KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

ode mnie dla wszystkich :1luvu:

Najlepszego :!:

Kocia Lady pisze:

To zdjęcie jest świetne. Istny wampirek :twisted:

Co z Pysią? Leczenie pomaga?
I jak łapki Mikruska?
Odpoczywaj, należy Ci się bez dwóch zdań :ok:

Pozdrawiam.

Boję się, żeby Mikrusek nie skończył, jak Kubuś (patrz w podpisie)

Kotek&Tosia pisze:Najlepszego
Kocia Lady pisze:

To zdjęcie jest świetne. Istny wampirek
Co z Pysią? Leczenie pomaga?
I jak łapki Mikruska?
Odpoczywaj, należy Ci się bez dwóch zdań
Pozdrawiam.

Wampirek właśnie uciekł, babcia dzwoniła, że kicia zwiała przez uchylone okno...

mam nadzieję, że do sterylki wróci...
Pysia dziś znów była u weta, znów zastrzyki, oczka brzydkie, antybiotyk też do oczek, leczenie pomogło, Pysia przełyka i je normalnie, w poczekalni było 7 psów...to był horror, Pyśka boi się panicznie psów... :strach:

Kupiłam jej jeszcze scnomune i będę podawać na odporność...
U Mikruska nie wiem, co słychać, bo nie byłam, jutro może zajdę, wiatrzysko zimne przenikliwe..
w pracy kicie wicnają aż miło, daje im wątróbkę i puszki, chrupki stoją do oporu, przedszkolakom też na dniach doniosę chrupek, w nocy na balkonie u Pysi było 3 kawalerów, jeden to siedział wytrwale całą noc.... :wink:

podkarmiam, żeby chłopcy nie osłabli... :catmilk:

podkarmiam, żeby chłopcy nie osłabli...

No tak, nie można dać trubadurom pomrzeć z głodu :wink:

za wszystkie bez wyjątku

tak jest, teraz cicho, pewni pogonili kicię dziadków, która uciekła... :wink:

w ogródku zrobiłam stałe miejsce do karmienia, i mama mówi, że tam wszyscy przychodzą, a śpią w domku i pod balkonem, w pracy natomiast widziałam jak wychodziłam zostawiając pojemnik wątróbki, jak "przedszkolaki" zza płotu się skradały... :mrgreen:

zobaczcie http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /714834494 żeby było jak najwięcej takich ludzi

no super, od razu napisałam komentarz :1luvu:

u mnie w ogródku posilają się i ptaki i koty, dziś mama widziała, jak najpierw się najadły ptaki, a potem przyszły koty, w pracy jedzonko jak zawsze nie marnuje się, jutro rano niosę pani Oli karmicielce z przedszkola dwie butle 5 litrowe chrupek, Wampirka dziadków nie wróciła, ale i kawalerów na balkonie nie widać, więc wiadomo o co chodzi, mam nadzieję, że się znajdzie, do pana Jerzego jutro idę, Mikrusek b/z, Tygrysia ok, poza tym wszystko pod kontrolą...

cytat:
Hej Aga, Ministerstwo Spraw Zagranicznych organizuje bezpłatne szkolenie dla organizacji pozarządowych Odkryj Unię Europejską na nowo. Szkolenie trwa dwa dni, dostajesz książkę, obiad. Udział mogą brać również wolontariusze z różnych stowarzyszeń. Może Ty i Twoi znajomi pomagający zwierzętom chcielibyście wziąć udział w tym projekcie?

Informacje na temat programu i zgłoszenia na stronie www.odkryjuenanowo.pl

Zapraszam!

Kocia Lady pisze:cytat:
Hej Aga, Ministerstwo Spraw Zagranicznych organizuje bezpłatne szkolenie dla organizacji pozarządowych Odkryj Unię Europejską na nowo. Szkolenie trwa dwa dni, dostajesz książkę, obiad. Udział mogą brać również wolontariusze z różnych stowarzyszeń. Może Ty i Twoi znajomi pomagający zwierzętom chcielibyście wziąć udział w tym projekcie?

Informacje na temat programu i zgłoszenia na stronie http://www.odkryjuenanowo.pl

Zapraszam!

kiedy to????

Agnieszko - czy dotarly pieniadze za dlugopis na Twoje konto?

Bogusiu dotarły, dotarły, dziękuję bardzo, z Waszych pieniążków mamy na sterylkę Tygryski II a także zostało jeszcze na puszeczki, jutro jedziemy, kicia dziś już znów zaczyna wchodzić w fazę rujki, dobrze, że już jedziemy, Mikrusek ma takie wykrzywione łapki do środka, a przednią i tylnią znacznie wykrzywioną i bardzo niezdarnie na nich chodzi, najczęściej to leży sobie, bidulek, nie chce nic jeść, prócz wątróbki,,,bierze leki przeciwzapalne, ciut lepiej, ale jeszcze gdzieś trzeba się skonsultować...

Dziadkowa wampirka jak dała nogę przed sterylką, to tyle ją widzieli, u mnie pod balkonem kawalerowie w liczbie mnogiej, myślę, że i może ona tam gdzieś sobi siedzi bida ta...
oto jeden z rezydentów podbalkonowych:

zjadł dwa talerzyki taki głodomorek
a tu moja ogrodowa stołówka koło tych pojemników właśnie był kot, ale zanim ja się przybiorę zrobić fotkę to już kota wcięło i widać tylko miski :mrgreen:

Agnieszko - zobacz w tym watku - czy Mirkusek ma podobne problemy jak Kuki viewtopic.php?f=1&t=122115&start=0
Kukisiowi sie udalo - smiga juz na czterech lapkach - moze nalezaloby zmienic weta, zeby postawic Mikruska na cztery lapki :roll:

Bogusiu widziałam, jednakże Mikrusek ma te łapki takie wykrzywione, ale generalnie jest to tak jakby zwyrodnieniowa sprawa, taka jakby narośl na kości, nie wiem dokładnie, w każdym razie wet leczący małego stwierdził sprawy neurologiczne, i pan daje mu co drugi dzień połówkę Encortonu...

Pozostałe wpłaty z bazarków sterylkowych już spłynęły :ok:

dziękujemy bardzo. Dziś zrobiłam przelew, niestety pooczekuje do poniedziałku.
Wszystkie bazarki rozliczone - zainteresowani mogą zerknąć.
Powodzenia dziś z TygryskąII :ok:

i czekamy na wieści :ok:

KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kto przegląda forum