Wprawdzie są widoki na domek, ale że "strzeżonego...", to parę świeższych fotek Dameski

Jak widać, dziewczyna nie tylko proludzka, ale też prokocia bardzo

Jest już po sterylce.
No i jak widać, jest już znacznie czystsza

Ciągle zakraplam oczy, bo jak zakraplam, to jest ładnie - każda przerwa i robi mi się króliczek z kotka

****
Biała Damulka siedziała przy jedynym wolnym miejscu parkingowym, jak pojechałam wypuścić dziczka po kastracji

Chyba tam na mnie czekała

Mimo ciemności zobaczyłam chore, biedne oczka. Z kebabu tuż obok wyszła pani z miseczkami - ot, przybłąkało się parę dni wcześniej. Pani zabrać do domu nie może, ale szukała właściciela, próbowała też szukać domu - nikt nie chce kota "prosto z ulicy"...
Co było robić - transporterek po dziczku pusty

Wypuściłam w łazience - pełnia kociego szczęścia.
Wreszcie jestem na swoim miejscu! powiedziała Biała i zapakowała się na kolana wywalając brudne brzucho do miziania

Bo brudna jest nieprzeciętnie

Ma kk, na szczęście tylko wirus, bez ropnych wycieków. Dostaje Unidox i krople do oczu. Jest młodziutka, chyba około roku.
I wszystko można przy niej zrobić: Pigułka? Kropelki? No, skoro musisz, to ja wytrzymam - tylko mnie nie wyrzucaj!

Takie ma biedne oczka

No co ty robisz? Wyjdź z tej wanny i pobaw się ze mną!

Jakoś tak się zlewa z szarą podłogą

Najlepszy dom na świecie poszukiwany!
Słodka, bardzo domowa, straszny pieszczoch.
Kuwetkowa - w samochodzie zaczęła piszczeć, myślałam, że ze strachu, a ona prosto do kuwetki pognała, nie przejmując się nawet towarzystwem

Boi się obcych - przez pierwsze 30 sekund

Edit 14.03 - wizyta u weta, odrobaczenie, testy na wirusówki ujemne, utrzymujemy antybiotyk i krople do oczu. Wygląda na to, że poza katarkiem nic się nie dzieje

Edit: 16.03 - nowe krople bardzo szybko poprawiły stan oczu, kicha już tylko sporadycznie, za parę dni będzie jak nowa

***
POTRZEBNY DT/DS NA GWAŁT!!! - już jest

W lecznicy na sterylkę wylądowała druga Biała - bardzo podobna, tylko czystsza

Charakter ten sam




Ma lekki katar.
Edit: chyba już tylko DS potrzebny




EditII: Kolejna poprawka - DT dla Białej lecznicowej jest z opcją DS, jeśli się inwentarz dogada

Znowu muszę zmienić tytuł

Edit: 17.03 (18.03: wczoraj wieczorem zawiozłam małą na DT, sytuacja opanowana

Wczoraj została złapana córka/siostra Białej Damy
jopop pisze:Na Wilczej kotka i kocur.
A w klatce po Białej Kotce zabranej przez Hanię mieszka Biała Kotka, najprawdopodobniej córka Białej Kotki zgarniętej przez OKI.
malutka, ale zęby stałe. Więc pewnie ok. 8 mcy. MOCNO chora, konieczny antybiotyk. Rogówki mocno zmienione. Spokojnie do przytulania. SZUKA PILNIE DT!
[MUSI znaleźć dom, inaczej całkiem straci wzrok:( W lecznicy nie ma możliwości regularnego zakraplania oczu...
Przemiła:
Edit: 16.03
Szalony Kot pisze:Wspólny wątek Białych. Wszędzie podałam kontakt na OKI, szuja i cham ze mnie, ale życie takie jest, że boli!
http://www.facebook.com/event.php?eid=202351846459990
Edit: 16.03 Być to nie może, ale Biała z lecznicy ma DT z opcją

***