


Celowo podawałam z ręki, Gucinek bojał się, och jak się bojał


Super

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mar9 pisze:anulka111 pisze:
Zdrówka dla kotów i kondycji dla Personelu
personel dzisiaj zaznał wielkiego zaszczytu: Gucio z ręki mi jadł![]()
Kupiłam wędzone żeberka na żur i kroiłam trochę tego mięska dla kotów (lubią to![]()
![]()
).
Celowo podawałam z ręki, Gucinek bojał się, och jak się bojałale w końcu ciekawość (i zapach) zwyciężyły i... zaczął i on brać z palców
alata pisze::D Gucio je z rękiŚwietne wiadomości
Oby tak dalej
![]()
Znalazłam taki wątek:
viewtopic.php?f=13&t=125013
Może duży Miś chciałby tam zamieszkać?
Gibutkowa pisze:Muszę poczytać o Guciu, też mam strachulca w piwnicy w klatce. Wczoraj zjadła przy mnie pierwszy raz ale z ręki jeszcze nie, choć jej maziałam pyszczek wołowinką
Madziulla pisze:Gibutkowa pisze:Muszę poczytać o Guciu, też mam strachulca w piwnicy w klatce. Wczoraj zjadła przy mnie pierwszy raz ale z ręki jeszcze nie, choć jej maziałam pyszczek wołowinką
A może żurek na wędzonych żeberkach powinnaś ugotowaćTrzymam kciuki za Twojego Dzikunka
![]()
A koteczki u mar9 miziam wirtualnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 92 gości