piszę z prośbą o pomoc, mianowicie - na Żeraniu w okolicy FSO biega królik miniaturka; jutro (7.03.) o godzinie 15 planujemy akcję złapania uszaka. Dzisiaj mieliśmy pierwsze podejście, niestety było nas za mało, nie mieliśmy sprzętu, a królas tam siedzi odo dwóch tygodni i bestia zna teren już na tyle dobrze, że wie, gdzie uciekać. Dzisiaj uciekł nam do takiego tunelu, w który wchodzi rura grzewcza - nie ma jak się tam wcisnąć, więc musieliśmy sobie już na dzisiaj odpuścić.
Czy ma ktoś z Was, drodzy dogomaniacy, pomysł na złapanie uszaka?
My szukamy po ludziach podbieraka (takiego rybackiego), chociaż jednego, może przydałaby się siatka (taka sztywna, metrowa, ocynk czy coś podobnego), tyle że musiałoby być jej dużo. Może ktoś z Was mógłby pożyczyć coś, co by się przydało na jutrzejszą akcję? A może ktoś ma ochotę przyjść osobiście? Im więcej osób, tym lepiej, bo jeśli nie będzie sprzętu, trzeba go będzie trzeba otoczyć dużą ilością ludzi i łapać tylko za pomocą rąk.
Spotykamy się na przystanku tramwajowym Żerań FSO (tym nie w kierunku Wisły) o 15:00
Zapraszamy

PS.
link do tematu na forum króliczym: http://forum.kroliki.net/index.php?topi ... 220652#new