Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 15, 2011 21:03 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Tego się obawiam. :(
Najchętniej założyłabym mu piżamkę, ale jak pomyślę że tak okrutnie miałabym skrócić jego radość, to mi serducho pęka.
Nie mogę mu zrobić takiego świństwa!!! Muszę dać mu szansę nim posunę się do ostateczności.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 21:10 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

jeśli wszystko ładnie wygojone i nie swędzi go
to może nie będzie interesował się zbytnio i nie zrobi sobie znów krzywdy :)
po takim czasie noszenia zabezpieczeń :wink: Astuś musi byś przeszczęśliwy :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 21:47 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Iwonka, lepiej mu załóż na noc, a zdejmij w weekend, jak go będziesz miała dłużej na oku :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 21:48 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Iwonko! seteczka wybiła! :mrgreen:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 21:53 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Na nic się te oszczędności zdały, czas na nowy wątek :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 22:35 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Matuchno kochana!! Jak je się z obecnym wątkiem mam rozstać! :? :(
Rok mojego życia, moich rozterek, smutków i radości.
Przywiązałam się do niego. :oops:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 15, 2011 22:39 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Zkładaj nowego wątasa -odstresowacza :mrgreen:

Grypa się za mnie bierze ,pocieszenia mnie trza :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 15, 2011 22:42 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

selene00 pisze:Matuchno kochana!! Jak je się z obecnym wątkiem mam rozstać! :? :(
Rok mojego życia, moich rozterek, smutków i radości.
Przywiązałam się do niego. :oops:

Linka dać, niech tak przywiązany zostanie do wglądu :D
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto mar 15, 2011 22:57 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Iwonko, Astusiowi musisz zaufać, a sam zabieraj się za nowy wątek :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro mar 16, 2011 9:25 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

I sobie poszła :roll: :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 17:43 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

szykuje super wątas :D
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Śro mar 16, 2011 18:17 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

o, rety, stówka :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 20:36 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

No coś pomyślę w nowym temacie jutro może.
Mam urlop!! :D :ok:
Astusiowi zaufałam! Nic sobie nie zrobił przez noc.
Będąc w pracy zastanawiałam się co zastanę na jego karku po powrocie. :roll:
Chłopak grzeczny nic sobie tam już nie skubie i nie wyrywa. :D :ok:

Nie opowiedziałam Wam jeszcze jednego zdarzenia o kocim podłożu. :wink:
Otóż w poniedziałkowy wieczór zamajaczyła mi wizja siódmego kota. :wink:
Oczywiście do tegoż wieczoru myślałam, że taka wizja mnie nie najdzie.
No, szczerze mówiąc to raczej miałam taką nadzieję. :roll:
Trochę lat żyję i wiem, że nie ma co się zarzekać.
Wizja spadła na mnie jak grom z jasnego nieba, choć pora była mocno wieczorna. :lol:
Wracałyśmy z Kiką z wizyty u MiMi. Już prawie dojeżdżałyśmy do domu, aż tu nagle Kika krzyczy
- Mamooo!!! Kot!!!!! 8O
-Kot? 8O Gdzie?
- A tam w krzakach widziałam!!! 8O Taki białawy!!!!
-Eeee pewnie wychodzący i jest czyjś. :?
- On był malutki!!!!! :cry:
- Malutki!!!??? 8O Jaki malutki? :roll:
- Jak pół Episi!! :cry: Mamooo!!! Jego coś rozjedzie!!! :cry:
- Fakt! K..! :evil: No to zawracamy.
Pojeździłyśmy sobie w kółko wypatrując owego kociaka, którego już oczami wyobraźni widziałam izolowanego w Kiki pokoju.
Już planowałam wizytę z owym znajdą u Ań na wtorkowe popołudnie, aż Kika krzyczy:
-Oooo!!! Tu!! Tu go widziałam!!!!
A po chwili z zawiedzionym głosem dodaje:
- Eeee... to tylko reklamówka. :(
Z mojej piersi wydobyło się tylko głębokie westchnienie ulgi - UFFFFFFFF.... :wink:
Jeszcze uffffam. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 21:16 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Jesteście obie niesamowite :lol: :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 21:32 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Iwonka, a nie rozważałaś że to będzie ewentualny tymczas :evil:
Bo wiesz, to że w końcu jakiś kot wejdzie Tobie albo Kice pod nogi jest raczej nieuniknione :roll: :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, januszek, MB&Ofelia, zuza i 1007 gości