PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Pani kochana, w centrum się rozłożymy z bambetlami i z samochodów koty jak bułeczki cieplutkie będziemy wydawać

Miejscem niestety też nie poratuję, ja mam dla siebie i kotów kawałek piwnicy, mieści się maks dwójka ludzi i jeden kot :oops:

Albo dwa Koty i jeden człowiek..

Spoko, coś wymyślimy.
Zawsze mogę TŻowi kazać Koty wydawać z naszych salonów, niech się sam wstydzi za tempo prac.. Najwyżej wdepną w wiaderka, szpachelki i gipsy.

A najlepsze jest to, że ja w procesie rekrutacji pogubiłam ze 3 domy.. :roll:

Idę szukać..

Albo dwa koty i jeden człowiek :mrgreen:

**Adopcje: 8 >>**

Nie pomoge, bo w tym czasie bede na trasie do Poznania, zreszta trzeci raz w tym roku. Do Katowic rowniez trzeci. O matko, ale nudy, dobrze, ze chociaz koty sie zmieniaja. :mrgreen:

A w czym Ty chciałaś Dziewczyno jeszcze pomagać?
Już starczy! No chyba, że masz chęć się karnąć do Łodzi, to chętnie :mrgreen:

Z resztą sobie spokojnie poradzimy!
I Beata, i Asia zaoferowały się, że jakieś Futra mogą u nich spać. Jeśli w sobotę wydamy Tygrysa, Pixi, Dixi i Milusia, to będzie spoko.

**Adopcje: 8 >>**

Jak sie tymczasem nikt do Lodzi nie trafi, to bedziemy pomyslec. Z Katowic pewnie wczesnie wroce, to od razu na dworcu wymiana transporterkow na kota i kanapki :mrgreen:

A na razie spac, bo budzik nastawiony

Dziewczyny ja mam transporter sztuk 1 rozmiar L Zolux tylko to nie jest taki plastikowy. Myślę że na upartego 2 małe kotki by się zmieściły, ale nie mam doświadczenia. Muszczę jeszcze jakoś obczyścić ten transporter na drogę, bo ciągle jest w nim "zapach" Miszczowego niezadowolenia podróżą. Prałam i szorowałam go już 2 razy, może kupię to urine off? Próbowałyście? Muszę kupić drugi transporter dla Czułka ale to chyba przyszły miesiąc :/ ooo jeszcze jednego mam pomysła może brat pożyczy transporter on ma taki plastikowy dość duży, zapytam.

ja mam transporter plastikowy. Taki średni, ale jak idziemy do weta to moje 2 się spokojnie mieszczą. Fakt, że to bardzo blisko, ale jak będą 2 niezbyt duże koty (chociaż te p. Basi są wypasione :wink:

) to się 2 zmieszczą. Do tego tak jak mówiłam moja siostra też ma transporter i już rozmawiałam - na weekend wypożyczy. Ona ma main coona więc transporter gigant

Widzę, że adopcje się kręcą, to dobrze

Trzymam

za podróże kociaków

Mam odpowiednią osobę na wizytę przedadopcyjną w Łodzi, Carmen wysyłam pw

No to ja chyba zmienię tytuł, bo już znapastowałam ruru z prośbą o pomoc..
Ale dawaj, jakby się coś datowo nie zgrało, to mamy alternatywę.

Dziewczyny, jest problem inny: Sabinka będzie w Kutnie dopiero za 2 tygodnie, nie ma tam chyba nikogo do przedadopcyjnej a są 2 domy... Kurde no!

czy dobrze trafiłam na piękną, niebieską Karolcię :?:

Dobrze trafiłaś!
Cześć!
To od razu nam powiedz czy nie znasz może kogoś, kto by jechał na trasie Warszawa - Łódź w najbliższym czasie? Jak nie znasz to też nie szkodzi :mrgreen:

Ja jadę ale dzisiaj

a to chyba za wcześnie

**Adopcje: 12 >>**

mam jeden duzy, troszke zdezelowany. Mogę pożyczyć za zwrotem do rak własnych :mrgreen:

I z innej manki.Dostałam pw od Niteczka 1 z gorącą prośbą o pomoc. Poszukuje kogoś na wizyte przed adopcyjną w Rembertowie. Ja nie mam szans i możliwości. Moze znacie jakiegoś forumowicza z tych okolic?

PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Kto przegląda forum