SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 12, 2011 12:31 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Czytam, a może raczej już nie.... Szkoda słów i mojego czasu. I tak nikt nie przeczytał tego co napisałem, i znów ta durna, wręcz debilna podejrzliwość..I znów zarzut, że to moje koty...Brednia! Weź młotek i puknij się w czółko, bo za ponowne oszczerstwa nie powiesz "przepraszam", bo i tak przez gardło nie przejdzie... Kopanie, ataki, pomiatanie łatwiej przychodzi...odszczekać to już o wiele trudniej.
O Kropce... pisałem do niej na pw, wytłumaczyłem, przeprosiłem. Troszkę nadwrażliwa, ale ciepła osoba...Może i ktoś ją bardzo skrzywdził, może i nie raz...człowiek, a któż by inny. I po tym, jak atakujecie, nie dziwię się , że każde dokopanie można uznać za totalny atak i chować się w skorupce jak ślimaczek. Nie dziwę się.. I tłumaczyłem o Kropce, ale tego nikt nie czytał.Wyjaśniłem jej. Zrozumiała. Ale wy już nie chcecie, nie potraficie...mniejsza o to, dla mnie to już bez znaczenia. I tłumaczyłem, że zabolało mnie to, że podczepiła się do wątku z debilnym oskarżeniem, że szukam frajera albo to mój kot...a mogła zajść, zobaczyć tego biedaka, i uciąć te debilne spekulacje.
I to posądzanie, znów, a jakże, że to mój, że wyrzucam... znów szmacenie...znów podejrzliwość, znów oczernianie, znów podział że ja be, a wy na forum cacy, tylko wy kochacie zwierzęta..Ja koty, i inne zwierzaki przygarniam, dokarmiam bezdomniaki...i wyrzucenie jakiegokolwiek z domu nie wchodzi w grę. A pisanie że wyrzucam czy inne debilizmy są zwykłym skur*****
Na dogomanii byłem, szukałem domu dla psa, który był prezentem pod choinkę, a którego ktoś razem z czerwoną kokardką wyrzucił na grudniowo-styczniowe mrozy...Usłyszałem tylko, "twoje miasto, twój problem". Myślałem, że tu jest inaczej. Może inne forum, ale odnoszenie się do człowieka jest takie same...aby dokopać.
Szczerze mówiąc, po tych atakach, debilnych oskarżeniach, poczułem się jak zaszczuty pies, który ma ochotę tylko uciec i być jak najdalej od ludzi...

Haldeman7

 
Posty: 57
Od: Sob lut 26, 2011 11:22

Post » Sob mar 12, 2011 12:35 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Haldeman7 radzę ci przeczytaj dokładnie swoje posty :wink: a będziesz wiedział czemu tutaj taka atmosfera się zrobiła, równie dobrze nikt nie musiał na Twojego pierwszego posta(wyczyszczonego) odpowiadać :wink: A tak to masz propozycję od Aśki przyjedzie zabierze kota :!: I co oddasz go jej :!:
Czy zaś nasze pytania puścisz w powietrze :wink:

Edit: 22stronu wątku i gó*** zrobione :? był jeszcze jeden DT w Łodzi (za zwrot kosztów podróży)jak dobrze pamiętam i CO olałeś sprawę. Dziewczyny mimo wszystko stają na głowie, aby ci pomóc :!: Tego już nie widzisz, chcesz widzieć tylko to jak na ciebie krzyczą. Chłopie zaciśnij zwieracze zawieź kota do Łodzi, albo wydaj go na DT do J.D(DT bardzo dobry)

I przestań narzekać :!: Inni mają gorzej :!:
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2011 12:41 przez CatAngel, łącznie edytowano 2 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 12, 2011 12:38 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

CatAngel pisze:Haldeman7 radzę ci przeczytaj dokładnie swoje posty :wink: a będziesz wiedział czemu tutaj taka atmosfera się zrobiła, równie dobrze nikt nie musiał na Twojego pierwszego posta(wyczyszczonego) odpowiadać :wink: A tak to masz propozycję od Aśki przyjedzie zabierze kota :!: I co oddasz go jej :!:
Czy zaś nasze pytania puścisz w powietrze :wink:

i wtedy weź młotek i się puknij w czółko
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob mar 12, 2011 12:43 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Haldeman7 pisze:Czytam, a może raczej już nie.... Szkoda słów i mojego czasu. I tak nikt nie przeczytał tego co napisałem, i znów ta durna, wręcz debilna podejrzliwość..I znów zarzut, że to moje koty...Brednia! Weź młotek i puknij się w czółko, bo za ponowne oszczerstwa nie powiesz "przepraszam", bo i tak przez gardło nie przejdzie... Kopanie, ataki, pomiatanie łatwiej przychodzi...odszczekać to już o wiele trudniej.
O Kropce... pisałem do niej na pw, wytłumaczyłem, przeprosiłem. Troszkę nadwrażliwa, ale ciepła osoba...Może i ktoś ją bardzo skrzywdził, może i nie raz...człowiek, a któż by inny. I po tym, jak atakujecie, nie dziwię się , że każde dokopanie można uznać za totalny atak i chować się w skorupce jak ślimaczek. Nie dziwę się.. I tłumaczyłem o Kropce, ale tego nikt nie czytał.Wyjaśniłem jej. Zrozumiała. Ale wy już nie chcecie, nie potraficie...mniejsza o to, dla mnie to już bez znaczenia. I tłumaczyłem, że zabolało mnie to, że podczepiła się do wątku z debilnym oskarżeniem, że szukam frajera albo to mój kot...a mogła zajść, zobaczyć tego biedaka, i uciąć te debilne spekulacje.
I to posądzanie, znów, a jakże, że to mój, że wyrzucam... znów szmacenie...znów podejrzliwość, znów oczernianie, znów podział że ja be, a wy na forum cacy, tylko wy kochacie zwierzęta..Ja koty, i inne zwierzaki przygarniam, dokarmiam bezdomniaki...i wyrzucenie jakiegokolwiek z domu nie wchodzi w grę. A pisanie że wyrzucam czy inne debilizmy są zwykłym skur*****
Na dogomanii byłem, szukałem domu dla psa, który był prezentem pod choinkę, a którego ktoś razem z czerwoną kokardką wyrzucił na grudniowo-styczniowe mrozy...Usłyszałem tylko, "twoje miasto, twój problem". Myślałem, że tu jest inaczej. Może inne forum, ale odnoszenie się do człowieka jest takie same...aby dokopać.
Szczerze mówiąc, po tych atakach, debilnych oskarżeniach, poczułem się jak zaszczuty pies, który ma ochotę tylko uciec i być jak najdalej od ludzi...

I znów ani słowa na temat konkretnych propozycji pomocy... Czy można prosić, abyś jednak się ustosunkował do kwestii ew. DT w Łodzi i propozycji J.D.?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 12:45 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Str.6
Haldeman7 pisze:Jezu, jak czytam niektóre posty to mi włosy dęba stają!!! Ależ ludzie jesteście podejrzliwi!!!! I chyba nie czytają dokładnie tego co piszę!!! Że chcę komuś wcisnąć kota, że to jest niby mój kot, że szukam frajera??? To czyste brednie!!! Kropka XL, ubliża mi, i oczernia, po prostu. Mieszka w tym samym mieście co ja i odmówiła mi pomocy, nawet w dokarmianiu. Nawet nie zainteresowała się tym, gdzie ten kociak jest!!!
Pisałem wyraźnie, że mam dwa koty, psa i w chwili obecnej kiepską sytuację i rodzinną, i finansową. Szukam dla tego biedaka domu u dobrych ludzi,którzy kochają koty bez względu na barwę, płeć czy wielkość. Choć najlepiej byłoby, wg. co niektórych, żeby kot był wykastrowany, odrobaczony, zaczepiony, z czerwoną kokardką na szyi i dożywotnim zapasem karmy!
Pisałem wyraźnie, że szukam dla tego biedaka domu,nie dla wyleczenia, wykastrowania, ale domu, sam bym go wziął, ale mam kiepską sytuację. Jak leczysz i dokarmiasz kota, psa czy inne zwierzę, rodzi się specyficzna więź. Jak stanę na nogi, mogę go odebrać, zwrócić koszty, jeśli Kropka XL tak oszczerczo to ujmuje, że szukam frajera! A jeśli znalazłby dom u kochających ludzi to byłoby dla niego jak najlepiej!
Ludziska, myślcie.... a nie dopatrujcie się we wszystkim obłudy czy wyrachowania!
Kot dochodzi do siebie, zdrowieje, nabiera ciałka i nadal szuka domu!!!
Dałem znać też do Ostródy, Alarmowego Funduszu Nadziei na Życie. Czytałem o nich w gazecie, kobiety mają tam dobrą rękę.
Pozdrawiam


któraś kolejna po 6.
kropkaXL pisze:
Kociara82 pisze:
Haldeman7 pisze:Kropka XL mieszka w tym samym mieście co ja i odmówiła mi pomocy, nawet w dokarmianiu. Nawet nie zainteresowała się tym, gdzie ten kociak jest!!!


:?: :?: :?:

Nie prosił mnie o pomoc w dokarmianiu,lecz o wzięcie kota!-moge przytoczyć PW!!!!!
I nie życze sobie,żeby przeinaczano moje słowa i intencje!
Nie jednemu kotu znalazłam dom,wiele dokarmiam,wielu osobom pomogłam finansowo-Haldeman,oceniłam Twoje działania -nie Ciebie!
Sam sprawiłeś ,że wiele osób zaczęło Cię podejrzewać o to ,co było napisane-tu oferowano Ci pomoc-nie raczyłes nawet napisać na forum!!!Odnośnie transportu tez pisałam,ale wcale nie otrzymałam odpowiedzi.
Dla mnie sprawa zamknieta.


To nie złośliwie przytoczenie, tylko by nie zaginęło w mroku. też nie przebierasz w słowach.
Z tego co pamiętam J.D. juz oferowała wczesniej jak i inni zresztą zrzutkę pieniężną na transport.

Heldeman co było ,to było. Umów sie z J.D i przekaż kota na DT. Asia podjedzie i zabierze.ma na prawde dobre warunki i dobrych wetów.

Edit: dowiem się wreszcie w której lecznicy kot jest? Co stwierdził wet? Czy ma opiekę na weekend?
Zadajemy pytania a nie ma odpowiedzi na żadne :cry:
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2011 12:52 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 12, 2011 12:51 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

:?: :?: :?:[/quote]
Nie prosił mnie o pomoc w dokarmianiu,lecz o wzięcie kota!-moge przytoczyć PW!!!!!
I nie życze sobie,żeby przeinaczano moje słowa i intencje!
Nie jednemu kotu znalazłam dom,wiele dokarmiam,wielu osobom pomogłam finansowo-Haldeman,oceniłam Twoje działania -nie Ciebie!
Sam sprawiłeś ,że wiele osób zaczęło Cię podejrzewać o to ,co było napisane-tu oferowano Ci pomoc-nie raczyłes nawet napisać na forum!!!Odnośnie transportu tez pisałam,ale wcale nie otrzymałam odpowiedzi.
Dla mnie sprawa zamknieta.[/quote][/quote]


Przytoczyć pw z Kropką? Czy też masz jakąś przyjemność w cytowani czegoś co byłe dawno temu i znów mieszając...? Hm?
Znikam,bo znów się zaczyna przeinaczanie i nagonka.

Haldeman7

 
Posty: 57
Od: Sob lut 26, 2011 11:22

Post » Sob mar 12, 2011 12:52 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Zofia&Sasza pisze:
Haldeman7 pisze:Czytam, a może raczej już nie.... Szkoda słów i mojego czasu. I tak nikt nie przeczytał tego co napisałem, i znów ta durna, wręcz debilna podejrzliwość..I znów zarzut, że to moje koty...Brednia! Weź młotek i puknij się w czółko, bo za ponowne oszczerstwa nie powiesz "przepraszam", bo i tak przez gardło nie przejdzie... Kopanie, ataki, pomiatanie łatwiej przychodzi...odszczekać to już o wiele trudniej.
O Kropce... pisałem do niej na pw, wytłumaczyłem, przeprosiłem. Troszkę nadwrażliwa, ale ciepła osoba...Może i ktoś ją bardzo skrzywdził, może i nie raz...człowiek, a któż by inny. I po tym, jak atakujecie, nie dziwię się , że każde dokopanie można uznać za totalny atak i chować się w skorupce jak ślimaczek. Nie dziwę się.. I tłumaczyłem o Kropce, ale tego nikt nie czytał.Wyjaśniłem jej. Zrozumiała. Ale wy już nie chcecie, nie potraficie...mniejsza o to, dla mnie to już bez znaczenia. I tłumaczyłem, że zabolało mnie to, że podczepiła się do wątku z debilnym oskarżeniem, że szukam frajera albo to mój kot...a mogła zajść, zobaczyć tego biedaka, i uciąć te debilne spekulacje.
I to posądzanie, znów, a jakże, że to mój, że wyrzucam... znów szmacenie...znów podejrzliwość, znów oczernianie, znów podział że ja be, a wy na forum cacy, tylko wy kochacie zwierzęta..Ja koty, i inne zwierzaki przygarniam, dokarmiam bezdomniaki...i wyrzucenie jakiegokolwiek z domu nie wchodzi w grę. A pisanie że wyrzucam czy inne debilizmy są zwykłym skur*****
Na dogomanii byłem, szukałem domu dla psa, który był prezentem pod choinkę, a którego ktoś razem z czerwoną kokardką wyrzucił na grudniowo-styczniowe mrozy...Usłyszałem tylko, "twoje miasto, twój problem". Myślałem, że tu jest inaczej. Może inne forum, ale odnoszenie się do człowieka jest takie same...aby dokopać.
Szczerze mówiąc, po tych atakach, debilnych oskarżeniach, poczułem się jak zaszczuty pies, który ma ochotę tylko uciec i być jak najdalej od ludzi...

I znów ani słowa na temat konkretnych propozycji pomocy... Czy można prosić, abyś jednak się ustosunkował do kwestii ew. DT w Łodzi i propozycji J.D.?

:?: :?: :?: :?:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 12:55 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Haldeman7 pisze:Jezu, jak czytam niektóre posty to mi włosy dęba stają!!! Ależ ludzie jesteście podejrzliwi!!!! I chyba nie czytają dokładnie tego co piszę!!! Że chcę komuś wcisnąć kota, że to jest niby mój kot, że szukam frajera??? To czyste brednie!!! Kropka XL, ubliża mi, i oczernia, po prostu. Mieszka w tym samym mieście co ja i odmówiła mi pomocy, nawet w dokarmianiu. Nawet nie zainteresowała się tym, gdzie ten kociak jest!!!
Pisałem wyraźnie, że mam dwa koty, psa i w chwili obecnej kiepską sytuację i rodzinną, i finansową. Szukam dla tego biedaka domu u dobrych ludzi,którzy kochają koty bez względu na barwę, płeć czy wielkość. Choć najlepiej byłoby, wg. co niektórych, żeby kot był wykastrowany, odrobaczony, zaczepiony, z czerwoną kokardką na szyi i dożywotnim zapasem karmy!
Pisałem wyraźnie, że szukam dla tego biedaka domu,nie dla wyleczenia, wykastrowania, ale domu, sam bym go wziął, ale mam kiepską sytuację. Jak leczysz i dokarmiasz kota, psa czy inne zwierzę, rodzi się specyficzna więź. Jak stanę na nogi, mogę go odebrać, zwrócić koszty, jeśli Kropka XL tak oszczerczo to ujmuje, że szukam frajera! A jeśli znalazłby dom u kochających ludzi to byłoby dla niego jak najlepiej!
Ludziska, myślcie.... a nie dopatrujcie się we wszystkim obłudy czy wyrachowania!
Kot dochodzi do siebie, zdrowieje, nabiera ciałka i nadal szuka domu!!!
Dałem znać też do Ostródy, Alarmowego Funduszu Nadziei na Życie. Czytałem o nich w gazecie, kobiety mają tam dobrą rękę.
Pozdrawiam



Odnośnie pogrubionego w pierwszym poście :!: i będę podejrzliwa(nie każdemu można ufać :wink: )
Pies-dogomania
Kot/Koty-miau -rudy i (drugi kot czarno biały podrzucony) chyba, że się mylę :roll:

I jak ty byś to odebrał :roll:


Zosiu chyba sobie długooo poczekasz :roll:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 12, 2011 12:58 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Edit: TAK MYŚLAŁAM ŻE SOBIE PÓJDZIE, ALE DZIEWCZYNY NIE MARTWCIE SIĘ ZA PARE DNI WPADNIE ZNÓW Z WĄTAMI DO NAS, ŻE NIE CHCEMY POMÓC :roll:

No jak dla mnie to nie ma sensu :roll: chyba lepiej pomóc gdzie indziej :roll:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 12, 2011 12:58 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Co z kotem?
Nie mam przyjemności jeśli chodzi o przytaczanie. Ale powinniście między sobą to załatwić. Twoim obowiązkiem jest zająć sie kotem a nie ciągle znikac lub wyciągać swoje żale do kropki i reszty.

Powinieneś ustosunkowac sie do propozycji jakie tutaj padły i dac wreszcie DT swemu podopiecznemu.Podjąć decyzje. Ale dotycząca kota a nie twoich uczuć do nas. masz dom,masz transport tylko powiedz z jakiej lecznicy kot ma byc zabrany.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 12, 2011 13:33 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

co z kotem,coś nowego w tej sprawie :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 12, 2011 14:02 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Przeczytałam,pomyślałam i mam dość :? .Podałam propozycję-najpierw dofinansowanie do transportu-nic;teraz-propnuje zabranie-nic. czekam na ruch Hadelman7.Mam tyle skomplikowanych spraw na głowie 8O nie mogę co chwila odrywac się od "roboty",zaglądać na miau tylko po to aby mnie szlag trafiał :evil: Jeśli to nie troll to powinien odezwać się do mnie,chocby sms,to oddzwonię.Naprawdę -mam już dość.Jestem na to za stara,łeb mi pęka i po nocy śnią mi się umierające koty :cry: Sorry,ale muszę iść sprzątać psie kupy bo niestety psy nie robią do kuwet.To będzie przyjemniejsze....

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob mar 12, 2011 14:06 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

J.D. pisze:Przeczytałam,pomyślałam i mam dość :? .Podałam propozycję-najpierw dofinansowanie do transportu-nic;teraz-propnuje zabranie-nic. czekam na ruch Hadelman7.Mam tyle skomplikowanych spraw na głowie 8O nie mogę co chwila odrywac się od "roboty",zaglądać na miau tylko po to aby mnie szlag trafiał :evil: Jeśli to nie troll to powinien odezwać się do mnie,chocby sms,to oddzwonię.Naprawdę -mam już dość.Jestem na to za stara,łeb mi pęka i po nocy śnią mi się umierające koty :cry: Sorry,ale muszę iść sprzątać psie kupy bo niestety psy nie robią do kuwet.To będzie przyjemniejsze....

Haldeman7, masz zamiar coś z tym zrobić? DT czeka. Za moment może być "po kompocie"...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 14:22 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

przypomnijcie mi proszę, w jakim wieku jest kociak :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 12, 2011 14:34 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

kotx2 pisze:przypomnijcie mi proszę, w jakim wieku jest kociak :?:


ok. roczny- dwuletni :?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości