Moja Gromadka :) 8

[Danusia]

ta miała taki słodki,że mi pyszcza wykręcało,ale wiesz gadka szmatka to się nie zwracało uwagi,mój to może ze dwa kielony wypił z całego 0,75 a my obie resztę

Koniaku sie podobno duzo nie pije
No ,ale jak Ty początkująca byłaś ,to skąd mialas wiedzieć
No ładnie , rozpijamy Bozence wątek
zaraz nas do AA wyśle

[Petka]

Ostatnio z teściową raczymy się Disaronno Amaretto.
Nie sądziłam, że przypadnie mi do gustu.
Smak jest niezapomniany.
To likier o silnym aromacie, zrobiony na bazie spirytusu i migdałów.

[Myszolandia]

Koniaku sie podobno duzo nie pije
No ,ale jak Ty początkująca byłaś ,to skąd mialas wiedzieć
No ładnie , rozpijamy Bozence wątek
zaraz nas do AA wyśle

No tak,później już wiedziałam,że tego dużo się nie pije,ale i tak nie było źle ze mną ,bo wszystko pamiętałam i efektów ubocznych też niet
Ta ,a w nowym wącie będzie na pierwszej stronie - te dwie gwiazdy na odwyk

[Myszolandia]

Ostatnio z teściową raczymy się Disaronno Amaretto.
Nie sądziłam, że przypadnie mi do gustu.
Smak jest niezapomniany.
To likier o silnym aromacie, zrobiony na bazie spirytusu i migdałów.

Oo,ja nie znaju tegowoż

[Petka]

Ostatnio z teściową raczymy się Disaronno Amaretto.
Nie sądziłam, że przypadnie mi do gustu.
Smak jest niezapomniany.
To likier o silnym aromacie, zrobiony na bazie spirytusu i migdałów.

Oo,ja nie znaju tegowoż

Takie to cuś

http://www.msc-alkohole.pl/node/276

[Myszolandia]

Takie to cuś

http://www.msc-alkohole.pl/node/276

O,nieźle się prezentuje,ale nie kojarzę zupełnie
Koło nas niedawno otworzyli sklep z takimi różnościami kiedys sobie musze luknąć na żywca ,może jest
A znowu u znajomych piliśmy ,bardzo mi smakuje,tylko nazwy nie pamiętam,butelka jest jakby na dwie części podzielona i z tych dwóch częśći się leje jednocześnie ,jasne i ciemne to jest,tż ta się pytałam,on też skleroza

Oooo,sheri dan czy jakoś,skleroza sobie przypomniała

[Danusia]

Ostatnio z teściową raczymy się Disaronno Amaretto.
Nie sądziłam, że przypadnie mi do gustu.
Smak jest niezapomniany.
To likier o silnym aromacie, zrobiony na bazie spirytusu i migdałów.

o własnie Amaretto dobre jest , choć slodkie. Ja piłam je rozcieńczone sokiem pomarańczowym.

[Danusia]

Takie to cuś

http://www.msc-alkohole.pl/node/276

O,nieźle się prezentuje,ale nie kojarzę zupełnie
Koło nas niedawno otworzyli sklep z takimi różnościami kiedys sobie musze luknąć na żywca ,może jest
A znowu u znajomych piliśmy ,bardzo mi smakuje,tylko nazwy nie pamiętam,butelka jest jakby na dwie części podzielona i z tych dwóch częśći się leje jednocześnie ,jasne i ciemne to jest,tż ta się pytałam,on też skleroza

Oooo,sheri dan czy jakoś,skleroza sobie przypomniała

Sheri dan to mój ostanio z Dortą całą flachę wychylili. Ja odmówilam ,bo to z mlekiem a ja mleka nie ruszę
ale drogi trunek

[bozena640]

o , to może na święta sobie sprawię
TZ lubi wszystko co miętowe, to moze i mnie posmakuje

Tylko ten likier ma 37%, ja dopiero jak skosztowałam to sprawdziłam ile ma %
Dlatego sobie zawsze rozcieńczam

ja rumu jeszcze nie piłam,jak pojechaliśmy z tżtem kiedyś na rowerach do jego koleżanki z pracy to piliśmy tam koniak
Tak mi dał w czub,że myślałam,że do domu nie dojadę,a jeszcze oni mają schody w domu,to tylko patrzyłam,żeby się z nich nie zrypać
Mój tż się oglądał,jak jechaliśmy do domu,a mnie nie widać a ja stałam i domki liczyłam i podziwiałam PO CIEMKU

Też jeszcze nie piłam rumu, muszę sobie na święta kupić
Po koniaku strasznie mnie boli głowa i dlatego unikam

[bozena640]

Hmm, miętowe tematy to raczej nie moje smaki (chociaż lubię krople miętowe i gumę do żucia).
Za to nalewki owocowe, pycha.

Nie przełknę też żadnej whisky.

Też uwielbiam nalewki owocowe, słabe i słodkie

[Danusia]

Też jeszcze nie piłam rumu, muszę sobie na święta kupić
Po koniaku strasznie mnie boli głowa i dlatego unikam

Rum to najlepiej pasuje do herbatki

[bozena640]

ja rumu jeszcze nie piłam,jak pojechaliśmy z tżtem kiedyś na rowerach do jego koleżanki z pracy to piliśmy tam koniak
Tak mi dał w czub,że myślałam,że do domu nie dojadę,a jeszcze oni mają schody w domu,to tylko patrzyłam,żeby się z nich nie zrypać
Mój tż się oglądał,jak jechaliśmy do domu,a mnie nie widać a ja stałam i domki liczyłam i podziwiałam PO CIEMKU

A idż z koniakiem . TZ kiedys dostał butelkę, rok czasu ją oprózniamy i dalej dna nie widać. Jak dla mnie bleee

Moja babcia kiedyś dostała koniak, koniak podobno był bardzo drogi i dobry.
Dziadziuś codziennie się zamykał w pokoju w którym stał ten koniak. Po roku w babci urodziny, babcia chciała poczęstować gości owym koniakiem, tylko nikt nie chciał go wyjąć z szafki. Jakie było babci zdziwienie jak wyjęła z pudełka pustą butelkę. My wytłumaczyliśmy babci, że koniak stał za długo i wywietrzał

[bozena640]

ta miała taki słodki,że mi pyszcza wykręcało,ale wiesz gadka szmatka to się nie zwracało uwagi,mój to może ze dwa kielony wypił z całego 0,75 a my obie resztę

Koniaku sie podobno duzo nie pije
No ,ale jak Ty początkująca byłaś ,to skąd mialas wiedzieć
No ładnie , rozpijamy Bozence wątek
zaraz nas do AA wyśle

Zaraz do AA
Jak się pije z głową to nawet na krążenie wskazane

[bozena640]

Ostatnio z teściową raczymy się Disaronno Amaretto.
Nie sądziłam, że przypadnie mi do gustu.
Smak jest niezapomniany.
To likier o silnym aromacie, zrobiony na bazie spirytusu i migdałów.

Też nie kosztowałam

[bozena640]

Też jeszcze nie piłam rumu, muszę sobie na święta kupić
Po koniaku strasznie mnie boli głowa i dlatego unikam

Rum to najlepiej pasuje do herbatki

Czyli na zimne dni najlepszy