WUJOSTWO TOLA i TOLEK z KAN w DS! Kraków-co u Was slychać?

Dziś Tola dołączyła do Tolka pod wanną :mrgreen:

Ale widać po śladach, że w nocy zwiedzały mieszkanie i kuwetę.
Paprochy spod wanny mam na stole, pralce, w szafie i innych zakątkach mieszkania, co pozwala nam sądzić, że nocna wyprawa była udana.

zoltan. jestescie cudowni, ucalujcie w czolko Tole i Tolka

muszą wyleźć spod wanny na jakąś sesję zdjęciową

Będzie dobrze! Powodzenia życzę :1luvu:

hej, i jak dziś? :ok:

Tola

i Tolek

przeprowadzili się (z naszą lekką pomocą) spod wanny pod łóżko.
Najbardziej lubią jak idziemy do pracy i mają całe mieszkanie dla siebie :mrgreen:

Zamontowaliśmy kamerkę internetową i tylko dzięki temu wiemy jak dzikuski wyglądają oraz że skaczą po stole i szafkach, że jedzą, piją i korzystają z kuwety.

Niestety jak wracamy do domu znikają jakby ich nigdy nie było, a potem w środku nocy popiskują i spać nie dają :evil:

ale nic to :ok:

czekamy cierpliwie, aż nas zaakceptują i zaczną z nami „rozmawiać” w dzień jak przystało na kulturalne koty
:ryk:

Cieszę się ,że trafiły na takich fajowych ludziów :1luvu:

trzymam

ja chętnie bym obejrzała taki filmik o przyczajonych tygrysach i ukrytych smokach :mrgreen:

pluskwa6 pisze:ja chętnie bym obejrzała taki filmik o przyczajonych tygrysach i ukrytych smokach

kurdę, ja też :oops:

fajny pomysł z tą kamerką... żeby tylko kocich imprez nie zaczęły robić :mrgreen:

Kochani, zamykam wątek Lolka/Tolka i połączyłam oba koteczki na tym wątku

małe OT

Nominujemy na Kobietę Roku w Radomsku - andzelikę1952 - prosimy o pozytywy!!!

tutaj link

http://www.radomsko24.pl/m/articles/view/Wybierz-Wplywowa-Kobiete-Roku

i komentarze i komentarze :ok:

potem dorwą się jacyś kolesie i będą dawac minusy i wykasują plusy...

pluskwa6 pisze:i komentarze i komentarze
potem dorwą się jacyś kolesie i będą dawac minusy i wykasują plusy...

no coś Ty? można wykasować??? chyba nie...

już wiem jak to działa

: na każdy komentarz możesz oddać jeden Pozytyw lub Negatyw...
no to proszę o pozytywne pozytywy pozytywnych komentarzy i negatywne negatywy negatywnych :ryk:

uffff...

nic nie pokręciłam???? :oops:

Niestety dzikuski zdecydowały, że pod wanną jest najlepiej na świecie. Pomimo zabezpieczenia „wejścia" udało im się w nocy przerwać barykadę i przedostać.

Tradycyjnie w czasie naszej nieobecności w domu rozgościły się na "salonach” :mrgreen:

Zastanawiamy się, czy one kiedyś spod wanny same wyjdą, aby się z nami zaprzyjaźnić, czy też będą wychodzić tylko jak nas nie będzie.

Czy powinniśmy znów im tą dziurę pod wanną zatkać, aby przeniosły się w bardziej cywilizowane miejsce?
Z doświadczeń ostatnich dni wynika, że pod wanną jest im najlepiej, bo tam nikt do nich nie może zaglądnąć i chyba czuję się tam super bezpiecznie.
Ale czy taka alienacja nie spowoduje, że nigdy się z nami nie oswoją?

Zupełnie nie mamy doświadczenie z dzikuskami. Choć z kotami to nie pierwsze spotkanie, mojego poprzedniego wzięłam ze schroniska jak miał zaledwie 3 tygodnie i świetnie się dogadywaliśmy

Czy wystarczy czekać, czy powinniśmy zrobić coś więcej?

Jeśli mogę coś zasugerować , to proszę zamknąć łazienkę aby kotki musiały mimo wszystko być bliżej Was , widzieć co robicie i że nic złego im się wtedy nie dzieje. Proszę także próbować podawać im delikatnie z ręki smakołyki , jeśli będą uciekać to postawić jedzonko niedaleko nich i odejść. Trzeba także do nich mówić patrząc się na nie , aby wiedziały ,że to o nich chodzi. Niestety przebywanie pod wanną nic nie zmieni w ich zachowaniu.

WUJOSTWO TOLA i TOLEK z KAN w DS! Kraków-co u Was slychać?

Kto przegląda forum