Szczytno - Pinki w DS, Alicja w DS. Bądźcie szczęśliwe :)

Horacy7

i bardzo dobrze ze dbasz o to gdzie i do kogo zwierzaki spod Twoich skrzydel maja trafiac

nie sztuka kota gdzies przerzucic ale trzeba zadbac by trafil w odpowiednie miejsce, ktore posluzy mu w jego sytuacji, no bo w koncu o Koty nam wszytskim sie rozchodzi

Seja / Asia napewno problemow roscic nie bedzie, chocby i miala przeogromne, znam ja i wiem ze z kazda patowa sytuacja stara sie sobie radzic, a miala czesto b ciezkie przypadki ;-)

Przykro mi z powodu suni ehh

To cieszę się bardzo ,że tu takie rozsądne osoby są.Może ostatnio za dużo na siebie wzięłam i nie ogarniam wszystkiego,nie nadążam. :roll:

Spokojnie jakoś sprawy dogramy. :roll:

Adopcją Alicji zainteresowana jest pani z Łęgajn miejscowość w okolicach Olsztyna.Państwo posiadają gospodarstwo rolne,koteczka mogłaby przychodzić do domu,przebywałaby także w oborze i garażu , miałaby dużo pól w okolicy.Najpierw pani chciała koteczkę bez sterylizacji ale na to się nie zgodziłam.W przyszłym tygodniu postaram się załatwić sterylizację i Kasiu musimy w tytule napisać czy znajdzie się ktoś z Olsztyna kto zrobi wizytę p/adopcyjną.Przyznam szczerze ,że nie bardzo chciałam wydać kotkę na gospodarstwo lecz teraz się zastanawiam bo pani rzeczywiście się kicią interesuje ,telefonuje już trzeci raz ,wiec może sprawdźmy warunki.O Zosię był telefon tez ale raczej bezsensowny. :ok:

Tytuł zmieniony

Gospodarstwo ... hmm, ale nie ma co skreślać. Może faktycznie warto żeby ktoś zrobił wizytę bo dom może okazać się dobry.

te gospodarstwo do mnie tez jakos nie przemawia ,ale nie mozna domku skreślac na starcie,trzeba sprawdzić :ok:

Dziewczynki do góry. :ok:

Jak się mają dziewczyny? Jest jakiś odzew na ogłoszenia?

Rozumiem, że jeśli chodzi o Alicję czekamy na ewentualną wizytę u Pani od gospodarstwa, tak?

po_prostu_kaska pisze:Jak się mają dziewczyny? Jest jakiś odzew na ogłoszenia?

Rozumiem, że jeśli chodzi o Alicję czekamy na ewentualną wizytę u Pani od gospodarstwa, tak?

Odzew prawie zerowy wczoraj jeden telefon o Zosię ,młodzi ludzie z dzieckiem półrocznym.W sprawie Alicji telefonuje tylko ta jedna pani ,a w sprawie Pinki nikt.Niestety czekają następne ,do pani która adoptowała ode mnie Tolusia przybłąkał sie kotek pingwinek ,utyka na łapke nie wiem czy nie złamana ,szuka domu inaczej trafi do schroniska.

za dobre domy!!

sebow pisze::ok:
za dobre domy!!

Czy nikt z Olsztyna nie znajdzie się na wizytę? :ok:

Kurcze dopiero zobaczylam a wracam o g.14 do Warszawy i juz nie dam rady dojechac do Legajn. Zalozcie watek na Kotach i napisz do Dorota-ona jest z Olsztyna. Trzymam kciuli. Legajny sa przy bardzo ruchliwej trasie na Mragowo i dalej do granicy-musicie to b dokladnie sprawdzic. Powodzenia!

Hop hop Olsztyn. Może ktoś będzie w stanie pomóc :roll:

Szczytno - Pinki w DS, Alicja w DS. Bądźcie szczęśliwe :)

Kto przegląda forum