PAKT CZAROWNIC XXIII

[AniHili]

Bolkowa, ja widzę to ostrzeżenie od wczoraj, ale komp mnie pyta, czy wpuścić, czy nie Grzeczny jest.

[Bolkowa]

Bolkowa, ja widzę to ostrzeżenie od wczoraj, ale komp mnie pyta, czy wpuścić, czy nie Grzeczny jest.

Ja od kilku dni. Też mnie pyta, po czym na pół strony mam ostrzeżenie, że nie warto ryzykować.

[dysia761]

Witam Siostry proszę o głosy na andżelika1952 -pilne-dzisiaj koniec głoshttp://www.radomsko24.pl/m/gphotos/group/Plebiscyt-Wplywowa-Kobieta-Roku/album/Wplywowe-Kobiety-Radomska/owania

[dysia761]

viewtopic.php?f=1&t=122558

[dysia761]

przepraszam,że tak wpadłam jak bomba -dostałam wiadomość od Hanulka z prośbą o głosy-oczywiścia głosować należy na Andżelikę Chodorek

[dysia761]

o matko ja w życiu nie nadrobię zaległości ,chyba wezmę urlop na doczytanie wątku

[Pasibrzucha]

Dokładnie ! jedna laska była zdziwiona o co chodzi - przecież ona tylko paznokcie maluje, cóż to ma do jej p-racy?? No nic tyle ze telefon dzwoni i dzwoni...

Majencja, ja zaczynam mieć wrażenie, że pracujemy w tej samej firmie (bo ja też służba zdrowia)

[Nemi]

Siostry - trochę prywaty wieczorem

Cytuję PW, żeby nie tracić czasu, bo go strasznie mało zostało Tylko do 23:59

Dziewczyny, jeszcze raz bardzo proszę o pomoc dla Radomska. Tym razem o udział w głosowaniu na Kobietę Radomska. Andżelika jest w tym momencie druga. O parę głosów przegania ją radna z Radomska. Jesli Andżelika wygra, ma szansę mówić o Radomszczańskim Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami, o siedzibie, której już nie mają, o staraniach, aby utrzymać przytulisko dla bezdomnych kotów, sprawa stanie się jeszcze bardziej medialna.

Głosowanie na Wpływowe Kobiety Radomska - Zagłosuj na andzelikę1952 - Andżelikę Chodorek

Głosowanie trwa do 15 marca do 23.59!

http://www.radomsko24.pl/m/gphotos/grou ... /chodorek/

Instrukcja:
1. Kiliknij na link
2. Wybierz zdjęcie radomszczanki - BARDZO PROSIMY O GŁOSY na ANDŻELIKĘ CHODOREK
3. a następnie kliknij przycisk "OK"

[mamaja4]

Jak tam mamajo? Ulepiłaś bazarek? Ja mam kupkę fantów i żadnej mocy, żeby zrobić bazarek dalej

Nic jeszcze
Chciałam wreszcie tę kotkę ciachnąć ,przy okazji(bo z Piranią jestem umówiona na 25.3).Mam Piranii kupon na sterylkę w Katowicach-w końcu to adoptuś ale nie skorzystam,bo wolę u siebie.A teraz mają "promocję" i ciach kosztuje 130 zł zamiast 180.

[jozefina1970]

A weźcie mnie Czarowne nie mówcie o pracy bo doopa ciemna
Widzę, że taki marazm nie tylko u mnie panuje
Łączę się w q...bólu

[charm]

O pracy to ja ostatnio wolę nie gadać.... Lubię swoją pracę, jest ok (pomijając dojazdy....), ale ostatnio jeden koleś działa mi (i nie tylko mi....) ostro na nerwy...
Ale może jak się postawimy całym działem, to coś wskóramy......

[psiama]

Nie ma idealnie, zawsze gdzies coś się w robocie kurzy. Z biegiem lat wyrobiłam sobie nawyk olewania niektórych spraw/ ludzi, bo tylko nerwów szkoda

KasaKastracyjna zawieszona tymczasowo z tego co niedawno widziałam (długi ...), więc mozna próbowac właśnie na miastwą sterylkę/kastrację kota zapisać. To zdaje się trzeba poszukać lecznicy, która ma podpisaną umowę z miastem czy cuś ...
Jak któraś wystawi bazarek z romansami, pierwsza przybiegnę licytowac

[Asia_Siunia]

Praca...praca...Fajnie ją mieć. Ja niestety nie mam! I coś czarno widzę aby ją "bez pleców" mieć. Czytam sobie BIP, bo fajnie zaczepić się w urzędzie (mam dość prywaty). Jednak ostatnie ogłoszenia BiP mnie wqur...To dosłownie ich wewnętrzne koło zamknięte! Ogłoszenia tworzone dosłownie pod konkretne osoby, które jeden stołek tracą i na drugi spadają. Dowodem na to jest choćby wymóg konieczny "minimum roku czasu pracy w jednostkach samorządu terytorialnego" - czyli zatrudnianie tych, którzy już tam pracowali. Na wielką pensji liczyć tam nie mogę ale dorabiam sobie "na lewo" w biurze rachunkowym kumpeli więc do pensji dodatek jakiś mam zapewniony. Chyba tak jak ona skończę podyplomówkę na uniwerku i tym sposobem dostanę kwitek do samodzielnego prowadzenia ksiąg rachunkowych omijając tym sposobem droższą wersje zdawania egzaminu w Stowarzyszeniu Księgowych i "pójdę na swoje"... Urząd pracy jest dla mnie instytucją na jaką mam dosłownie alergię. Śmiać mi się chciało, kiedy próbowano skierować mnie do pracy do...pieczarkarni na 3 zmiany! Trochę mnie zatkało i mówię, że mam wyższe wykształcenie i szukam pracy w księgowości, administracji...na co pani mi mruknęła że w końcu praca to praca i mogą mi nawet dać dodatek za to, że będę pracować na "stanowisku" niższym niż moje kwalifikacje...Odmówiłam! Dobrze, że mąż ma pewną pracę z dobrym zapleczem socjalnym - jego emerytura przynajmniej będzie nam na starość budżet podciągać bo ja swoją czarno widzę...

[Trinity36]

Droga do otrzymania certyfikatu bez egzaminu jest długa i upierdliwa Stos dokumentacji, świadectwa pracy z zakresami obowiązków, różnego rodzaju dowody potwierdzające co robiłaś, w jakiej firmie itp..
Metoda "na egzamin" jest szybsza i (w porównaniu do płacenia za roczne lub półtoraroczne studia podyplomowe) o wieeele tańsza. No i nie trzeba się go bać - nie jest trudny

[Asia_Siunia]

U mnie jest tak (sprawdzone), że jeśli kończysz podyplomówkę na kierunku "Rachunkowość" na uczelni mogącej kształcić doktorantów to kończąc ją otrzymujesz "świstek" uprawniający cię do samodzielnego prowadzenia ksiąg...