Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 16.

[Marcelibu]

Tymczasy:

Gizmo, 31 sierpnia 2005r

prawie 6 lat

Mini, 13 luty 2006r,

5 lat

Klusia, 28 listopada 2006r

Prawie 5 lat

Rudek, 23 stycznia 2007r,

4 lata

Gizmusia, 1 maja 2007r,

Prawie 4 lata

Figa, 12 lipca 2007r,

Prawie 4 lata

Psotka, 29 grudnia 2007r,

3 lata

Smużka, 18 kwietnia 2008r.

Czarna, 23 sierpnia 2008r,

Mika, 29 października 2008r,

Płoszka, 29 listopada 2008r,
Daisy, 12 grudnia 2008r,
Brzydzia, 23 grudnia 2008r,
Capek, 17 stycznia 2009r,

Dalej mi się już pisać nie chce, a wszyscy umieją liczyć...

[mirka_t]

Marcelibu odpocznij. Zaraz policzę średnią pobuty kotów obecnie u mnie przebywających. Ty tylko potem sprawdzisz.

[Amika6]

Marcelibu odpocznij. Zaraz policzę średnią pobuty kotów obecnie u mnie przebywających. Ty tylko potem sprawdzisz.

Koniecznie , zwłaszcza, że wspierający z zażenowania gdzieś się pochowali

[Maryla]

Marylko, a czy ktoś powiedział, że mirka_t przestała wyadoptowywać koty? Być może coś przeoczyłam, bo nie widziałam takiego tekstu. Każdy przecież może się omylić. Czy mogłabyś podać źródło tej informacji?

oj wprost to pewnie nikt tego nie napisze
bo juz 1 oddany kot by te teorie powalil

ale zasugerowalam sie tym:

Policz te koty, które są teraz u Ciebie - sprawdź ile "tymczasujesz" rezydentów, na które zbierasz kasę. Zresztą już wstawiałam. Policzyłaś to, co Tobie pasuje, czyli przeszłość. Spójrz, co robisz teraz.

[Marcelibu]

Marcelibu odpocznij. Zaraz policzę średnią pobuty kotów obecnie u mnie przebywających. Ty tylko potem sprawdzisz.

Koniecznie , zwłaszcza, że wspierający z zażenowania gdzieś się pochowali

Tak wiem, kot na tymczasie od 2006 roku to fajna sytuacja! Cokolwiek nie napiszecie - niczego to nie zmieni...

[mirka_t]

Maryla a może zerkniesz na pierwszy post. Masz tam koty wyadoptowane podzielone na roczniki. Nawet je ponumerowałam.

[mirka_t]

Tak wiem, kot na tymczasie od 2006 roku to fajna sytuacja! Cokolwiek nie napiszecie - niczego to nie zmieni...

Pewnie, że fajna, bo kot ten żyje.

[vega013]

Marcelibu odpocznij. Zaraz policzę średnią pobuty kotów obecnie u mnie przebywających. Ty tylko potem sprawdzisz.

Koniecznie , zwłaszcza, że wspierający z zażenowania gdzieś się pochowali

Tak jak stwierdziłam, liczby mówią same za siebie. Nikt nikogo nie musi bronić - wystarczy podać konkretne dane. Mirka bardzo czytelnie je przedstawiła.

[Fredziolina]

ojejuniu! ktoś się własną pięścią zabije

[Marcelibu]

ojejuniu! ktoś się własną pięścią zabije

Czemu skasowałaś post z piwem? Z radości, że tymczasy siedzą u mirka_t 5-6 lat?

[Fredziolina]

Marcelibu wyluzuj kobieto

[Arcana]

Tak, czy inaczej mirka_t nadal trzyma swoje koty w azylu, nie wyadoptowuje ich i nie robi nic, żeby ten stan się zmienił.

Vega013, prosilas o cytat

[tangerine1]

Marcelibu, dzieki
własnie pomogłas mi zrozumiec decyzję o wprowadzeniu matematyki jako obowiązkowego przedmiotu maturalnego

[Amika6]

ojejuniu! ktoś się własną pięścią zabije

Czemu skasowałaś post z piwem? Z radości, że tymczasy siedzą u mirka_t 5-6 lat?

Pudło
Umówiłyśmy się na piwo, ale doszłyśmy do wniosku, ze jeszcze trochę po podziwiamy Twoją produkcję

[Marcelibu]

Marcelibu wyluzuj kobieto

Wiesz, nie rozumiem, dlaczego Ty to możesz popierać. Spójrz na górę tej strony. Zobacz ile czasu koty siedzą na "tymczasie". 3-5-6 lat. I zbiera się na nie pieniądze. To nie są tymczasy, Fredziolino. Aż się dziwię, że tego nie widzisz, czy nie chcesz widzieć?