Moja gromadka - Kituś['],Nutka[']; Pawełek i Antoś z felv...

Za dzisiejszą akcję wet (nas czeka w czwartek szczepienie Shilki, chcę jej też zrobić badania krwi, do tego badania Bąka) :ok:

A panikowanie to chyba nasza specjalność (mnie się wydaję, że Szila za mało je, schudła u nas i w ogóle ma jakieś takie smutne oczy - a prawda jest taka, że je porcje jakie ma jeść - są ważone :ryk:

, mam po prostu złe porównanie z porcjami Maxa , straciła - a raczej wyczesałam jej gruby podszerstek z którym do nas przyjechała, a oczy ma jak każdy ONek)

Dziś odwozimy do Krakowa Kuleczkę :placz:

, Elunię i Anitkę.
Rany...
Jestem masakrycznie zmęczona, emocjami też.

Ale to znaczy, że mają dobre domy. Odpocznijcie

carmella pisze:Ale to znaczy, że mają dobre domy. Odpocznijcie

Anitko dużo sił :1luvu:

Wczoraj poszłam spać o 2 w nocy, pora od długiego czasu dla mnie absolutnie nie do przejścia, bo lubię się kłaść około 22.00. Nie mogłam zasnąć ze zmęczenia, a o 6.30 :strach:

wstałam, bo koty musiały natychmiast jeść śniadanie - nie dało się spać.
Teraz muszę jakoś przetrwać...

Oddałam Kuleczkę do nowego domu - beczeć mi się chciało, jak wychodziłam stamtąd, ale wiedziałam, że mogę go zostawić i się nie martwić, bardzo fajna dziewczyna go adoptowała, a on nie wyglądał na nieszczęśliwego. Wieści już miałam, jest bardzo dobrze, a Kuleczka się bardzo stara i jest rozkoszny, jak to on.
Elunia zamieszkała wczoraj na stałe u Alinki6, za co ogromnie dziękuję! To nieśmiała koteńka, teraz będzie miała opiekę najlepszą z najlepszych. Alinka zabrała też na dt ode mnie Anitkę, za co też jestem ogromnie wdzięczna.

Tym samym zrobiło się miejsce dla bardzo biednej koteńki, o której napiszę potem.

To mocne kciuki za domek Kuleczki. :ok:

Bo że dziewczynki będą miały super u Alink6, to wiadomo :1luvu:

Bardzo jestem ciekawa, co to za nowa biedula u ciebie....

Dobre wieści

Niech im się szczęści :ok:

Kimnij się Anitko

Bazyliszkowa pisze:To mocne kciuki za domek Kuleczki.
Bo że dziewczynki będą miały super u Alink6, to wiadomo

Bardzo jestem ciekawa, co to za nowa biedula u ciebie....

ja też

Muszę wyznać, że zakochana jestem w Anitce bez pamięci :oops:

W ogóle to nie wiem, skąd się takie koty biorą :1luvu:

alinka6 pisze:Muszę wyznać, że zakochana jestem w Anitce bez pamięci
W ogóle to nie wiem, skąd się takie koty biorą

z Rudy kochana, z Rudy :mrgreen:

od soboty jest u nas Nutka, największe nieszczęście jakie spotkałem.... ma białaczkę, padaczkę i jedno żółte oczko którym spogląda na świat, zostanie u nas na stałe, wymieniłem dla niej żarówki na normalne by nie migotały (bo niestety energooszczędne w przypadku padaczki są niedobre), miała w sobotę w nocy jeden atak, ale owinąłem ją kocykiem i mocno poprzytulałem przeszło i na razie się nie pojawiło.... dzięki alince6 miała pełna diagnostykę we Wrocławiu i padaczka jest typu idiopatycznego, miała rezonans który nie wykazał żadnych zmian, no i na razie tyle, jest kochana, przytulaśna i strasznie niezwykła.... trzymajcie kciuki by białaczka się uśpiła....

Kciuki za Nutkę :ok:

Tomek, Anita dziękuję Was za dom dla Nutki.

Zapraszam na mały bazarek dla tymczasów Anity: viewtopic.php?f=20&t=125076

Moja gromadka - Kituś['],Nutka[']; Pawełek i Antoś z felv...

Kto przegląda forum