Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Wto mar 08, 2011 10:35 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Uuuu, jakie piękne ząbki :mrgreen: Cuuuudaśne!

A Gabunia- będzie dobrze! Musi być, przecież to dziarska, rozszczekano-rozwarczana pannica :)
Wytną listwę i po krzyku :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Wto mar 08, 2011 21:51 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Przerzutów nie ma.




<z pańci uchodzi para i nerw>



Swoją drogą, na tej Białobrzeskiej to kurde kocioł z balią. Czekania od metra...
Trzeba było Gabuni zrobić trzy zdjęcia i przy pozie drugiej Gabunia raban robiła taki, że Teżet nie mógł sobie sam poradzić. Jak wiadomo, sunia jest wielkości ratlerka, to niech mi ktoś powie, jak ludzie sobie radzą z takim powiedzmy dogiem?...
Pan doktor dżentelmeńsko zdecydował, że kobiety szkoda i sam się przyodział w ołowiany fartuszek, by pomóc trzymać tę rozszalałą smoczycę. :mrgreen:
Krew też pobraliśmy i będziemy się umawiać na operacje, ale rokowania są teraz dobre i miejmy nadzieję, że Gabunia będzie jak nowa.
Dziękujemy ciociom za dodawanie otuchy...
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto mar 06, 2012 21:58 przez Megana, łącznie edytowano 1 raz

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 08, 2011 23:08 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Megana pisze:Przerzutów nie ma.]

Ufff...! Ryzykując ugryzienie w nos całuję Gabunię z radości :D

Megana pisze: (...)będziemy się umawiać na operacje, ale rokowania są teraz dobre i miejmy nadzieję, że Gabunia będzie jak nowa.

Na taką wiadomość czekałam, i to jest właściwa okazja żeby otworzyć wino, które od Pańci dostałam. :wink:
Wino różane...GENIALNE!!! Absolutne mistrzostwo świta! :ok:
Meg, Ty rzuć robotę i zajmij się -hmm..., jak to ująć?- wytwórstwem wina na skalę przemysłową. To tylko odrobinę więcej niż robisz dotychczas :wink: I zacznij sprzedawać te rarytasy!

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto mar 08, 2011 23:48 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

annafreesprit pisze:Wino różane...GENIALNE!!! Absolutne mistrzostwo świta! :ok:

Dzięki. :D Teżet twierdzi, że perfumą mu wali i stanowczo odmówił komsumpcji. Tym lepiej, nazbieranie 4 kg płatków róż jest odrobinę czasochłonne.
Meg, Ty rzuć robotę i zajmij się -hmm..., jak to ująć?- wytwórstwem wina na skalę przemysłową. To tylko odrobinę więcej niż robisz dotychczas :wink: I zacznij sprzedawać te rarytasy!

Ba, żeby to było można legalnie...
To znaczy zrobić sobie mogę ile chcę, ale sprzedawać niu niu niu!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 9:42 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Megana pisze:
annafreesprit pisze:Wino różane...GENIALNE!!! Absolutne mistrzostwo świta! :ok:

Dzięki. :D Teżet twierdzi, że perfumą mu wali i stanowczo odmówił komsumpcji.

Sie nie zna, po prostu. Z przykrością to muszę powiedzieć, ja- oddana fanka Pańcia :wink:
Najdroższy, najbardziej pożądany na świecie aromat/olejek różany nie zyskał akceptacji? :?
A jaki zapach ma mieć wino z KWIATÓW róży?
To jest wino-unikat, które poza walorami smakowymi ma zupełnie egzotyczny bukiet zapachowy.
Ok! To nie jest wino do obiadu czy kolacji (tutaj preferuję wytrawne wina), nie da się wypić butelki na jedno posiedzenie, ale to jest cymes, absolutny rarytas- b.aromatyczne, b.esencjonalne, do DELEKTOWANIA się, słodkie -do dobrego deseru... Rewelacja!

Megana pisze:Tym lepiej, nazbieranie 4 kg płatków róż jest odrobinę czasochłonne.

To już jest kompletna abstrakcja! Komukolwiek mówiłam dzisiaj o twoim winie, wszyscy upewniali się czy mi się aby język nie plącze /po spożyciu/ i nie mylę płatków z owocami róży. Nikt nigdy nie pił wina z kwiatów róży... :D

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 22:11 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Mam jeszcze z kwiatów hibiskusa. I chyba u ojczyma zostało z kwiatów mniszka.
Na forum winiarskim przeważa opinia, że w zasadzie wino da się zrobić ze wszystkiego. :mrgreen:
Oczywiście, nie każde potem da się wypić, ale sytuacje bywają zaskakujące - bardzo dobre jest wino z imbiru, a okropne z arbuza. I kto by się tego spodziewał.

Z CYKLU - WYCIECZKI

Patrzcie ludzie, pod tym białym jest coś innego! Macie pojęcie?? To ziemia, halo, ziemia do was!!
Obrazek

A tam na górze to niebo. Ale przedtem jest sosna. A na sośnie bywają ciekawe obiekty...
Obrazek

O... odleciało. No trudno, za to mamy duży, darmowy, samoodnawiający się drapak! Niejeden zresztą.
Obrazek

Co się tak czaisz z tym aparatem? W ryj dać mogę dać!
Obrazek

Mogę, ale mi się nie chce...
Obrazek

Gabunia tropicielka...
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto mar 06, 2012 22:09 przez Megana, łącznie edytowano 1 raz

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 22:17 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

ależ kociska, grube jak armaty ; )

ssb

 
Posty: 540
Od: Czw cze 24, 2010 13:45

Post » Śro mar 09, 2011 22:45 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Zgadzam się z przedmówcą.
:ryk:

Czym Ty je karmisz? Myszmi?
Dobrze, że z Gabunią dobrze..
A na Bialobrzeskiej Meksyk jest zawsze, stąd tam nie jeżdżę bo nie wiem, kto bardziej szału dostaje: TŻ czy Koty lejące w transporter........

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2011 9:27 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Witamy całe futrzaste towarzystwo i zaznaczamy teren :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw mar 10, 2011 9:39 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Megana pisze:Co się tak czaisz z tym aparatem? W ryj dać mogę dać!
Obrazek

8O Chryste! Mam tak ustawiony kontrast w kompie, że widzę wielką ciemną kupę futra -bez deseni i tym podobnych subtelności. Więc, czy ten ciemny czołg -z konfrontacyjnym wyrazem pyska -to Szysza? Ktokolwiek to jest, to gdyby wzrok mógł miotać błyskawice- to już byś spopielała... :wink:
Ostatnio edytowano Czw mar 10, 2011 20:22 przez annafreesprit, łącznie edytowano 1 raz

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw mar 10, 2011 15:55 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Szalony Kot pisze:Morderczy :mrgreen:
Fajne kociaste, wielkie i tłuste :P

Kiciaste? -Tłuste foki, a nie kiciaste! :D

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2011 16:08 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

annafreesprit pisze:(...)
Kiciaste? -Tłuste foki, a nie kiciaste! :D


Czuję się w obowiązku wyrazić oburzenie Obrazek. Jakie tłuste foki :!: To są normalne koty wiejskie, dobrze zabezpieczone na ciężką zimę. Też takie mam :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2011 19:33 Re: Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

Jako że mam słabość do zasranych kocich pupin, więc przechichrałam się po wątku szukając informacji o Dupencji.
Nie udało mi się jednak trafić na odpowiednie posty, bo wiele się nie dowiedziałam. Dlatego zadam inteligentne pytanie. Sra, bo co :?:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości