Potrzebny DOM na CITO i pomoc dla chorego rudego Radarka.

Też możliwe; dzieci nie zawsze dostają ulamek dawki doroslej stosowny do wagi, bo wlaśnie mają szybszy metabolizm.

felin pisze:Essentiale Forte. W środku jest pasta, którą można wycisnąć na palec i podać kotu. Bardzo skuteczne; co by nie bylo, napewno nie zaszkodzi.

dostaje od wczoraj essentiale po 1 ampułce i beta glukan,
nie ma żadnego problemu z podaniem czegokolwiek
dziś zaczął się trochę myć, z jedzeniem jeszcze kiepsko bardzo

kupka była jedna wczoraj po 12 w nocy i bardzo brzydka-płynna i super zielona

aha ..... kocurek jest młodziutki, z tym rokiem, to przesadziłam 6-7 miesięcy może, jajeczka ma ale maleńkie jeszcze

gdyby ktoś miał trochę oridermylu, będę bardzo wdzięczna, nam już się kończy powoli tubka

podnoszę...

Anna Rylska pisze:
felin pisze:Essentiale Forte. W środku jest pasta, którą można wycisnąć na palec i podać kotu. Bardzo skuteczne; co by nie bylo, napewno nie zaszkodzi.

dostaje od wczoraj essentiale po 1 ampułce i beta glukan,
nie ma żadnego problemu z podaniem czegokolwiek
dziś zaczął się trochę myć, z jedzeniem jeszcze kiepsko bardzo

kupka była jedna wczoraj po 12 w nocy i bardzo brzydka-płynna i super zielona

Ciemno zielona kupka....jak u mojego Rudzika. Słaniał się na nogach. Podtrucie.Dwa tygodnie go prostowałam, ale wyszedł na prostą.

cudny

ja mogę tylko podnieść

Biedny rudasek :cry:

Gdybym tylko mogla pomoc... :cry:

Kocurek ma zapalenie oskrzeli i krtani, mocno mu rzęzi, teraz temp. u weta ponad 40 stopni, dostał antybiotyk i tolfedyne plus advocate na kark (świerzb). Mamy leki w iniekcji ( antybiotyk + tolfedyne) na cały tydzień, gdyby coś się działo mamy przyjść, a jak będzie ok., to za tydzień do kontroli, potem trzeba pomyślec o testach.

to biedak bardzo chory

zapraszamy na bazarek

viewtopic.php?f=20&t=125318

podrzucę kocurka

Rudasku! Hop do góry!
I zdrowiej szybciutko! Nie czas na chorowanie!

Po południu kocio zaczął gorączkować, jak mierzyłam po 17 było znowu 40,1 stopnia, dostał zaleconą tolfedynę.
Kupki nadal są zielone i są silne wzdęcia, bardzo mocno odczuwalne

Wpycham w niego zmiksowanego intestinala.
Suchego kompletnie nie rusza, nawet nie spojrzy, martwi mnie to bardzo

Dziś interesował się mieloną piersią z kurczaka

Wczoraj u weterynarza był super grzeczny, lekarz mógł z nim zrobić dosłownie wszystko

to chodząca oaza spokoju :1luvu:

Jest taki strasznie poważny, smutny.
Wet powiedział, że jajka ma już dorodne i do cięcia się nadają :twisted:

Uszka dziś też ładnie dał sobie wyczyścić i ciągle przy tym mruczał, z reszta cały czas mruczy, ociera się o nogi i plącze przy nich.

Będziemy wdzięczni za mokre jedzonko dla kocurka, pastę witaminową.

Anna Rylska pisze:zapraszamy na bazarek

viewtopic.php?f=20&t=125318

może chociąż ktoś zajrzy na bazarek

Potrzebny DOM na CITO i pomoc dla chorego rudego Radarka.

Kto przegląda forum