wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 13, 2011 20:30 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Niusia w rzeczywistości jest o wiele ładniejsza, ale Ominia to gwiazda - aparat ją kocha :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 9:20 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Hanulka pisze:Bardzo proszę o POMOC :1luvu:

Głosowanie na Wpływowe Kobiety Radomska - Zagłosuj na andzelikę1952 - Andżelinę Chodorek :1luvu:

Głosowanie trwa do 15 marca do 23.59!

Instrukcja:

1. Wejdź w link: http://www.radomsko24.pl/m/articles/vie ... biete-Roku
2. Wejdź na aktywny napis i KLIKNIJ: ZAGŁOSUJ NA WPŁYWOWĄ KOBIETĘ RADOMSKA
2. Wybierz zdjęcie radomszczanki, którą uważasz za najbardziej wpływową - BARDZO PROSIMY O GŁOSY na ANDŻELINĘ CHODOREK
3. a następnie kliknij przycisk "OK"!


4. Zachęć Rodzinę, Przyjaciół i Znajomych, aby głosowali na andzelikę1952 :ok:

BARDZO DZIĘKUJĘ !!!
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 9:27 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

klikniete :)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 14, 2011 9:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Dziewczyny głosujmy!!!! Jeśli wygra Andżelika ,wygrają kociaki pod Jej opieką!! :ok:
Głosowanie tylko do jutra.....
Anna Kubica
 

Post » Pon mar 14, 2011 9:38 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Pierwszą rzeczą, jaką należy wykonać po powrocie do domu jest przywitanie się ze wszystkimi kotami. Oczywiście wszystko ma swoją kolejność działań - baranek z Kitłasiem, miźnięcie Ślepcia za uchem, całus w Amelkowy nosek.... Większość towarzystwa stawia się samodzielnie w przedpokoju, ale do niektórych zaspanych należy pofatygować się osobiście.
Wczoraj poszłam szukać między innymi rudego Miśka. Zaczęłam tradycyjnie od sypialni. Na łóżku nic, w kontenerku, też nic. Przemieściłam się do kuchni - też nic. Na balkonie - nikogo. Zaczęłam się trochę niepokoić, no ale w dwupokojowym mieszkaniu trudno się schować nawet kotu :roll:
Zaczęłam robić przegląd wersalki - ostatnio jestem dla Miska niedobra, więc może się schował przed kolejną porcją pastylek i przemywania? Też nic 8O

A tymczasem kolega wlazł na wysoką półkę i siedział tam cicho patrząc z góry na moje rozpaczliwe poszukiwania :ryk:
Obrazek

Przy okazji nakręciłam z nim filmik. Oczywiście inni też musieli się wypowiedzieć, a Amelka załączyła słodkie buziaki http://www.youtube.com/watch?v=7pQnwmXcyTo
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 9:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

jaki masz słodki transporterek :1luvu:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 14, 2011 9:50 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Widzę że Misiek to stary cwaniak :ryk: kto by szukał "biednego koteczka" o trzech łapkach , tak wysoko :twisted:
I trzeba mu przyznać że potrafi się wkomponować w tło :ryk:
Anna Kubica
 

Post » Pon mar 14, 2011 9:52 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Edytka1984 pisze:jaki masz słodki transporterek :1luvu:

Dziewczyński :mrgreen: żeby sobie panienki nie poobijały delikatnych pupinek :roll:

I bardzo praktyczny, rozpina się na płasko :ok: Ale przydaje się tylko, jeżeli muszę zabrać dwa koty, bo pojedyńcze sztuki wożę na rękach :D

Anna Kubica pisze:Widzę że Misiek to stary cwaniak :ryk: kto by szukał "biednego koteczka" o trzech łapkach , tak wysoko :twisted:
I trzeba mu przyznać że potrafi się wkomponować w tło :ryk:


Pomarańczowy to mój ulubiony kolor, dlatego ciężko Miskowi zrobić wyraźne zdjęcie :ryk:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 13:30 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Misiek jak to facet - pchać się przed obiektyw nie zamierza. Tym bardziej, że modelki go pewnie skutecznie wyprzedzają.... :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon mar 14, 2011 16:32 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Mam mały problem z rudym. Trochę nie przemyslałam sprawy jego imienia, bo Misiek mówię również do Teżeta :roll: Czyli na hasło "Misiek" stawia się mąż, rudy kocur i Ślepciu, który reaguje na wszystko :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 17:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Mam mały problem z rudym. Trochę nie przemyslałam sprawy jego imienia, bo Misiek mówię również do Teżeta :roll: Czyli na hasło "Misiek" stawia się mąż, rudy kocur i Ślepciu, który reaguje na wszystko :mrgreen:


:smiech3:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2011 18:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Miałam tak kiedyś z moją Szprotką, wracamy, szukamy, kota nie ma, we wszystkich szafkach, w łóżku, na balkonie (chociaż był zamknięty), wołamy, szukamy, nic, na korytarz, na sam dół, kota nie ma, jeszcze raz wszystkie szafy, szafki, szuflady, łózko, nie ma, siadam na fotelu ze łzami w oczach, patrzę a Szprotka siedzi na stoliku pod telewizorem patrząc na nas jak na głupków, co my wyprawiamy :oops:
Siedziała na widoku, a my przeczesaliśmy całe mieszkanie i korytarz do parteru :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2011 20:37 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:
Edytka1984 pisze:jaki masz słodki transporterek :1luvu:

Dziewczyński :mrgreen: żeby sobie panienki nie poobijały delikatnych pupinek :roll:

I bardzo praktyczny, rozpina się na płasko :ok: Ale przydaje się tylko, jeżeli muszę zabrać dwa koty, bo pojedyńcze sztuki wożę na rękach :D



A gdzie sie takie transporterki kupuje?
Chodzi mi o to skladanie na płask.
Mam spore transportery bo tez koty wielgachne ale mieszkanie nie tak duze jak bym chciała. Dlatego wciąż jest problem z tymi transporterami.

Koty jak zwykle sliczne:) W każdym miejscu i u kazdego:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 14, 2011 20:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Wszędzie, na Allegro, w sklepach zoo, są super, bardzo wygodne, gorzej jak kot nasika, trzeba prać, ale ja polecam :)

http://allegro.pl/listing.php/search?st ... =1528&sg=0

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2011 20:49 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

gosiaa pisze:Wszędzie, na Allegro, w sklepach zoo, są super, bardzo wygodne, gorzej jak kot nasika, trzeba prać, ale ja polecam :)

http://allegro.pl/listing.php/search?st ... =1528&sg=0


Ja kupiłam w sklepie zoo. Fakt, że trzeba prać, ale jest wkładka zabezpieczająca, na którą się sika, a sam kontenerek jest "pierny" - łatwo się myje i szybko schnie.

Po rozłożeniu może służyć jako podkładka pod legowisko, ale daje się też złożyć w płaską saszetkę i zajmuje mało miejsca w szafie.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 32 gości