Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 16.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2011 18:58 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
black_sheep pisze:.. ale jeśli ktoś ma kasę na meble czy inne bajery, a potem prosi o pomoc finansową na koty, to już nie jest fair. Te pieniądze można było przeznaczyć na sterylizacje.

Znaczy to, że gdybym nie dbała o jako taki komfort, wymieniała za własne pieniądze uszkodzonych mebli, miała w domu syf i koty w tym syfie to by było OK. DT ma wydawać każdy swój grosz na koty, bo Ty sobie tego życzysz?

Poprosiłam modów o sprawdzenie IP, bo kurcze "starym forumowiczem" mi to zajeżdża.

Zajeżdża?

No proszę, jak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tutaj, gdy były pochlebne posty dla mirka_t - było wszystko w porządku:
pixie65 pisze:
pwpw pisze:Z treści mojego postu jednoznacznie wynika, że nawet nie próbuje za nią odpowiadać. Nie wiem skąd ta wątpliwość i co ma do tego moja obecność na forum. (...)

Chodzi o to, że gdybyś będąc nową użytkowniczką pojawiła się tutaj i z miejsca napadła na Mirkę - to byłoby OK.
A tak - jesteś podejrzewana o to, że założyłaś sobie dodatkowe konto na miau żeby zyskać głos w tej...echem...dyskusji :wink:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 16, 2011 19:00 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu spóźniłaś się. Black_sheep przyznała się do "miaukunowej solidarności". Została pouczona o czym pisać.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2011 19:01 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

black_sheep pisze:
Aleksandra59 pisze:Biorąc pod uwagę aktywność black_sheep na miau zastanawia mnie dlaczego akurat black_sheep trafiła na wątek mirka_t.


O kurczę! i teraz muszę się z tego wytłumaczyć? :strach: No to dobrze. 8) Wątek jest na samej górze forum, więc przyszłam - to wystarczy??? :1luvu:

No.
Tu, na forum taki zwyczaj panuje.
Jak ktoś ma małą ilość postów i ośmieli się zabrać głos na jakiś kontrowersyjny temat to zaraz wpada Główna Rachmistrzyni i każe się tłumaczyć 8)
A jak dana osoba opowie się po stronie przeciwnej do jedyniesłusznej
to już ma całkiem przegwizdane.
Ale Ty nie musisz się martwić :wink:

O widzisz - już jest :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro mar 16, 2011 19:04 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Marcelibu spóźniłaś się. Black_sheep przyznała się do "miaukunowej solidarności". Została pouczona o czym pisać.

Tutaj nie chodzi o osobę tylko o zasadę - gdybyś nie zrozumiała.


Odnośnie mojego pytania z dzisiejszego rana - był filmik Czarnej. Jakiś czas temu wstawiałaś filmik z atakiem padaczki u jednego z Twoich kotów i pytałaś co to może być? Czy możesz przypomnieć mi, o którego kota chodziło?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 16, 2011 19:06 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
sky_fifi pisze:...Co one takie wnerwione i agresywne?

Niektóre kobiety bardzo ciężko przechodzą manopauzę.


No to współczuję "drogim paniom"...
Tylko czemu wyładowują się na miau??
Przecież są leki, albo inne miejsca, lepiej nadające się do wyładowywania frustracji. :evil:

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Śro mar 16, 2011 19:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu pisze:Tutaj nie chodzi o osobę tylko o zasadę - gdybyś nie zrozumiała.


Odnośnie mojego pytania z dzisiejszego rana - był filmik Czarnej. Jakiś czas temu wstawiałaś filmik z atakiem padaczki u jednego z Twoich kotów i pytałaś co to może być? Czy możesz przypomnieć mi, o którego kota chodziło?

Marcelibu zrozumienie Ciebie to kosmos. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2011 19:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Aktiv-Meno dobrze się sprawdza przy uciążliwej menopauzie :ok: i cena całkiem przyzwoita :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro mar 16, 2011 19:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

A taki ładny film był na str. 37... Z kocią kołderką...
Była tam miłość Koli i Kitka...
I tyle innych fajnych kotów...
I nikt nie zauważył...


p.s.
Ech, te hieny i permanentnie wnerwione...

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Śro mar 16, 2011 19:12 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Sky_fifi to jest właśnie reakcja na ten filmik. Zrelaksowane koty w betach muszą niektórych bardzo wkurzać. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2011 19:13 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Za ładne bety masz :lol:

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Śro mar 16, 2011 19:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

A wiesz, ze faktycznie.
Jakoś tak jest z nimi, że jak wrzucisz fajne zdjęcia albo film, to zaczyna się "atak hien".

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Śro mar 16, 2011 19:29 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

Albo gdy napiszę o udanej adopcji. :wink:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2011 19:33 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

sky_fifi pisze:A taki ładny film był na str. 37... Z kocią kołderką...
Była tam miłość Koli i Kitka...
I tyle innych fajnych kotów...
I nikt nie zauważył...


p.s.
Ech, te hieny i permanentnie wnerwione...

wszędzie to samo.....zwykła zazdrość, nienawiść i jakaś chora psychoza...to już mania prześladowcza? jak nie dokopią to ból głowy cały dzień i wnerw permanentny?
niezły syf tu zgotowałyście..SZOK..
ile osób to czyta.. nieźle, nieźle drogie panie...."intelygencki" magiel, aż pierza fruwają...
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Śro mar 16, 2011 19:35 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Marcelibu pisze:Tutaj nie chodzi o osobę tylko o zasadę - gdybyś nie zrozumiała.


Odnośnie mojego pytania z dzisiejszego rana - był filmik Czarnej. Jakiś czas temu wstawiałaś filmik z atakiem padaczki u jednego z Twoich kotów i pytałaś co to może być? Czy możesz przypomnieć mi, o którego kota chodziło?

Marcelibu zrozumienie Ciebie to kosmos. :lol:


Wiem, że Twój intelekt nie stoi zbyt wysoko. Trudno.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 16, 2011 19:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-Bydgoszcz.

sky_fifi pisze:
mirka_t pisze:
sky_fifi pisze:...Co one takie wnerwione i agresywne?

Niektóre kobiety bardzo ciężko przechodzą manopauzę.


No to współczuję "drogim paniom"...
Tylko czemu wyładowują się na miau??
Przecież są leki, albo inne miejsca, lepiej nadające się do wyładowywania frustracji. :evil:

Leki na co? Bo ja nie wiem co to jest "manopauza" :oops:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości