Adolf, Sylwuś i Lucjusz oraz Pampuch

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 10:20 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

a każde bure jest takie żarłoczne?

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 10:23 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

ja jestem :mrgreen:
Loki

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 10:25 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Loki, ale też budzisz w nocy swoją Dużą, bo Ci w brzuszku burczy? - Lucek

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 10:30 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Moje żarłoczne to raczej nie... Ale wybredne przeokrutnie!
A obecny kot to już szczyt wszystkiego - Royala z łaską zje... :roll:
Najpierw mina - co to robi w mojej misce, hę?? Jesteś pewna, że dobrze nałożyłaś? Moze to twoje? Znowu to samo? Zabierz mi to! Już! Teraz! Daj nowy smaczek! Łeee! Fuj, jak mogłaś mi to dać - już kiedyś to jadłem (w zeszłym miesiacu)!
Ewentualnie może jeszcze z kuchni uciec jak wyciągam coś na co akurat teraz ochoty nie ma...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw mar 10, 2011 10:31 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Moja Duża jest potworem - wydziela mi jedzenie, pokazuje jakies tabelki i artykuły o zdrowym żywieniu kotów, a potem łapie za ten mój wór głodowy i mówi, że to od nadmiaru pasztetu z reniferów.
Sama ma nadmiary wszędzie, ale na mnie się wyżywa :/
Twierdzi, że w nocy się nie je, bo się linię traci - Lucek ratuj
Loki

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 10:35 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Chłopaki, zacznijcie mocno wybredzać i czasem nic z miski nie tknąć. (wiem, że trudne, ale warto!) Potem Duża cieszy się jak glupia jak coś z łaski zjecie
Tygryś

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw mar 10, 2011 11:01 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

ale mnie wszystko smakuje :(
to jak mam pozorować to wybrzydzanie?
jak widzę jedzonko, to serce się we mnie raduje
Loki

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 11:08 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

chłopaki, mam lepszą radę, trzeba w nocy, jak jest się głodnym szurać zawzięcie, szarpać co się da, byle hałasu narobić i Duża wtedy wstaje i daje trochę chrupek, dobre i to - Adolf

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 11:24 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Wy się nie znacie, trzeba tak długo mruczeć i ślimtać, aż dla świętego spokoju dadzą chrupki.
Pampuch
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw mar 10, 2011 11:26 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

u mnie w nocy nie dadzą :(
ja nie ślimtam - swoja godność mam
Loki

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 11:28 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

A co tam godność, mina głupola i okazanie miłości i jedzonko w miseczce i to częściej niż inni
-Pampuch.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw mar 10, 2011 11:33 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

masz rację Pampi - na miłość i litość, to działa - Adolf i Lucek

tylko Sylwik ma godność, nie żebrze :mrgreen:

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 11:41 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

a na poważnie, wydzielacie kotom jedzenie?
Bo ja ciągle mam wyrzuty sumienia - wg. co widziałam na zdjęciach z karmienia Pampucha, to ja mojego głodzę gorzej niż w gułagu.
ale z drugiej strony, jak się przestudiuje tabelke na opakowaniu chrupek, to to sa jakieś śmieszne ilości
W sumie to karmię raczej "przepisowo", ale on ciągle przybiega i mruczy, jak ktoś wchodzi do kuchni, stale się modli do lodówki i wiecznie daje do zrozumienia, że miski puste.
Nie ma stałego dostępu do chrupek, bo zeżarłby opakowanie w jeden dzień podejrzewam
Głodzę go?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 11:42 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Wiesz my nasze głodzimy, czyli kompletnie wydzielamy im jedzenie i co z tego, są grube i tłuste :evil:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw mar 10, 2011 11:45 Re: Adolf, Sylwuś i Lucjusz

Hmm, to już nie wiem, czy nie lepsze są niejadki - nie ma się wyrzutów sumienia, ze się kotecka głodem morzy

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości