Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 11, 2011 16:39 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Widzę tillibulku dołączasz do fanklubu :)

Ja jak ją zobaczyłam to po uszy wpadłam :1luvu:

Jutro mogę się dowiedzieć co i jak, chyba że ktoś ma jeszcze inne informacje na ten temat.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 11, 2011 16:44 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

naline pisze:Widzę tillibulku dołączasz do fanklubu :)

Ja jak ją zobaczyłam to po uszy wpadłam :1luvu:

Jutro mogę się dowiedzieć co i jak, chyba że ktoś ma jeszcze inne informacje na ten temat.

burasie to moja wielka nieskonczona milosc - Kejti tez przesłodka - kocham takie gaduły :1luvu: :1luvu:

mam w pracy znajomą - bardzo fajny domek, cala rodzina kocha koty, bardzo dbają o nie, jedynie okna niezabezpieczone i chyba tego nie zrobią.. - szukają jednego kota albo dwóch - tylko decyzje podejmują z duzym namysłem... już 2 mce... pokażę im Salsę... czy ona jest po sterylce? miała robione testy FIV,FeLV?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt mar 11, 2011 17:09 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Salsa ładna, nie powiem, ale the winner is Myszata.
Chcę powiedzieć :oops:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt mar 11, 2011 20:55 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Wilma ma rujkę :strach: zaraz oszaleję
HELP!
AnielkaG
 

Post » Sob mar 12, 2011 1:41 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

AnielkaG pisze:Wilma ma rujkę :strach: zaraz oszaleję
HELP!


Ojjj... Tego Ci jeszcze brakowało Aniela :strach: Ona młoda, to może szybko jej przejdzie :roll:


Salsa to jeszcze dziecko, wątpię, żeby ktoś ją wysterylizował przed schronem. Nie miała wskazań do testów.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 11:37 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Obrazek
ID: 0107/11
Płeć: samiec
Maść: czarna
Waga: 3,000
Skąd: SM z Żytniej
Wiek: 1 rok
Data przyjęcia: 10-03-2011
------------
brak foto
ID: 0108/11
Płeć: samica
Maść: szara pręgowana
Skąd: podrzucony pod schronisko
------------
Obrazek
ID: 0109/11
Płeć: samiec
Maść: czarny z białym pyszczkiem i skarpetkami
Skąd: podrzucony pod schronisko
Wiek: 7 lat
Data przyjęcia: 10-03-2011
------------
Obrazek
:?: możliwe, że to 0110/11
------------
Obrazek
ID: 0111/11
Płeć: samica
Maść: bury pręgowany
Skąd: Sm z ul Synów Pułku
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 11-03-2011
------------
Obrazek
ID: 0112/11
Maść: biało rudy
Skąd: Sm z ul Synów Pułku
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 11-03-2011
------------
Obrazek
ID: 0113/11
Płeć: samiec
Maść: rudy pręgowany
Skąd: Sm z ul Synów Pułku
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 11-03-2011
------------
Obrazek
ID: 0114/11
Płeć: samica
Maść: czarno biały
Skąd: Sm z ul Synów Pułku
Wiek: 4 lata
Data przyjęcia: 11-03-2011
------------
Obrazek
ID: 0115/11
Płeć: samiec
Maść: ruda pręgowana
Waga: 3,000
Skąd: os pryw z okolic Marymont
Wiek: 1 rok
Data przyjęcia: 11-03-2011
------------

4 kociaki z ulicy Synów Pułku. :evil: :evil: :evil: :evil:
Ostatnio edytowano Pon mar 14, 2011 15:26 przez -Anula-, łącznie edytowano 1 raz

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 13:51 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Biedne te kociaki. Takie sliczne...
Cała nadzieja w tym, ze są takie ładne, że szybko znajdą domy.

Wykąpałam dziś Margeritę.
Dziewczyny, co to jest za kicia... Jak jest grzeczna, jak cierpliwa, spokojna...
No cud, po prostu cud.
Taki grzeczny kotek - istne złoto!
Woda była brudna, mimo, ze Margerita bardzo o siebie dba i pucuje się namiętnie.
W kąpieli udało mi się wyczyścić jej obrzydliwy trądzik na bródce.
Było go bardzo dużo i wyglądało to fatalnie; wszystkiego nie usunęłam, ale jest o niebo lepiej.
Na razie dosycha zamknięta w łazience, a ja myję okna (taki mam teraz minutowy relaksik) :mrgreen:
Niestety szampon kocimietkowy jest w moim mieście nieosiągalny :evil: , więc pokapałam trochę walerianą do miski z kąpielą. Kąpałam oczywiście w Nizoralu.
Zdjęcia zrobimy. Jak sądzę oszalejecie z zachwytu.
Jak ja.

Z dobrych wieści dalszych - dziś była kupa z dość wyraznie widoczną koncepcją bobków. To wyraźny krok naprzód, dotąd było nieczęsto wprawdzie, ale rzadko :?
Zrobiłam drugi zastrzyk zylexisu.
Idziemy ku lepszemu.
Oczywiście codziennie immunodol, co rano.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob mar 12, 2011 14:01 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Synów Pułku to róg Powstańców Śląskich i Połczyńskiej. Kojarzycie kogoś z miau kto tam mieszka/ działa? Trzeba by dać znać.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 18:28 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Trzeba by dać znać.


ktoś się pozbył 3 kotów na raz? nie sądzę żeby były piwniczne... ktoś stamtąd był tylko nie wiem kto :?

Wilma siedzi przede mną i ćwierka :roll: Jak Tośka nie dostanie teraz rui to albo kotna albo wysterylizowana
AnielkaG
 

Post » Sob mar 12, 2011 19:15 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

4 sztuki - 2 samice i 2 samce. Wyglądają jak z domu. Jedno możliwe, że matka... interwencja, babci się kociaki nie wydały, babcia zmarła... Zbiorowo też przywożą, kiedyś 4 koty porzucono pod schronem w transporterkach, 3 - w kartonie, 2 - w kartonie, 5 - biało-czarnych (pamiętacie Basię?) było z jednego mieszkania z inetrwencji BOŚ, 5 czarnych z jednego mieszkania też z interwencji (Sowa jest z tej piątki)... życie :evil:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 20:10 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Możliwe, ale możliwe, ze ktoś nasłał SM na zadbane i odkarmione stado karmicielki.

Znam taką, ma piękne stado, grubych i lśniących kotów, wyglądają jak prosto z domu a są z działek. Rude, tri, niebieska, zadbane jak domowe. Ot takie się kiedyś porodziły i takie zostały na działkach.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 21:35 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Noooo, ale dobrze, że Wilma ma rujkę, bo tam pan doktor u niej ciążę zaobserwował :> A jak rujkowa, to nie w ciąży, nie? :>

mpogorzelski jakoś nie stamtąd..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 23:23 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Szalony Kot pisze:mpogorzelski jakoś nie stamtąd..?

nie, ode mnie troche daleko :) ale jest ktos z tej ulicy bo wozilem kota po jokotowej lapance w tamtym roku. oni powinni wiedziec.

edit: ariel mieszka na synow pulku
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Nie mar 13, 2011 1:13 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Zapisywałam numery na jutro i pyszczek wydał mi się znajomy...

To Melania... :!: 8O

Obrazek

Obrazek Obrazek


Melania została adoptowana w 2006 roku. W styczniu rodzina przywiozła ją po śmierci właścicielki. Zwrot czy efekt wizyty poadopcyjnej?

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 13, 2011 1:18 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Echhhh.... I właśnie dlatego warto zbierać info także o tych kotach, które poszły z normalnej adopcji :/

Coś wiadomo, co dziś poszło? I co jutro będzie w PA?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 60 gości