Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 05, 2011 13:14 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
bozena640 pisze: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Piękna jesteś Gosiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Piękna,ale drze sie jak stare przescieradło :mrgreen:
Pochlapałma ją wodą i sie uspokoiła :mrgreen:
Złośnik z niej straszny 8)


Gabryni nikt nie przebije :mrgreen: jak miała rujkę to cały blok (9 pięter) o tym wiedział :kotek:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob mar 05, 2011 13:17 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

bozena640 pisze:
trawa11 pisze:
bozena640 pisze: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Piękna jesteś Gosiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Piękna,ale drze sie jak stare przescieradło :mrgreen:
Pochlapałma ją wodą i sie uspokoiła :mrgreen:
Złośnik z niej straszny 8)


Gabryni nikt nie przebije :mrgreen: jak miała rujkę to cały blok (9 pięter) o tym wiedział :kotek:


haha widze,ze kotki wziely sie ostro za marcowanie 8O :ryk: ..
umnie spiewa Cycek :ok: :ryk: ..
Pućka lata jakby jej kto pieprzu pod ogon naspał :ok: :ryk: , a Agata na to patrzy z wyzszoscia :ok: ..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 05, 2011 13:24 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

bozena640 pisze:
trawa11 pisze:
bozena640 pisze: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Piękna jesteś Gosiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Piękna,ale drze sie jak stare przescieradło :mrgreen:
Pochlapałma ją wodą i sie uspokoiła :mrgreen:
Złośnik z niej straszny 8)


Gabryni nikt nie przebije :mrgreen: jak miała rujkę to cały blok (9 pięter) o tym wiedział :kotek:


ja nie mialam okazji sie pzrekonać , jak u Goski rujka wyglądala, widocznie jakas slaba była,ze nawet tego nie zauwazyłam :oops: . Byla sterylizowana w wieku cos ok 10 miesiąca,razem z Bazylem :lol: ,aż dziw ,ze nam sie kociaki nie rozmnożyły :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:26 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Ciepła pisze:
haha widze,ze kotki wziely sie ostro za marcowanie 8O :ryk: ..
umnie spiewa Cycek :ok: :ryk: ..
Pućka lata jakby jej kto pieprzu pod ogon naspał :ok: :ryk: , a Agata na to patrzy z wyzszoscia :ok: ..


No ,zeby chociaż chciala spiewać :mrgreen: , ona sie drze :evil:
ale po kropieniu wodą pzrestala, narazie spokój :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:27 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

agnieszka1565 pisze:hej trawko i ogonki :1luvu: , włąsnie sprzątam bo czarna zołza wyrzygała robala :mrgreen: - Smacznego :twisted:


o ,zazdraszczam widoczku :ryk:
w sam raz do moich placków :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:27 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

bozena640 pisze:
agnieszka1565 pisze:hej trawko i ogonki :1luvu: , włąsnie sprzątam bo czarna zołza wyrzygała robala :mrgreen: - Smacznego :twisted:

Jak można nazwać kochaniutką i malutką Oleńkę "zołzą" :evil:


Nazwiemy Agnieszkę za to zołzą :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:29 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Ciepła pisze:
malutko bo ja duzo nie moge haha
a Łukasz dzis musial jechac do szkoly


A Kuba o tym wie? :evil:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:31 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
malutko bo ja duzo nie moge haha
a Łukasz dzis musial jechac do szkoly


A Kuba o tym wie? :evil:


jak najbardziej
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 05, 2011 13:35 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
malutko bo ja duzo nie moge haha
a Łukasz dzis musial jechac do szkoly


A Kuba o tym wie? :evil:


jak najbardziej


no to całe szczęście :ryk:
bo już chcialam donieść :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 13:42 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
A Kuba o tym wie? :evil:


jak najbardziej


no to całe szczęście :ryk:
bo już chcialam donieść :mrgreen:


Kuba wie o kazdym moim kroku..
wole mu sama powiedziec,niz pozniej 'uprzejmi' sasiedzi doniesc :evil: ..
a poza tym Kuba zna i lubi Łukasza i Artura :ok: ..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 05, 2011 13:48 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
bozena640 pisze:
trawa11 pisze:
Piękna,ale drze sie jak stare przescieradło :mrgreen:
Pochlapałma ją wodą i sie uspokoiła :mrgreen:
Złośnik z niej straszny 8)


Gabryni nikt nie przebije :mrgreen: jak miała rujkę to cały blok (9 pięter) o tym wiedział :kotek:


ja nie mialam okazji sie pzrekonać , jak u Goski rujka wyglądala, widocznie jakas slaba była,ze nawet tego nie zauwazyłam :oops: . Byla sterylizowana w wieku cos ok 10 miesiąca,razem z Bazylem :lol: ,aż dziw ,ze nam sie kociaki nie rozmnożyły :ryk:

Gabrynia jeszcze karmiła dziewczynki i nikt się nie spodziewał, że panna po porodzie dostanie tak szybko rujkę. po 2 dniach nie wytrzymałam i panna została skutecznie uciszona (czytaj pojechała na ciachnięcie). Duffy miała sterylkę jak miała rok, a rujki nie miała
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob mar 05, 2011 14:13 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Ciepła pisze:
Kuba wie o kazdym moim kroku..
wole mu sama powiedziec,niz pozniej 'uprzejmi' sasiedzi doniesc :evil: ..
a poza tym Kuba zna i lubi Łukasza i Artura :ok: ..


o, to masz tylu facecikow :ryk:
że tez ja tak nie mam :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 14:18 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Kuba wie o kazdym moim kroku..
wole mu sama powiedziec,niz pozniej 'uprzejmi' sasiedzi doniesc :evil: ..
a poza tym Kuba zna i lubi Łukasza i Artura :ok: ..


o, to masz tylu facecikow :ryk:
że tez ja tak nie mam :mrgreen:


ano mam
Artur mi wczoraj zmienil zarowke w aucie..
Łukasz to moja medyczna podpora..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 05, 2011 14:19 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

bozena640 pisze:Gabrynia jeszcze karmiła dziewczynki i nikt się nie spodziewał, że panna po porodzie dostanie tak szybko rujkę. po 2 dniach nie wytrzymałam i panna została skutecznie uciszona (czytaj pojechała na ciachnięcie). Duffy miała sterylkę jak miała rok, a rujki nie miała


ja pamiętam jak rujkę miała kotka syjamska moich rodziców,ale wtedy jeszcze nie wiedzialam co to :oops: , wogóle nic nie wiedzialam na temat kotow :oops: . Tato dostał kotkę w prezencie i tak se z nami mieszkala. Gdy tak zaczęla wyć , jak do księżyca ,to ją rodizce do piwnicy zamknęli,ale jakimś cudem uciekła :mrgreen: .Nagle cicho sie zrobilo. a po jakimś czasie dziwnie gruba sie zrobila :mrgreen:.Potem już mnie uświadomiono ,dlaczego tak wyła. Tylko ,ze nikt wtedy o sterylce nie pomyślal :( , zreszta nawet weta u nas nie było. A szkoda :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 05, 2011 14:20 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Kuba wie o kazdym moim kroku..
wole mu sama powiedziec,niz pozniej 'uprzejmi' sasiedzi doniesc :evil: ..
a poza tym Kuba zna i lubi Łukasza i Artura :ok: ..


o, to masz tylu facecikow :ryk:
że tez ja tak nie mam :mrgreen:


ano mam
Artur mi wczoraj zmienil zarowke w aucie..
Łukasz to moja medyczna podpora..


O ,Łukasz to napewno Cie dobrze wymasuje :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 329 gości