Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Haker1 pisze:Haker, Haker to wnuczuś Dużej leży jej na kolanach i śpi.
Czeka kiedy Duża się położyć aby ją objąć łapkami za szyję.
Duża mówi, że zaraz wychodzi z domu, musi iść do Agi i trochę ją po-rozpieszczać i też wpaść do swojej mamy też jest chora ma zapalenie oskrzeli. Istny szpital.
Pysia

Pysiu, uważaj na siebie. Przytul Dużą, dobranoc, Fasolka :1luvu:

Mysiu, ja zapomniałem o buziaczka dla ciebie :oops:

ale ze mnie gamoń Obrazek

Już się poprawiam, 1000 buziaczków dla mojej Mysi.
Haker

Witam w niedzielny poranek,
słońce świeci Duża juz w pracy, za chwile Duzy wyjdzie do pracy.
I co słońce jest a balkon zamknięty i gdzie tu sprawiedliwość Obrazek

Dobrze, że jedzonko w miskach jest.
Haker

miaudobry, jak spalyscie kociaste?

Ciociu my zawsze dobrze śpimy.
To Duzi maja jakieś problemy w nocy.
A my nie albo śpimy, albo idziemy do kuwety ( bardzo dobrze sie kopie w nocy) albo jemy, albo Dużych liżemy, czy tez o mizanki się dopominamy.
I tak nam spokojnie każda nocka mija.
Pysia i Haker

Haker1 pisze:Ciociu my zawsze dobrze śpimy.
To Duzi maja jakieś problemy w nocy.
A my nie albo śpimy, albo idziemy do kuwety ( bardzo dobrze sie kopie w nocy) albo jemy, albo Dużych liżemy, czy tez o mizanki się dopominamy.
I tak nam spokojnie każda nocka mija.
Pysia i Haker

Duża mówi, że my zludziałyśmy, bo śpimy w nocy (prawie zawsze). A ja myślę, że to duża skociała, bo nas budzi, jak jeszcze jest noc, a już najgorsze, jak późno wraca, jak wczoraj.
Fasolka

Haker1 pisze:Mysiu, ja zapomniałem o buziaczka dla ciebie ale ze mnie gamoń
Już się poprawiam, 1000 buziaczków dla mojej Mysi.
Haker

Łoj Ty mój Całusku :oops:

MIZI-MIZI-SMYRU-SMYRU-BUZIIIII :1luvu:

Witamy sie w niedzielny poranek

Witamy

Wiejeeee...

Inuś u nas chyba nie wieje.
Teraz śpimy, Duża wróciła z pracy i też już trochę wypoczęła.
Pysia

Jak Duża wracała z anielskiego, to jeszcze wiało.

Nasza, tez nie wie czy wiało, wsadziła swoje 4 litery w auto i co sił w koła pognała do domu.
Pod domem co sił w jej krótkich nóżkach popędziła do nas :mrgreen:

Pysia

Haker1 pisze:Nasza, tez nie wie czy wiało, wsadziła swoje 4 litery w auto i co sił w koła pognała do domu.
Pod domem co sił w jej krótkich nóżkach popędziła do nas
Pysia

To już dotarła? Obiadek zrobiła?

Tak jest obiadek był.
Tak dzisaj miała mniej zajęć.
Od kwietnia do końca maja ma zajęcia w co drugą sobotę lub niedziele (dokładnie 3 soboty i 1niedziala) od 8.00- 18.15 ( 12h dydaktycznych) tak jej fajnie plan ułożyli, a ma tylko 80 h na niestacjonarnych i w 4 dni wyrabia 48 :twisted:

Cześć Pysiu i Hakerku

Pamiętajcie upomnieć się o podwieczorek :ok:

Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Kto przegląda forum