Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 12, 2011 20:28 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Kochani, jedna prośba - same linki niewiele mi dają, ich przejrzenie, napisanie poszukanie to mnóstwo czasu, a ja go mam niewiele, bo i inne sprawy na głowie. Pls o ułatwienie, to czego potrzebuję:
- zdjecia, autorzy plus zgoda na ich zamieszczenie w serwisie koty.pl
- krótki opis kota, wiek, jakie dolegliwosci, jakie leczenie, jaka opieka, jaki dom szukany
- namiary kontaktowe na osobę która prowadzi sprawę adopcji danego kota
- rejon/miasto gdzie przebywa kot

Nie że mi się nie chce, po prostu niedobór czasu, a tematów do zrobienia mnóstwo. Zależy mi, by było to kompetentne info, i zachęcające ludzi do adopcji własnie tego konkretnego "trudnego" kota. Ja tych kotów nie znam. :( Znaczy się o tych, które znam z "mojego podwórka" piszę, ale przecie na Łodzi świat się nie kończy.

O FIVkach jest tu:
http://www.koty.pl/porady/art80,koci-ai ... wyrok.html

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob mar 12, 2011 20:33 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Buba
2 i pól roku około
FIV/FelV ujemna

szuka na cito domu bez zwierząt i dzieci

ze stresu zachorowała i nie reaguje na leczenie, a raczej wizyty u weta pogorszyły sprawę...

viewtopic.php?f=1&t=125282

Obrazek

Częstochowa tel. 535 777 208
najszczesliwsza
 

Post » Sob mar 12, 2011 21:03 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Więcej informacji o Klosiu...

iga5 pisze: WROCŁAW.

Kotek jest ślicznym, wielkim z sumiastym wąsem starszym burasem. Pomimo ciężkich przejść jest bardzo ufny i garnie się do ludzi.
Przywedrował w moje okolice około 2 tyg temu, zlapalismy go i zaopiekowała się nim tymczasowo Ania.
Kotek ma niedowład ogona (ma pogruchotany kregoslup ale to stary uraz), nie przeszkadza mu w chodzeniu. Ma tez mocznice i nieciekawie wygladajace nerki. Jego stan po 10 dniach leczenia poprawił się. Niestety testy na białaczke i Hiv wyszły dodatnie :(
Ponieważ kot jest bardzo cierpliwy, dzielny "nie pokazuje po sobie choroby" chcemy dać mu szanse na naturalne dożycie swoich dni.
Białaczka i hiv koci nie sa zaraźliwe dla czlowieka natomiast poprzez krew i śline może się zarazić inny kot.
Szuka domu w którym pokocha go odpowiedzialny opiekun a on będzie mógł godnie spędzić resztę życia.
Zobowiązuje się partycypować w kosztach leczenia i karmy.

Sprawa jest bardzo pilna ! Bardzo proszę o cud...

Obrazek

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 21:18 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

jeśli ktoś jest na fb, można też dodawać na
http://www.facebook.com/Kotypl

Ileś tam ludzi zaglada, głównie z Wawy i dużych miast.

tymczasem dorzucilam info o Marcelince i Uszatce :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob mar 12, 2011 21:19 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Sis pisze:jeśli ktoś jest na fb, można też dodawać na
http://www.facebook.com/Kotypl

Ileś tam ludzi zaglada, głównie z Wawy i dużych miast.

tymczasem dorzucilam info o Marcelince i Uszatce :)

Nie mam i nie umiem FB
Proszę gdzie się da o pomoc dla Buby...
najszczesliwsza
 

Post » Sob mar 12, 2011 21:44 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

A na kiedy mniej więcej planujesz artykuł o białaczkowcach? Doślemy wkrótce bardziej koherentne ogłoszenie Wiki, o której pisała już Poker71 (mała w moim podpisie).
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 12, 2011 22:23 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Myślę, że przyszły tydzień. Muszę jeszcze zebrać materiały, czyli gdzies bardziej po połowie tygodnia...

najszczęśliwsza, ja też... jeśli jest możliwość promowania, to korzystam...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob mar 12, 2011 22:45 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Sis pisze:jeśli ktoś jest na fb, można też dodawać na
http://www.facebook.com/Kotypl

Ileś tam ludzi zaglada, głównie z Wawy i dużych miast.

tymczasem dorzucilam info o Marcelince i Uszatce :)

Uszatka - kontakt w sprawie adopcji;
502 123 693
pomorzanka@poczta.onet.eu

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob mar 12, 2011 22:50 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

dopisane :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob mar 12, 2011 22:53 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Asia, mój Januszek- FeLV+ tez do wzięcia :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 12, 2011 22:56 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

O Januszku pamiętam, będzie, będzie :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob mar 12, 2011 23:05 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Sis pisze:Bardzo dziękuję :) Będę zaglądać i stopniowo pokazywać :)

Czy FIVki wymagają specjalnego traktowania? Albo koty białaczkowe?
Poza tym, że powinny być niewychodzące, że FIVki izolowane a FELVki w towarzystwie szczepionym przeciw białaczce?

