Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

[Szura-najmysi mama]

Dzień dobry

Dorota no wiesz co!!!!! Tak długo nie zakładałaś wątku, jak mogłaś ukrywać przed światem i forum tak pięknego kota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
On jest prześliczny

Zgadzam się z przedmówczynią. Kot piekny

[pozytywka]

Szura witaj

a tu Stara Mała Szafa



nie mogę uwierzyć, że był taki maleńki

[WarKotka]

a jaki słodki

[pozytywka]

Teraz żałuję, że tak mało zdjęć mu zrobiliśmy jak był mały, byłam tak przejęta namawianiem go na jedzenie, a przede wszystkim picie, że nie sięgałam po aparat; czasem mi się udało skłonić dzieci do cyknięcia kilku fotek.
Gapiliśmy się w niego jak w egipski posążek - bo takie pozy przybierał, ale nie fotografowaliśmy.
A TŻ musiał dojrzeć do kociojcostwa - takiego małego to nie mógł dojrzeć (okulary miał za słabe )

[magdaradek]

och to TO jest Stara Szafa
nie mogłam skojarzyć o co chodzi
melduję się u Lokiego i mam nadzieję, że niebawem będę kibicować dokoceniu

[kotx2]

cudna szafa

[pozytywka]

witajcie Magda , kotx2


tu już niemal dokocony Loki z Silverem

[WarKotka]

czy on jest kotem z poczuciem humoru, bo ma takie łobuzerskie spojrzenie

[magdaradek]

dokocenie z Silverem poszło gładko ciekawe co Loki powie na kota z krwi i kości

[pozytywka]

czy on jest kotem z poczuciem humoru, bo ma takie łobuzerskie spojrzenie

Silver na pewno
A Loki największe poczucie humoru ma rano, jak poluje na gołe nogi spod łóżka , albo jak wyskakuje z Nienacka (Nienacek, to taki karton, co niekomfortowo stoi w przedpokoju w samym przejściu )

No właśnie, Magda - juz zamówiłam Kalm Aid na wszelki wypadek, cała nadzieja w tym, że Caillou to dzieciak - może Stara Szafa nie poczuje się zagrożony

[WarKotka]

to będzie mój ulubiony wątek
Dorota, jeszcze raz to powiem, pierwszy na Twoim wątku - kocham Twoje teksty

[pozytywka]

Marta

[magdaradek]

trochę poprzeżywa i mu przejdzie
będą później razem z Nienacka wyskakiwać

[pozytywka]

Caillou jest niesamowicie towarzyska i przyjazna dla kotów, koty Patmol bardzo ładnie się nią zajęły i matkują jej nadal. Mam nadzieję, że u nas też wszystko przebiegnie bezproblemowo.
Ona jest malutka i wesoła i nie boi się starszych kotów.
Liczę na to, że się zaprzyjaźnią i że Caillou rozrusza trochę Starą Szafę


a Silvera dostałam od mojego Taty na imieniny z żartobliwym tłumaczeniem, że skoro nie przywiozł mi Papillon z Legnicy (od Patmol ), to przywiózł mi Silvera

[magdaradek]

pewnie, że tak będzie
a czy udało się znaleźć kogoś na przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej w końcu?