Niniejszym przystępuję do odprawiania czarów na rzecz powodzenia jutrzejszej akcji! Przynajmniej tak się przysłużę...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kinya pisze:Kiedy przyjechałam z łapką, to stały tacki pełne jedzenia.
mavi pisze:Och! To pocieszające! Może i Rózi w najbliższym czasie znudzi się życie na gigancie... Ileż można żyć w krzakach, jeśli się sypiało w piernatach!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agwena, Google [Bot], moniczka102 i 113 gości