
No, nie spodziewałam się takiej barwnej opowieści

Charm, ale to była wyższa konieczność. Czasami, na szczęście bardzo rzadko mam coś takiego, że jak jestem głodna i zmęczona to lewituję normalnie, więc Cię rozumiem.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Annazoo pisze:To już prędzej bym spróbowała mokrego, taka cosma np ładnie pachnie
jozefina1970 pisze:Annazoo pisze:To już prędzej bym spróbowała mokrego, taka cosma np ładnie pachnie
O, tak, siostra kiedyś przyniosła Mru w prezencie puszeczki - Mru się wypięła a ja niemalże płakałam rzewnymi łzami, że muszę wynieść - pachniało nieziemsko a ja akurat w dołku finansowym lekkim byłam i na frykasy nie było mnie stać. Mało brakowało
jozefina1970 pisze:Ale nigdy psa - niejadka (albo jak mu coś nie smakowało) nie straszyłaś, że mu wyjesz z miski
lanua pisze:jozefina1970 pisze:Ale nigdy psa - niejadka (albo jak mu coś nie smakowało) nie straszyłaś, że mu wyjesz z miski
ja często odstawiam szopki jak moja suka nie chce jeść![]()
starszę obcymi kotami (straszenie domowym nie skutkuje) albo gołębiami (przylatują do nas i wyżerają wróblom żarcie z karmnika - nie lubimy ich
) i wynoszę miskę za drzwi - czasem piesia daje się nabrać ...
Pasibrzucha pisze:Animondę Carne Kitten też próbowałam - jakby tylko słone było, to wcinałabym bez oporów...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel, pibon i 33 gości