Przecież nie proponuję zostawić sprawy w spokoju - przecież sam się tu udzielam. Uważam tylko, że warto się ograniczyć do u z a s a d n i o n e j krytyki, do celnych argumentów. Mnożenie krytyki i argumentów - nie uwzględniając ich celności, jakości oraz i n n y c h okoliczności – uważam za przeciwskuteczne. Przecież celem krytyki jest:casica pisze:Rozumiem o co Ci chodzi, ale mam juz dość argumentów typu - nie pisz o tym, nie pisz o tamtym bo jeśli napiszesz zaszkodzisz też tym, którzy działają prawidłowo. Po pierwsze nie wierzę w taką argumentację, po drugie co proponujesz? Zostawić patologię w spokoju, tak?
1) zmiana postępowania mirki_t (np. więcej ogłaszania, powiedzmy) – a w obecnej sytuacji to bardzo słabo się udaje (m.in., wg mnie, przez niepotrzebną agresję, różne niegrzeczności, oczywiście, że po obu „stronach”, a także olbrzymi pressing);
2) zwrócenie uwagi nowym czytelnikom, że może sposób postępowania mirki_t nie jest najlepszy albo chociaż nie jedyny możliwy – i tu zbyt agresywna albo naciągana krytyka może zadziałać przeciwnie do zamiarów krytykujących.
To powyższe wydaje mi się oczywiste i niewymagające dalszego rozwodzenia się nad tym.
Co do sprawy zaś z początku cytatu: uważam, że TA krytyka, którą ostatnio podjęłaś (wiem, że ona powraca na forum co jakiś czas, że były chyba nawet na to osobne wątki) dotyczy właściwie sposobu funkcjonowania forum MIAU (przynajmniej sporej części). I:
1) uczciwie by było, gdyby ta krytyka nie sugerowała, że dotyczy jedynie działalności mirki_t – bo w istocie dotyczy bardzo dużej części forum w ogóle;
2) dyskusja/krytyka taka, co najmniej, wg mnie, powinna odbywać się na podforum niepublicznym, czyli wymagającym zalogowania się do czytania;
3) tak naprawdę uważam, że w ogóle nie powinna być to dyskusja publiczna, a nawet jeśli, to powinien w niej uczestniczyć właściciel forum. Lub przynajmniej od rozmowy z nim powinno się zacząć. (Może nie jest zainteresowany, ale wg mnie, od rozmowy z nim powinno się zacząć).