Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 15, 2011 22:23 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Ufffffffffff :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Dobrze, że zrobione!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto mar 15, 2011 22:39 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Musi być dobrze :ok: a ty nie wiesz jak dzieci potrafią dać do wiwatu po narkozie - "bo wymiotowałem przez ciebie bo mi nie powiedziałaś że jeść i pić nie wolno" a sama słyszałam, jak mu matka tłumaczyła, że nie wolno :roll: Tak że wiesz - ponarzekać sobie musi, byleby mu lepiej było :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 15, 2011 22:39 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Noooo :ok: :ok: :ok:
Ja stanowczo będę się opowiadała za bieeednym Grardem - dać kotu jeść! :mrgreen: No w końcu było "głodnych nakarmić", tak? ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 15, 2011 22:42 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

głodnych nakarmić coby daleko haftowali?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 15, 2011 22:43 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Bo niestety narkoza ma to do siebie, że potem ostrożnie z jedzeniem, więc niech ta pomarudzi kotecek, byleby zdrowy był :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 15, 2011 22:53 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

No ja się nigdy przenigdy nie spotkałam z tym żeby te pare godzin po narkozie (jak kot jest w stanie pysiem zlokalizować miskę i wie że jest jedna a nie dwie ;) ) kot się shafcił. No ale moje koty to w ogóle jakieś takie "inne" som :P

Kobitki głosujemy na andzelika1952 http://www.radomsko24.pl/m/gphotos/grou ... /chodorek/
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 15, 2011 23:49 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Gibutkowa pisze:(...)

Kobitki głosujemy na andzelika1952 http://www.radomsko24.pl/m/gphotos/grou ... /chodorek/


Kobitki zagłosowały i łączą się z pacjentem celem przekazania dobrej energii - musi być dobrze :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 16, 2011 1:57 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Cieszę się, że się Gerardowi operacja udała bez komplikacji. Trzymam kciuki za rozwiązanie pomyślne posikiwania :ok:

I błagam, zajrzyjcie do mnie... viewtopic.php?f=1&t=125443&p=7228173

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro mar 16, 2011 7:53 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Achaś - rozliczenie - była jeszcze jedna pozycja związana z jego leczeniem ostatnim ( ale przyznaję sie bez bicia nie wzięłam potwierdzenia.....).
To było 60 zł. W sumie po moim powrocie poszło 98 zł. Na 60 nie wzięłam kwitka, bo 38 wpisane jest razem z karmą.

Oczywiście wezmę, jak pójdę szwy ogladać. pozostałe pozycje udokumentowane i wstawiane.

Do zapłaty za operację pozostało 200 zł - fakturę wyślę dziś Mruczeńce.

Sprawdzcie pliss czy to się zgadza ( noo choćby dodawanie;-) ) w końcu ja nie księgowa...chociaż bardzo się staram i pilnuję tego wszystkiego.




92 zł - wet
25 zł - badanie moczu
zdjęcie szwów, zdjęcie rtg, usunięcie kamienia i zębów - 175 zł
II szczepienie - 45 zł
odrobaczenie 15 zł
braunol krople - 20 zł
+ 95 zł - USG - dr Marciński
20 zł krople tobrosopt ( antybiotyk ale POLECAM! działanie natychmiastowe i piorunujące)
+ 30 zł wizyta ( + zastrzyk antybiotyk)
+ 8 zł furaginum
200 zł - badania ( kręgosłup prześwietlenie, mocz, okulista )
11 zł ogłoszenie allegro
40 zł - zentonil
62 zł - virgan
karma royal urinary 111 zł
antybiotyk, karma Rc urinary ( 22.02) - 149zł
60 zł lecznie po moim powrocie
operacja wyszycia cewki - 250 zł
Razem 1408

