek

edu

 
Posty: 351
Od: Sob sie 28, 2010 16:30

Post » Pt mar 18, 2011 20:43 Re: Rudy Rysiek szuka kobiety/ potrzebne wsparcie dla DT!

Jak tam nasz Rysiu :?:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 18, 2011 20:55 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

No własnie :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek

edu

 
Posty: 351
Od: Sob sie 28, 2010 16:30

Post » Sob mar 19, 2011 10:15 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

co u Ryśka ?

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 14:05 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

zzuzu pisze:co u Ryśka ?


Byłam dziś z Ryśkiem u wetki, lepiej jest bo nie musi byc cewnikowany, tylko pęcherz wetka uciska i wypływa mocz lekko z krwią czy surowica zabarwiony. Rysiek tez czasami popuszcza tu i ówdzie w domu tam gdzie stoi akurat, ale tez z kuwety korzysta. Dostaje antybiotyk w zastrzykach, cały następny tydzień trzeba biegac na zastrzyki i kontrolę pęcherza.
Najgorsze jest to że nowa dieta Urinary w ogóle mu nie podchodzi. Suchego nawet nie tknie a saszetki po bagatela 8 zł za szt wciąga po 3 dziennie. Nic innego nie może jeść bo inaczej kamieni i piasku nie wypłukamy.
Nie stać nas na takie zywienie za bardzo zwłaszcze ze to nie jedyny kot na specjalnej diecie, Fredzia je Renal i Hillsa dla nerkowców a Stasia musi wysokokaloryczną i dobrą karmę jeść po chemioterapii.
Jeśli ktos mógłby pomóc w utrzymaniu i żywieniu Ryśka to bardzo prosimy o pomoc !!!.

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 15:52 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

Prosimy o pomoc!!!


Mój Cartman ma chorą wątrobę, ale mam nadzieję, że KS da radę pomóc...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 17:47 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

viewtopic.php?f=20&t=125606

na karmę dla Ryśka
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob mar 19, 2011 18:01 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

dagmara-olga pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=125606

na karmę dla Ryśka

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 19, 2011 18:18 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

:piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob mar 19, 2011 19:40 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

dagmara-olga pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=125606

na karmę dla Ryśka

:ok: :ok: :ok:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Sob mar 19, 2011 23:30 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

dagmara-olga pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=125606

na karmę dla Ryśka

:1luvu: :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie mar 20, 2011 12:08 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

Postanowiłam z Ryśka zrobić kota barfowego. Z mięsem będzie mu łatwo przemycić dużo wody, co jest dla niego bardzo dobre. Ograniczy też ilość węglowodanów, więc też nerki będą mogły trochę odetchnąć. Na razie nie mam cytrynianu wapnia (zakwasza lekko mocz i rozpuszcza struwity), ale Rysiek dostaje pastę uro-pet. Trzymajcie kciuki za to, żeby chciał jeść, bo jak nie to zbankrutujemy.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 14:13 Re: Rudy Rysiek wciąż pod górkę/chorujemy...

:ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości