Kocie CUDA :)

[mai_86]

bardzo się cieszę i życzę powodzenia w adopcji

[Rumi.]

ah dziękuję dziękuję, albo nie, chyba według zwyczaju się nie dziękuje, no więc nie dziękuję

[AniaU]

mai_86 przepiękne zdjęcia dziewczynek
Rumi powodzenia, znajdź dla siebie najcudowniejszą kicie

My z mai_86 i Kuflem tu znaleźliśmy - u Budryska

Wczoraj moje obie były u weta na odrobaczeniu, za tydzień Donia będzie miała ostatnie szczepienie i umawiamy się (okolo 3 tygodnie po szczepieniu) na sterylizację obu kocic .

[behemotkot]

Przepiękne! Aż żal człowiekowi...
Czyli wszystkie już w domach?

[AniaU]

Przepiękne! Aż żal człowiekowi...
Czyli wszystkie już w domach?

z tego wątku 3 siostrzyczki - tak, w swoich domkach

[AniaU]

Najnowsze zdjęcia:
Donia



Donia i Mila



Takiego kota jak Dońka to ja nie widziałam, wszystkie inne znajome koty-przytulaki to przy niej nic, tak się wtula, mizia, że zakochać człowieka na śmierć może . Wetka jak jej zastrzyk robi to ta się tuli, brzuch wywala do głasków, jak ją bada stetoskopem to nic nie słyszy bo jej traktrorek zagłusza
W przyszły piątek obie panny będą miały sterylizację. Wasze już ciachnięte?

[Agor-ia]

Na tej ostatniej fotce jak sie pieknie tula i kolorkami ladnie wspolgraja cudne sa !
Beda ciachane malym cieciem, czy beda biegac w fartuszkach ?
Moze fajnie, ze ida razem oby dwie, razem beda dochodzic do siebie a i Wy bedziecie miec oby dwie panny z glowy
A pozwole sobie spytac (przeczulona jestem chyba na tym punkcie ) dziewczynki mialy/beda miec robione badania morfo, albo (chyba nawet lepiej) nerki-watroba przed sterylka ?

[AniaU]

Agor-ia dzieki , cudne są wiem
No to tak: zapytałam wet jak lepiej robić: czy razem czy osobno, Moja Pani doktor (genialna, polecana tu na forum, mam do nej pełne zaufanie) uważa, że lepiej odrazu dwie, bo zapach szpitaliku będą miały taki sam, a nie jedna na drugą by fukała bo inaczej pachnie, no i obie naraz pod okiem bedą. Tak więc zdecydowaliśmy, że idą razem. Cięcie - wiem, że ma być maleńkie (chyba ok. 1 cm, ale fartuszki też mają dostać - dopytam). Panny non stop są u weterynarza badane, bo Donia miała katar i długo ja leczyliśmy, a jak już ta wyszła na prostą to Mila zaniemogła i teraz bierze antybiotyk (dlatego sterylka o tydzień nam się przesunęła), Mila w zeszłym tygodniu miała badaną krew - wyniki b.dobre. Donia nie miała pobieranej krwi do badań, ale jak będę teraz na kontroli z Milą to spytam

[Agor-ia]

To super
Dobrze jest zrobic badania przed operacja, u ludzi robi sie to rutynowo, no a u zwierzat trzeba samemu o to zadbac
Stan nerek jest wazny, gdy w gre wchodzi narkoza, ponadto warto tez je sprawdzic po jakims czasie od sterylki - wtedy bedzie sie mialo porownanie przed i po
A zapach szpitalny rzeczywiscie jest intensywny, moj kocur jak obwachal koszyk z kotka po sterylce to znikl nam z oczu na 2-3 godziny tak sie wystraszyl. Razem bedzie im razniej i razem dojda do siebie
Moze ciecie bedzie male, ale na brzuszku, bo przy bocznych najczesciej nie jest potrzebne ubranko, chyba, ze kot baardzo sie interesuje zaszkodzic na pewno im nie zaszkodzi jak beda ubrane

[AniaU]

Dam znać jak będzie po zabiegu, a potem oczywiście skontrolujemy czy wszystko jest dobrze .
Myślę, że wszystko będzie OK i bez problemów bo Panią doktor mamy cudowną, i zawszę będę do niej wracałą, nawet jak się przeprowadzimy na drugi koniec miasta. Bardzo załuję, że jej nie znałam jak miałam pieska, ale wtedy to i jakoś o forach tego typu nie słyszałam więc nie mógł się człowiek dowiedzieć, dokształcić czy zebrać opinie od innych . Jeszcze raz dzięki

[AniaU]

Najnowsze zdjęcia Doni i Mili
Polowanie na ważkę












Edit: o sterylce, która przebiegła bezproblemowo (po powrocie od weta) obie wariowały przez 7 godzin zanim wkońcu usnęły, to już dawno zapomnieliśmy