Wplywy
Kocia Skarbonka ( miau) - 100 zl
mawin ( miau ) - 50 zl
II bazarek 50 zł
40 zł niedoszła pani
100 zł Aamms
100 zł Mruczeńka ( Miau - chyba kocia skarbonka)
40 zł - Ska ( miau)
200 zł - Alternatywa Zielonogórka
40 zł - bazarek Edzina ( miau)

+ 300 p. Ula B
+ 46,60 - z dziedzictwa Morki
+ 25 zł - zwrot za niewykorzystane leki
p. Edyta z Wrocławia - 50 zł
Alienor - 20 zł ( miau)
ennante - 50 zł ( miau)
+ 100 zł p. Ela od Morki
+ 120 zł - Pakt Czarownic z Miau
+ 79 zł - bazarek dogo
+ 40 zł bazarki Patti
razem 1550,60

Na plusie 142,60
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro mar 16, 2011 8:13 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

I chciałam wszystkim, którzy wsparli finansowo i duchowo Gerarda w jego ( i swoim ) imieniu w pas się ukłonić. Zobaczcie jaka kasa na niego poszła.........bez Was nigdy nie dałabym rady.

I nawet nie napiszę ile razy byłam z nim u weta, bo po 17 razie straciłam rachubę i nawet nie chcę myśleć jaka oszałamiająca kwota poszła na benzynę.....Biorąc pod uwagę, ze my do weta mamy jakieś 20 km ( w jedną ) minimum.:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)


Post » Śro mar 16, 2011 9:20 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Szalony Kot pisze:Bo to jest Najdroższy Kotecek, tak? :mrgreen:

:mrgreen: mój chłop kiedyś powiedział: "Ile my tej kasy wydajemy na żarcie dla naszych kotów!!! 8O Więcej niż na nas... :| Chyba muszę znaleźć drugą pracę" :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 16, 2011 10:09 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Gibutkowa pisze:
Szalony Kot pisze:Bo to jest Najdroższy Kotecek, tak? :mrgreen:

:mrgreen: mój chłop kiedyś powiedział: "Ile my tej kasy wydajemy na żarcie dla naszych kotów!!! 8O Więcej niż na nas... :| Chyba muszę znaleźć drugą pracę" :mrgreen:



Mam tak samo..........w pewnym momencie w siatach z zakupami, było głownie żarcie dla kotów.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro mar 16, 2011 10:30 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Straszna kasa poszła na Gerarda! 8O
Ale co zrobić...

Chociaż nieśmiało i drżąc powiem, zę ja jestem za usypianiem strasznych przypadków (np. połamania WSZYSTKIEGO, amputacji łap, raków, krwotoków...). Chociaż pryz mojej Olisi bym się chyba nie zdecydowała i ratowała do utraty tchu... Wiem, że możecie na mnie naskoczyć, ale... Neigh - jesteś wielka, zrobiłaś dla Gerarda bardzo dużo i mam nadzieję, że niedługo trafi do wspaniałego domku. Jednak są koty, które są w beznadziejnej sytuacji, w które wkłada się masę pieniędzy a nie mają szans na ds a często nawet nie ma ich kto wziąć na dłuższy dt(potem z ds) i za te pieniadze możnaby pomóc wielu innym kotom choćby na sterylki czy dokarmianie...
Podła jestem, co? :roll:
Obrazek

Patti:)

 
Posty: 379
Od: Wto lis 17, 2009 17:08

Post » Śro mar 16, 2011 10:58 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

nie podła, tylko nie doświadczona
teoretycznie zdrowo-rozsądkowy wiele osób może tak uważać
ale wystarczy spojrzeć w oczy takiemu " nie rokującemu" i co?
uśpić?
poza tym, często nie można na początku oszacować, ile kasy i trudu będzie potrzeba
punkt widzenia zmienia się, kiedy przestajemy mówić o jakichś anonimowych kotach a bierzemy pod uwagę tego jednego kota... ;)

amcia

 
Posty: 244
Od: Czw lis 01, 2007 19:23
Lokalizacja: Warszawa - Anin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości