Po konsultatcji ze znajomą behaviorystką uznaliśmy, że możemy powoli zastanawiac sie nad dokoceniem. Z ostroznosci uznalismy, ze lepiej bedzie przygarnąć kotkę - wieksze szanse na porozumienie. Wiem, że na formu jest duzo kotow do adopcji jednakze w naszym wypadku muszą być spelnione pewne wymagania:
1. Kota musi miec FiV, nasz ma i nie chcemy, żeby zaraziła zdrowego kota, dlatego jest to warunek konieczny.
Jednakże choroba musi byc teraz w stanie uśpienia.
2. Jeżeli chodzi o charakter kota to musi on byc z rodzaju bardzo miziastych - dokocenie ma na celu lekka resocjalizacje naszej Koty - chodzi o to zeby uczyla sie przez przyklad. Poza tym najlepiej jesli bedzie to kot mlody bez zapedow dominacyjnych.
3. Mieszkamy w Warszawie i przed pelna adopcja musielibysmy spotkac sie z kotem pare razy jak rowniez zaprosic go do siebie - zeby zobaczyc jak sie dogada z Kotą.
Mam nadzieje, ze rozumiecie, ze nie kieruje nami wybrednosc. Nie chcemy poprostu skrzywdzic zadnego z Kotów, ani tego ktory z nami teraz mieszka, ani tego którego przygraniemy.
Dlatego zdecydowalismy sie na takie srodki ochronne. Mam nadzieje ze nie zostane za to zlinczowana
