płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 05, 2011 23:29 płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

przygarniety rok temu bezdomny kotek (wiek ok.3 lat) niedawno wyszedl ze szpitala po leczeniu kataru kociego i niewydolnosci oddechowej (styczen 2011) w szpitalu byl odrobaczony 2 tygodnie po szpitalu kazano go zaszczepic.stalo sie to jednak niemozliwe gdyz kotek dostal biegunke z ktora walczylismy 3 tygodnie.wegiel nie pomagal dopiero rojal po drugim opakowaniu sobie poradzil.kotek poczul sie lepiej i czekalismy na moment aby go zaszczepic co uskutecznilismy lekarz zalecil po dwoch tygodniach doszczepienie. kotek w tym okresie zlapal tasiemca ,zostal odrobaczony i znowu trzeba bylo odwlec doszczepianie .od tego czasu czul sie raz lepiej raz gorzej wet podal zastrzyk wzmacniajacy kot poczul sie lepiej ale jeden dzien nastepnego dnia znow bylo gorzej kotek przestal jesc malo pil i byl coraz slabszy.znowu wizyta u weta temperatura 41 powiekszone wezly chlonne zmieniona siersc oko lzawe. znalazl sie znow w szpitalu jest tam od 2 marca stwierdzono plyn w klatce piersiowej dzisiaj dzwonilam do szpitala plynu jest wiecej kot oddycha przepona brzuszna jest zle w poniedzialek maja pobierac plyn do badania podejrzewaja raka jestesmy przerazeni stad chaos w moim przekazie. czy pobieranie plynu z klatki piersiowej moze odbywac sie bez monitorowania to chyba nie jest w porzadku ale nie wiem. poradzcie co robic?
pozdrawiam.
barbara

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 06, 2011 0:44 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Mnie to wygląda na FIP-a,a nie raka i wnioskuję,że kot jest wychodzący,skoro łapał różne rzeczy,w tym tasiemca.
Przeszukaj forum,jest sporo informacji na ten temat.
Może odezwie się też jakaś mądra głowa.

Tu w razie czego masz opis choroby,w tym przypadku była by to postać wysiękowa.
http://www.vetopedia.pl/article44-1-Zakazne_zapalenie_otrzewnej_kotow__-_FIP_.html

Obym się myliła.

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Nie mar 06, 2011 0:56 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Tu jest troche wskazówe, podsuwanych opiekunce kota. viewtopic.php?f=1&t=124993&start=0 to nie musi być FIP czy nowotwór, ale potrzebne są badania
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie mar 06, 2011 1:07 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Nakłucie klatki piersiowej i pobranie odrobiny płynu pomoże zdiagnozować jaki jest jego charakter i skąd pochodzi. Niekoniecznie FIP i niekoniecznie nowotwór.
3mam kciuki!

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Nie mar 06, 2011 14:24 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

witam serdecznie dzieki za precyzyjne sciezki i sugestie czesc przerobilam jak tylko uslyszalam te straszna wiesc (woda w klatce piersiowej) nie daia mi one jednak odpowiedzi na nurtujace mnie pytanie czy sciaganie wody bez monitorowania tej czynnosci jest bezpieczne i czy to jest w porzadku.poza tym mam dylemat czy w przypadku zlego rokowania po zbadaniu probki plynu nie zabrac go do domu aby go nie meczyc i nie stresowac.kotek w opinii lekarza jest bardzo zestresowany gdyz nie toleruje klatki i miaucy zalosnie przez kilka godzin.moim zdaniem taka sytuacja nie byla by sojusznikiem w nierokujacym leczeniu
pozdrawiam.
barbara z krakowa

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 06, 2011 15:30 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Jeżeli się okaże, ze płyn jest ewidentnie FIP-owy, to być może warto zapewnić kocince kilka ostatnich dni komfortu w domu...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie mar 06, 2011 16:21 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

bardzo dziekuje...
pozdrawiam.
barbara

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 06, 2011 20:50 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

kochani paralizuje mnie bezsilnosc i boje sie ze dalej tkwiac w tej irracjonalnej niepewnosci (reposty) doprowadze sie do totalnego odmozdzenia co zaburzy do reszty zdrowy rozsadek i nie pomoze w podjeciu madrej decyzji a w poniedzialek musze tego dokonac.jeszcze raz pytam czy pobieranie plynu ma byc monitorowane i czy podaje sie srodki przeciwbolowe. nie wiem jak dotrzymam do rana
pozdrawiam
barbara

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 06, 2011 20:58 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Dziewczyny z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=112788&hilit=przytulanka+Paluch&start=555 , never, alareipan i emgatto opiekowaly się kotka, która miała kilka razy ściągany płyn z opłucnej i otrzewnej, moze napisz PW, albo pogmeraj w wątku
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie mar 06, 2011 21:53 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Punkcja opłucnej zwykle odbywa się bez znieczulenia. Nie ma możliwości [i w sumie konieczności] znieczulenia kota z niewydolnością oddechową do tak prostego i krótkotrwałego zabiegu.
Owszem, nie jest to nic przyjemnego, ale wkłucie wykonywane przez wprawnego weta jest szybkie i nie powoduje strasznego bólu. A pobrany płyn może wiele wyjaśnić.

Dodam, że przy ciężkiej infekcji dolnych dróg oddechowych również gromadzi się płyn. Czasem warto zrobić posiew z pobranej próbki, żeby sprawdzić pod kątem konkretnych szczepów grzybów i bakterii.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 06, 2011 22:09 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

mój kot miał płyn w opłucnej i faktycznie miał raka płuc, ale miał 10 lat.
Poza tym taki płyn może gromadzić się z wielu powodów: może to być także jakaś INFEKCJA, więc dopóki nie zrobicie badań, to nie zakładaj najgorszego i nie myśl o uśpieniu.
Czy kot dostał jakieś antybiotyki?

!!!Ważne, żeby sprawdzić mu serce - najlepiej badaniem echa serca, ale chyba na zwykłym rtg tez powinno być widać, czy nie jest np. powiększone. Choroby serca też mogę powodować wysięk do opłucnej i mój kot też miał chore serce, więc nie wiadomo było w jego przypadku, co dało płyn.

Przydałoby się, żeby kotu ściągnąć ten płyn, żeby łatwiej mu było oddychać i żeby nie zapadły się płuca. Nie bój sie tego, robi się to bez znieczulenia, potem można wysłać pobrany płyn do analizy. Obojętnie jaka jest przyczyna, może się zdarzyć, że będzie potrzebne kilkukrotne ściągnięcie.
Jeśli płynu nie jest dużo, można kota trochę "odwodnić" za pomocą tabletek (oczywiście musi to zlecić lekarz) i tedy zrobić rtg lub usg, które da wyraźniejszy obraz ewentualnych zmian.

Jeśli potwierdzą się przypuszczenia wetów - a trzymam kciuki, żeby nie - rozważ ogólne samopoczucie kota. U niektórych nowotwór postępuje szybko i męczą się, ale inne mogą jeszcze żyć jakiś czas w miarę dobrze, nawet bez chemii. Mój Piruś przeżył względnie spokojnie 5 m-cy od diagnozy raka płuc w ostatnim stadium. Chemii nie dostawał, tylko sterydy od pewnego momentu.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2011 23:46 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

dzieki wam kochani za slowa otuchy. moja trauma ma jednak glebsze podloze,jak mozna zyc ze swiadomoscia ze tak wiele uratowanych przeze mnie zwierzat zakonczylo swoj zywot przedwczesnie przechodzac onegdaj przez podworko zauwazylam kotka siedzacego nad pelna miseczka zainteresowalo mnie to dlaczego nie je otruty, zareagowalam natychmiast wet leki udalo sie zabralam do domu mimo wszelkich zabezpieczen udalo mu sie spasc z okna nocna wizyta u weta znowu leczenie woda tragiczny koniec.byl u mnie rok, wychodzac wieczorem zauwazylam w okolicach domu kota ktorego atakowaly inne rozszarpana noga w okolicy podudzia miesien goly na wierzchu dalam mu jesc i zaatakowalam go antybiotykiem w spreju jak poszedl nie pokazal sie 3 dni gdy sie pojawil potraktowalam go jak poprzednio tym razem nie bylo go tydzien .za trzecim razem nie moglam nawet podejsc leczenie zza winkla zakonczylo sie jednak sukcesem zaprzyjaznil sie z kotami a szczescie z niego tryskalo byl dzien moich imienin pojechalam z przyjaciolmi swietowac wracajac juz w okolicy domu zauwazylam wprasowane w asfalt cialo z ucietym ogonkiem po nim go poznalam to juz nie fatum to cos gorszego co mnie oplata i dusi teraz nastepny kotek uratowany wyleczony z kataru kociego infekcji skornej zapalenia spojowek ropni na poduszkach lapek i tak mu sie przytrafilo !!!!!! pozdrawiam

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 07, 2011 6:45 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

taizu pisze:Jeżeli się okaże, ze płyn jest ewidentnie FIP-owy, to być może warto zapewnić kocince kilka ostatnich dni komfortu w domu...

Dla choćby przybliżenia się do diagnozy FIP potrzeba znacznie więcej. Dla leniwego weta każdy płyn jest FIP-owy. Co to w ogóle znaczy? Moze w ogóle zacznijmy diagnozować na oko stwierdzając, że kot jest FIP-owy?
:arrow:
mikela pisze:...
Niedawno trafiłam w necie na wywiad z dr Addie,światową specjalistka od FIPa.Opowiadała ona o tym jak można w bardzo prosty sposób zdiagnozować z duzym prawdopodobieństwem FIP wysiękowy.Kroplę płynu w otrzewnej umieszcza się(było to pokazane na filmiku)w próbówce z octem(!).Jeśli płyn zamienia się w żel,znaczy,że jest fipowy.Wiem,że to brzmi jak fantastyka,tez byłam zaskoczona.
...
Ten test,o którym pisałam wcześniej nazywa się Rivalta.Daje 97% pewności w przypadku wyniku negatywnego i 86%-pozytywnego.Poczytaj co pisze dr Addie,jak znasz angielski,to najlepsze źródło, jeśli chodzi o FIP. :wink: Spróbuję wkleic linka,ale nie wiem,czy mi nie odrzuci,bo mam mało postów.
http://www.dr-addie.com/WhatIsFIP.htm#Step3effusive
...

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 07, 2011 13:44 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

witajcie plyn fipowy wet stwierdzil na 99% przestal od soboty jesc zaparcie kot sie konczy nawet nie dam rady go zobaczyc przebywa w myslenicach !!!!!!!!!! plyn zielonkawy i lepki nie moge pisac wybaczcie

Jerzyjerz

 
Posty: 6
Od: Sob mar 05, 2011 22:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 07, 2011 13:47 Re: płyn w klatce piersiowej kota - pomocy!

Płyn zielonkawy...? A może to jakaś potężna infekcja bakteryjna...?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 196 gości