FIV to choroba, która może uaktywnić się w stresie - więc dla nich tak naprawdę trzeba unikać stresu.
Jak wzięliśmy Fada ze schronu, to chociaż był całkowicie zdrowy tam (przez prawie rok) to u nas sama zmiana spowodowała, że najpierw był przeziębiony, potem miał zapalenie spojówek, a potem zapalenie krtani. W sumie od wzięcia leczony był (chociaż wcale nie było to kłopotliwe, bo nie protestował) prawie dwa miesiące, ale od tamtego czasu (październik 2010) nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
Więc brak stresu + dobre jedzenie + raz na jakiś czas odżywki.
To koty z obniżoną odpornością, więc nie wolno podawać sterydu (a u białaczkowców są one bardzo polecane znowu).

Często podaje się właśnie leki pomocowe - betaglukan, tran, witaminki, suplementy, srebro koloidalne... Wzmacnia odporność.

Poza tym z moich obserwacji wynika, że to najbardziej miziaste i kochane koty świata. Żaden FIVek, którego znam, nie ma problemu z braniem leków, bo jest do tego w jakiś sposób przyzwyczajony.
I w jakiś sposób chyba wie, że ma mniej czasu... bo nadrabia to byciem przekochanym.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 20:02 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Merlin wiek ok. 10 miesięcy.

Obrazek

viewtopic.php?f=13&t=115349&start=135


Wyrzucony jako ok. 3 miesięczne, chore kocię. FeLv/Fiv ujemny. Dwukrotnie zaszczepiony, odrobaczany kilkukrotnie. Po ostrym zatruciu, zapaleniu oskrzeli, wstrząsie anafilaktycznym po użądleniu osy. Kamica nerkowa, w prawej nerce zalega mocz. Kot na karmach weterynaryjnych Royal Canin Calm, Urinary, Renal. Regularnie powtarzane badania ( mocz, morfologia z biochemią, USG) plus okresowo leki, probiotyki. Istnieje zagrożenie PNN. Kot pod stałą opieką weterynaryjną. Waga ok. 5 kg. Dom niewychodzący. Dogaduje się z psami, kotami. Przebywa na Śląsku. Kontakt 505 692 928.
Ostatnio edytowano Wto mar 15, 2011 23:46 przez dorobella, łącznie edytowano 1 raz

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto mar 15, 2011 23:31 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Zaznaczam.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 17, 2011 13:40 Re: Szukam FIVków i trudnoadopcyjnych do wypromowania :)

Szalony Kot pisze:
Sis pisze:Bardzo dziękuję :) Będę zaglądać i stopniowo pokazywać :)

Czy FIVki wymagają specjalnego traktowania? Albo koty białaczkowe?
Poza tym, że powinny być niewychodzące, że FIVki izolowane a FELVki w towarzystwie szczepionym przeciw białaczce?

FIV to choroba, która może uaktywnić się w stresie - więc dla nich tak naprawdę trzeba unikać stresu.
Jak wzięliśmy Fada ze schronu, to chociaż był całkowicie zdrowy tam (przez prawie rok) to u nas sama zmiana spowodowała, że najpierw był przeziębiony, potem miał zapalenie spojówek, a potem zapalenie krtani. W sumie od wzięcia leczony był (chociaż wcale nie było to kłopotliwe, bo nie protestował) prawie dwa miesiące, ale od tamtego czasu (październik 2010) nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
Więc brak stresu + dobre jedzenie + raz na jakiś czas odżywki.
To koty z obniżoną odpornością, więc nie wolno podawać sterydu (a u białaczkowców są one bardzo polecane znowu).

Często podaje się właśnie leki pomocowe - betaglukan, tran, witaminki, suplementy, srebro koloidalne... Wzmacnia odporność.

Poza tym z moich obserwacji wynika, że to najbardziej miziaste i kochane koty świata. Żaden FIVek, którego znam, nie ma problemu z braniem leków, bo jest do tego w jakiś sposób przyzwyczajony.
I w jakiś sposób chyba wie, że ma mniej czasu... bo nadrabia to byciem przekochanym.


dzięki za info :1luvu: (skorzystałam... czy jakoś podpisać imiennie cytat? - jest tu
http://www.koty.pl/porady/art80,koci-ai ... wyrok.html).

....

dziś o białaczce i Januszku:
http://www.koty.pl/sos/art177,ballada-o-januszku.html

i inne felv też przy okazji będą...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości