Legnica ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 22:18 Re: Legnica.

Ale smukły Artemis - za jego domek :!:
No i świetnie, że wyniki Kasi są dobre ... chociaż w tej części, którą już znasz :ok:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Czw mar 10, 2011 22:21 Re: Legnica.

Z Artemisa zrobił się wiosenny szczypior,wydłużył się ale zapomniał ciałka nabrać,albo jeszcze nie zdążył.Jest bardzo,bardzo spokojnym kocurkiem.W porównaniu z szalona Zuzka,albo choć z Harrym to Artemis jest prawdziwym aniołeckiem.
A Harry w nocy musiał się bardzo nudzić,powykradał młodzieży szczoteczki do zębów z kubków.Ale mieli rano zdziwione miny 8)
Legnica
 

Post » Czw mar 10, 2011 22:25 Re: Legnica.

A takie było z niego dzikie kociątko :ryk: Dobrze, że znalazł się dla niego domek ... wyglądam potwierdzonej informacji o przeprowadzce :ok:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Czw mar 10, 2011 22:32 Re: Legnica.

Niestety nadal jest dzikuskiem,może nie taką totalną dziką dziczą,ale jednak stroni od ludzi.Pozwala się głaskać tylko kiedy go dopadnę w leżaczku,w czasie snu.Człowiek nie jest mu do niczego potrzebny,za to bardzo lubi pozostałe koty.
Legnica
 

Post » Czw mar 10, 2011 22:49 Re: Legnica.

A w potencjalnym nowym domku będzie miał kumpli? Samemu będzie mu smutno.

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Czw mar 10, 2011 22:52 Re: Legnica.

Potencjalny domek ma jak na razie 1 kota,starszawego.To dom z możliwością wychodzenia.
Legnica
 

Post » Czw mar 10, 2011 22:53 Re: Legnica.

Ciekawe czy Artemis się w takim domu odnajdzie? Czy mu nic do głowy nie strzeli, jak będzie miał podwórko do dyspozycji?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Czw mar 10, 2011 23:00 Re: Legnica.

Nie wiem,wiem tylko że u mnie nie jest szczęśliwy.Nie chce być nakolankowym przytulakiem,pod głaszczącą ręką się kurczy,jakby go parzyła.O kolankach,czy noszeniu na rękach lepiej zapomnieć,nie jest agresywny,ale widać ze nie sprawia mu to przyjemności(delikatnie pisząc).
Nie da się nikogo uszczęśliwiać na siłę.Jeśli za kilka lat,kiedy będzie starszy,zamarzy mu się ciepły kąt do drzemania to będzie go miał.
Legnica
 

Post » Czw mar 10, 2011 23:05 Re: Legnica.

Zapomniałam poinformować że bokserka ze szczeniętami jest bezpieczna.
Legnica
 

Post » Pt mar 11, 2011 8:30 Re: Legnica.

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 11, 2011 9:29 Re: Legnica.

:ok: :ok: oby reszta wyników Kasi była też dobra :ok: :ok:
:ok: :ok: oby Artemis dobrze sobie żył w nowym domku :ok: :ok:
i oby wszystko się dobrze układało :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 11, 2011 13:14 Re: Legnica.

:) dziękujemy,na razie musimy uzbroić się w cierpliwość,czekając na poniedziałkowe wyniki Kasieńki.
Legnica
 

Post » Pt mar 11, 2011 14:11 Re: Legnica.

Forest ma biegunkę i to dość silną.Rano nie byłam pewna kto,ale już wiem ze to dopadło Foresta.Nie jestem pewna dla czego,bo być może to tylko stres,muszę popytać młodzieży czy spał całą noc u nich i czy czegoś mu zabraniano,bo niestety Forestowi nie wolno niczego zakazywać,bo reaguje właśnie kilku dniową biegunką,mógł jeszcze próbować karmy Kasi.Przed wszystkimi kuwetami były brudne strugi,chyba bidok nie zdążał do kuwety.
Podałam mu lek,ale to co on zrobił z moimi rękami,to trudno nawet określić.Mam problem z zatamowaniem krwi,chyba mi sie za któryms razem w żyłę wdrapał.
Nikt by nawet nie pomyślał co ten aniołkowato wyglądający kot potrafi zrobić człowiekowi.
Nie ma mocnych na księciunia.
Legnica
 

Post » Pt mar 11, 2011 22:12 Re: Legnica.

Forestowi biegunka minęła jak ręką odjął,pozostały tylko ślady na moich rekach.Najprawdopodobniej znalazł gdzieś trochę Kasinej karmy.
Legnica
 

Post » Sob mar 12, 2011 11:29 Re: Legnica.

Forest rozbójnikiem został 8O No, żeby Pan Filozof Melancholijny takich aktów przemocy się dopuszczał, tego bym się nie spodziewała...Przecież to taki wydatek energetyczny...
POzdrawiam Was wiosennie :)
Mam nadzieje, że ślady z ręki szybko znikną

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 162 gości