Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2011 10:35 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Wreszcie na luzie. :)
Zaglądam do kochanej Uszatki i podziwiam fotki. :1luvu:

Obiecany bazarek :

viewtopic.php?f=20&t=125078
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon mar 07, 2011 12:28 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Dziękuję bardzo, kotiko.

Uszatka dziś odważyła się wyjść z kuchni i zwiedzić cały przedpokój :D
Dominika nie zwróciła na nią uwagi, bo wygrzewała się na parapecie w słońcu, a Wampir przyglądał się z uwagą, ale z daleka. Czyli nie przeszkadzały, nie płoszyły.
W końcu, chyba wystraszona własną odwagą :wink: zwiała do swojego kuchennego azylu.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon mar 07, 2011 13:55 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:W końcu, chyba wystraszona własną odwagą :wink:



normalnie nie mogę, nabijają się z Uszaci :evil:

ona nie jest strachliwa tylko ROZSĄDNA
w końcu co wychylała nosa to jakieś syki były
więc woli nie ryzykować bardziej niż jej się przyda, o!

a do kuchni nie zwiała tylko się UDAŁA BEZ ZWŁOKI i nie wystraszona a w celu PRZEANALIZOWANIA nowych danych

bardzo ROZSĄDNY koteczek BEZ zbędnej brawury, takie jest moje zdanie i będę go bronić! :twisted:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pon mar 07, 2011 15:21 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Będziemy się nabijać - bo Uszata śmieszna jest :mrgreen:

A rozsądna jest bardzo, właśnie mnie podrapała, bo głaskałam wtedy, kiedy ONA chciała się bawić.

Coś z oczek leci dziewczynce.

Mroczek ma nową koleżankę :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon mar 07, 2011 19:54 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Uszatka na kolację MUSI dostać mokre. Najlepiej z dużą ilością sosiku.
Zrobiła mi właśnie awanturę, bo się spóźniłam z dostawą :oops:
Plątała się między nogami a miską z rozpaczliwym miaukiem :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro mar 09, 2011 9:12 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:Zajęcia zajęciami, ale za tydzień znajdziesz dla nas trochę czasu, mam nadzieję :D


w wekend się postaram, może być? bo były Uszaciowy azyl został właściwie skończony więc jest miejsce na starożytne skarby :mrgreen:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro mar 09, 2011 12:12 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Poker71 pisze:
jaaana pisze:Zajęcia zajęciami, ale za tydzień znajdziesz dla nas trochę czasu, mam nadzieję :D


w wekend się postaram, może być? bo były Uszaciowy azyl został właściwie skończony więc jest miejsce na starożytne skarby :mrgreen:


Pewnie, że może być. Byle nie o siódmej rano, pliiiis :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro mar 09, 2011 20:20 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Uszatka dostała dziś paczkę od forumowej cioci :D
Lubią ludzie Uszatkę, lubią. I mają rację, bo to takie małe słodkie kochane :lol:

Waży 3,90 kg.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro mar 09, 2011 20:59 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

proszę o przekazanie głasków dla Uszatej :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro mar 09, 2011 21:26 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

caldien pisze:proszę o przekazanie głasków dla Uszatej :kotek:

Się robi :lol:
Natychmiast :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt mar 11, 2011 23:01 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Jutro Uszatkę odwiedzi ciocia Poker :D

A Uszata taka nieelegancka ostatnio - drapie się i drapie i sierść się sypie.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon mar 14, 2011 1:51 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Ciocia była, wymiziała Uszatkę :D
Tylko niczego nie napisała :(
Pewnie się Jej Uszatka już nie podobała :wink:

Wydrapana ranka się goi.
Staramy się drogą eliminacji dojść do tego, co może Uszatkę uczulać.
Odstawiłam Royala. Jeśli nie będzie efektu, odstawię kurczaka. Następny w kolejności do odstawki będzie żwirek - Poker71 sugerowała, że betonit też może uczulać.

A poza drapaniem i gubieniem sierści czujemy się dobrze :ok:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon mar 14, 2011 7:09 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

jaaana pisze:Ciocia była, wymiziała Uszatkę :D
Tylko niczego nie napisała :(
Pewnie się Jej Uszatka już nie podobała :wink:


ale maopa no.

wczoraj miałam małe spotkanie rodzinne coby się singerem pozachwycać :)

A Uszatka dalej jest śliczna, grzeczna i zabawna :ok:

i ta se myślę
u mnie karma rybna głównie była i jest, więc może i ten kurczak?
żwirek początkowo miała ten co u nas (fakt że to jakieś taniostwo było), ale z kolei u nas miała go ledwo kilka dni a wcześniej był drewniany, więc może i ten bentonit
Royal też podobno ma spore grono uczulonych klientów.

ważne że ranka się goi i że są koncepcje co to może być :ok:


wbrew temu co pisze jaaana Uszatka jednak jeszcze sfinksa nie przypomina :mrgreen:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pon mar 14, 2011 11:05 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Wczoraj zakończył się bazarek dla Uszatki.

Proszę przekazać jej dużo głasków,jej i reszcie futerek,
ze szczególnym uwzględnieniem pewnej szarej pupci. :mrgreen:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon mar 14, 2011 23:21 Re: Uszatka - nie ma domu, ma FIV+ :(((

Poker71 pisze:ale maopa no.

Dokładnie :lol:
Poker71 pisze:wczoraj miałam małe spotkanie rodzinne coby się singerem pozachwycać :)

5 razy czytałam i nie mogłam sie zorientować, kto to ten singer. Myślę: literówke jakąś zrobiłaś, czy co :ryk:
Poker71 pisze:A Uszatka dalej jest śliczna, grzeczna i zabawna :ok:

i ta se myślę
u mnie karma rybna głównie była i jest, więc może i ten kurczak?
żwirek początkowo miała ten co u nas (fakt że to jakieś taniostwo było), ale z kolei u nas miała go ledwo kilka dni a wcześniej był drewniany, więc może i ten bentonit
Royal też podobno ma spore grono uczulonych klientów.

ważne że ranka się goi i że są koncepcje co to może być :ok:


wbrew temu co pisze jaaana Uszatka jednak jeszcze sfinksa nie przypomina :mrgreen:

Ano jeszcze nie golas i co ważne, sierść miła w dotyku, mięciutka.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości