Szejbalowe Kitaki. Ludmiłku... żegnaj Przyjacielu [*] ...

Proszę odpowiednio zadbać przy pakowaniu i zaglądać do kartonu, żeby pozostające w nich koty nie doznały żadnego uszczerbku :mrgreen:

- zasada pierwsza :ok:

No dobra - pudeł jest: 2 duże i 7 mniejszych (przynajmniej na razie). Koty czy, zatem WSZYSTKIE pudła nie mogą być ich pełne, o! :ryk:

Szejbal pisze:No dobra - pudeł jest: 2 duże i 7 mniejszych (przynajmniej na razie). Koty czy, zatem WSZYSTKIE pudła nie mogą być ich pełne, o!

Tylko tak Ci się wydaje, zobaczysz :mrgreen:

Spakowałam na razie 3 kartony i torbę... To początek dopiero, a tylko 11 dni zostało... :strach:

Przeganiam kitaki od kartonów, bo by mi je zagryzły, zmemlały i nie miałabym się do czego spakować :ryk:

No i na fotkach ich reakcje na te przeganianki:

Apacz: Bajron, tylko ciiii, bo Duża usłyszy - tak na uszko Ci powiem :roll:

Zrób coś, bo ja kocham kartony... :placz:

Bajron: Nic nie zrobię :roll:

Przytul się, to Ci raźniej będzie

Ludmił: To te kartony nie nasze?!

To ja się tak nie bawię... :conf:

Szejbal pisze:
To ja się tak nie bawię...

Moim zdaniem te zdjecia mówią "nie chcę nawet o tym słyszeć" :mrgreen:

"i tego widzieć..." :lol:

biedne koteśki

nawet JEDNEGO kartonika im żałują. Nieładnie, oj nieładnie :ryk:

Jakie one mają fajne posłanko - z rybami tzn. ze szkielecikami :lol:

To posłanko było gratis do zamówienia ze sklepu zoologicznego :kotek:

Seja

no i co się chichrasz? :twisted:

Ty tez się wyprowadzaj, bo przy piecach pozamarzasz w zimie

albo Ci kitaki zrobią chałupę całą na węglowo :mrgreen:

Seja chyba lubi, jak jej koty turlają węgle. Tak lekko masochistycznie lubi

Kurka wodna! Piorę... i piorę... Skąd tego wszystkiego się tyle przed przeprowadzką nagle bierze? :evil:

Kocie posłanka tez przy okazji... :roll:

Jeszcze tylko 8 dni zostało :strach:

Mam już dość :mrgreen:

Dajesz Beatko - tylko z tym mieszkankiem trzeba se było przed zimą wymyślić, teraz to do ciepła idzie i piece nie będą potrzebne :ok:

Dorotko, do ciepła to jeszcze trooochę trzeba poczekać... A my już od tygodnia nie palimy w piecu :mrgreen:

Temperatura na szczęście już 15 stopni się trzyma :mrgreen: