mały BURAŚ co nie chce pod płot wracać- Jest DT :) W-wa

[Mysza]

myślę, ze o ile to nie biegunka tylko paciaja, to trzeba go odrobaczyć. Bo jak on nadal robale wydala, to dużo paskud musi mieć i kupy się pewnie unormują jak się pozbędzie towarzystwa. Może kuraka mu ugotuj, puszki odstaw.

[joshua_ada]

Wrociłam; dziś lekkie przegłodzenie. Jutro odrobaczamy przez 3 dni i kupiłam też RC Intestinal.
Smutno, że posiedzi jeszcze w łazience, ale bawimy się z nim (mimo pazurków jak igły) i miziamy.
Idę mu zakroplić do oczu. Znacznie lepiej już oczka, ale jeszcze trochę łzawią. Myślę, że do środy będziemy zakraplać (= 7 dni) a jeśli nie będzie 100% poprawy to przedłużymy.

[joshua_ada]

Aniprazol zrzygany. W wymiocinach żywa glista ok.7-8 cm Zamówiony Profender, podamy 1/2 małej pipetki (klusek zważony dziś rano - 1 kg ).
Buraś vel Mura ma już dość zabiegów przy nim.

[Mysza]

1kg... waga normalnego dwumiesięczniaka....

[joshua_ada]

1kg... waga normalnego dwumiesięczniaka....

Gdybym go zobaczyła na dworze, dałabym mu 4 miesiące. Ale on wg wetów ma już stałe zęby. Z drugiej strony pazurki ma jeszcze jak dwumiesięczny kociak
Glisty go dość skutecznie odchudziły i być może były przyczyną tego, że nie miał możliwości urosnąć. Szkoda mi kluska, ale jeszcze będzie z niego Kot przez duże K

[joshua_ada]

Takie sobie łazienkowe zdjęcia (za to kot ładny):


ps: ucho ma znaczone po kastracji, śmiejemy się z TŻ-em, że dziurkaczem to zrobili.
(wolę jednak proste przycięcie końcówki, takie ślady jak ten niekoniecznie muszą być specjalne, mogą powstać przy pogryzieniach. Ale na szczęście ten już na ulicę nie trafi)

[tajdzi]

z tym uchem to się dosłownie godzinę spóźniłyśmy i by w ogóle nie miał naciętego

Bidilek malutki. Tam wszystkie koty takie chude ale nie będę się tu niepotrzebnie rozpisywać...