Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Czy Pysia dokucza Panu Pumie, że się tak zabunkrował?

Jeszcze nie :roll:

Wczoraj spotkali się w centralnym punkcie mieszkania, w przedpokoju. Rudi powąchał ją, baaardzo leciutko dotknął łapką i tak postali chwilkę patrząc na siebie :wink:

Potem jednak Pysia śmigła a on za nią :roll:

I tak na zmianę :roll:

Raz śpią naprawdę blisko siebie i rozwaleni niemal kołami w górę, raz dzikie gonitwy :roll:

gonitwy to standard... ;-)

wiesz jak leją się bure..? a chyba nie ma wątpliwości, że się kochają :p

charm pisze:gonitwy to standard...
wiesz jak leją się bure..? a chyba nie ma wątpliwości, że się kochają :p

Niech się leją jak muszą ale oznak bodaj okruchu miłości jeszcze nie widziałam :roll:

Tak myślałam, że to Cię najbardziej uwiera :roll:

Nic mądrego nie napiszę - może jakieś zdarzenie albo impuls zbliży ich do siebie? :roll:

Nie uwiera...czekam cierpliwie :wink:

Choć chciałoby sie.... :mrgreen:

To miałam na myśli :ok:

Baw sie dobrze :piwa:

oj, bo ty byś chciała przytulańce i niewiadomo co jeszcze :mrgreen:

u nas oznaką miłości jest muśnięcie nosem lub powąchanie podogonia drugiego kota :mrgreen:

a dziś była mega integracja, bo jeden kot spał na kocu, a drugi pod kocem :lol:

O kurdebalans :twisted:

no my preferujemy skandynawski temperament i sposób okazywania uczuć :lol:

a śpią już tak 2 godzinę więc muszą się jednak kochac :mrgreen:

agul-la pisze:no my preferujemy skandynawski temperament i sposób okazywania uczuć

W takim razie polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=car7vXe4Lfc

A ja tymczasem pójdę do wychodka - trzymajcie kciuki, bo źle ze mną - dezynterija jakaś.

znamy ten skecz i lubimy :lol:

Nie moja liga :roll:

suoer ten skecz:)

AYO pisze:Nie moja liga

No jak nie??
To o temeperamencie jest skandynawskim:)
Popatrz jeszcze raz i napisz, ze fajne:)
Kurde, no
Jak słuchałam pierwszy raz w radiu, to oplułam się ze śmiechu.
AYO, no weź , fajny jest

Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Kto przegląda forum