Cm.Wolski. Kociaki jednak są!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 23, 2011 22:15 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

w jakie dni teraz dokarmiacie koty ?
przyjdzie pensja to się dorzucę do funduszu
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 23, 2011 22:22 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

lanua pisze:w jakie dni teraz dokarmiacie koty ?
przyjdzie pensja to się dorzucę do funduszu


W środy nikt nie karmi, o ile wiem.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 23, 2011 22:54 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Marta, na pewno pierwsze kroki skieruje na Wolski.. mam nadzieje ze karma przywieziona przeze mnie bedzie lepiej smakowac. Ogölnie koty nie prezentuja sie zle... A jak tam szkieletorek??? czy go widzialas??

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw lut 24, 2011 1:36 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Ostatnio szkieletorka nie widziałam, w poprzednim tygodniu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lut 28, 2011 15:30 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Byłam na cmentarzu, wszędzie koty do mnie wychodziły, plątały się pod nogami, rzucały na jedzenie, ale poza domkami holenderskimi, gdzie nic nie było, w innych miejscach miały chrupki niedojedzone.
Przy Kozdrowiczu dwa koty (bury i czarny) mają katar, kichają i jest przezroczysty wyciek z oczu. Jadły jednak chętnie. Te zmiany temperatur dobrze i m nie robią. ie wiem, czy nie warto im profilaktycznie podać unidoxu, zanim wda się infekcja bakteryjna.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lut 28, 2011 16:16 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

dorzuciłam swoją cegiełke na konto meggi, jutro pewnie pieniązki dojdą :)
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 01, 2011 12:13 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

lanua pisze:dorzuciłam swoją cegiełke na konto meggi, jutro pewnie pieniązki dojdą :)


dziekujemy ślicznie pieniązki są juz na koncie :1luvu:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro mar 02, 2011 14:00 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Rozliczenie lutego.

Wpłaty;
100zł - Kotydwa
50zł - osoba anonimowa
100zł - Key_west
30zł - Kasia_czy
25zł - Ewaw
20zł - Agnieszka 16
360zł - pozostało z stycznia

Wydatki;
2 worki Puriny - 264zł
pozostało 421 zł
niedługo bedzie trzeba kupic puszki

Serdeczne podziękowanie wszystkim darczyncom za wpłaty :1luvu:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro mar 02, 2011 14:14 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

dobrze że chociaż fundusze są :)
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 21:54 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Poczytałam. Jak ludzie chcą i się zorganizują, to tyle dobrego mogą zrobić :1luvu:
Gratuluję Wam wszystkim :ok:

Martusia, nie narzekaj na te jazdy. Pół dnia Ci schodzi, ale za to ile masz satysfakcji !
Jesteś bardzo dzielna :lol:
Aniu, pozdrawiam :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw mar 03, 2011 2:00 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

delfinka pisze:Poczytałam. Jak ludzie chcą i się zorganizują, to tyle dobrego mogą zrobić :1luvu:
Gratuluję Wam wszystkim :ok:

Martusia, nie narzekaj na te jazdy. Pół dnia Ci schodzi, ale za to ile masz satysfakcji !
Jesteś bardzo dzielna :lol:
Aniu, pozdrawiam :lol:


Wiesz, ja narzekam, ale zdaję sobie sprawę, że dla mnie to tylko niewygoda, a dla nich może kwestia życia i śmierci - na mrozie bez jedzenia. Oby do wiosny!
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw mar 03, 2011 11:54 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

tak, i dokładnie to nas trzyma przy tej robocie.
Każdej zimy chodzę, karmię i trzymam kciuki "aby do wiosny, potem z górki"
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon mar 07, 2011 16:59 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Na cmentarzu koty witały mnie wylewnie, miały jeszcze chrupki puriny, którą meggi zakupiła dla p. Wiesi, jakoś ona im nie za bardzo smakuje, choć jest lepsza od whiskas.
Bardzo chętnie jadły puszki whiskas, mielone mięso i chrupki. W sumie widziałam koło 20 kotów. Szkieletor szedł za mną i jadł w dwóch miejscach, bo lubi osobno.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon mar 07, 2011 17:19 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Ta purina juz im sie po prostu przejadla. Moze warto cos innego zakupic?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pon mar 07, 2011 18:33 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Koty tam są ogólnie grube, poza niektórymi czarnymi i szkieletorem. Purina jest dobra, u mnie w domu koty też zawsze wybiorą whiskas zamiast Royala czy Acany, co nie znaczy, że ich tym badziewiem karmię.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości