Super Siedzi w łazience i barankuje zasłonkę prysznicową Bardzo chciałaby wyjść, niestety póki jej nie odrobaczę i nie doczyści się choć trochę, to nie ma takiej możliwości Najgorsze, że jakoś się za mycie nie zabiera Ale to nic, dziś będą goście, to się pewnie w nich wytrze Po piwku to się często do kibelka lata
Koteczki wymiziane Nawet Tacię w tym celu obudziłam Ta jak zwykle niewzruszona: Nowy kot w łazience? To ja się kimnę I kima od czwartku z przerwami na michę i kuwetę Za to Mamysz już zdążyła się z Białą pokłócić przez podcięcie w drzwiach łazienki