Behemot V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 04, 2011 11:26 Re: Behemot V

AYO ale masz matrix w pracy 8O :strach:
A ta gleba na otwarcie wiosny :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
sorry :oops:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:31 Re: Behemot V

Przynajmniej z mocnym akcentem :mrgreen:

A czemu matrix?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 04, 2011 11:33 Re: Behemot V

AYO pisze:A czemu matrix?

Takie klimaty s - f jak dla mnie :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 04, 2011 11:34 Re: Behemot V

AYO pisze:Przynajmniej z mocnym akcentem :mrgreen:

A czemu matrix?


Te niekończące się regały z dokumentami ,dla Ciebie może wyglądają swojsko ,ale dla kogoś takiego jak ja :wink: :lol: to jakieś science fiction :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:45 Re: Behemot V

AYO pisze:Łącznik zrobił się taki kompaktowy, błyszczący i o ile to możliwe jeszcze bardziej bezczelny ale w taki świadomy sposób. Coś jak kot z książki Broszkiewicza "Wielka, większa i największa" :wink:


oo, czytalam, czytalam :) i gdzies to mam w czelusci biblioteczki, o ile nie poszlo dla mojej siostrzenicy do kolejnego uzywania :)

kompaktowy Behemot... brzmi odjazdowo :mrgreen:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt mar 04, 2011 12:09 Re: Behemot V

właśnie dobiłem do pracy. na swoim to fajnie. przychodzi się popracować kiedy najdzie jakaś nagła ochota... nie częściej..

spojrzałem w czeluści kompa i mam pytanie: AYO. dlaczego podkreślasz cały czas swój wiek matuzalemowy?

czy to kwestia kompleksów?

a teraz dręczy mnie jeszzce nowe pytanie:


(czy matuzalem była kobietą? )

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Pt mar 04, 2011 12:24 Re: Behemot V

Amyszko - nigdy nie myslałam w ten sposób ale rzeczywiście masz rację :wink:
Czasem tu zajrzy ktoś nie z branży i efekt 8O 8O 8O mam murowany :twisted:

Salvadore - po prostu codziennie rano jak spojrzę w lustro to przychodzi mi do głowy tylko jeden tekst: "

Taka fajna dziewuszka byłam, kto mnie qrwa zamienił i kiedy to się stało :x

Bez kitu - jak to młodzież mówi - nie moge się przyzwyczaić i chyba już mi to zdziwko zostanie :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 04, 2011 12:39 Re: Behemot V

a nie myślałaś o zmianie lustra albo chociaż o ostrzeżeniu dla zwierciadełka?
Żeby troszkę ładniej pokazywało?

Ja mam lusterko w przedpokoju z lat trzydziestych ubiegłego wieku.... nic w nim nie widać ale jest
drugie jest w pokoju Shrekusia. kryształowe kiedyś podobno było. ale dzisiaj jest raczej jest zalizane przez psicę...

On się liże z tym naprzecifko który chodzi i się śmieje z piesiunia...

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Pt mar 04, 2011 12:46 Re: Behemot V

Dobre z tym lustrem :ok:
Musze przemyśleć :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 04, 2011 13:08 Re: Behemot V

AYO, czy Ty od zawsze się tak przewracasz na prostym, czy od jakiegoś czasu??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 04, 2011 13:12 Re: Behemot V

Od zawsze.

Sugerujesz jakieś badania?
Byłam badana - mam cóś z błednikiem od urodzenia.
Takie samo cóś ma moja Mam - identycznie leci.
Nigdy nie potrafiłam zrobic porządnego fikołka na trzepaku, spadałam z najniższej nawet równoważni i tak dalej.
Taki typ. 8)

Moja Mam nie wsiadzie na rower, nie jeździ na łyżwach - ja aż tak nie mam ale objawy te same.
Ostatnio edytowano Pt mar 04, 2011 13:14 przez AYO, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 04, 2011 13:13 Re: Behemot V

Jak tak, to nie sugeruję :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 04, 2011 13:17 Re: Behemot V

jakby z tym tczepakiem było aktualne i z tym fikołkiem ( oczywiście domyślam się ,że po 15.00) to poproszę o zdjęcia....


:D

:mrgreen:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Pt mar 04, 2011 14:08 Re: Behemot V

AYO pisze:Dobre z tym lustrem :ok:
Musze przemyśleć :mrgreen:

Dlatego u mnie w domu jest jedno tylko lustro - wysoko i nieduże :wink:
Otwarcie sezonu wiosennego rewelacyjne :lol:
Ja się z reguły nie przewracam - ale takie spektakularne zdarzyło mi się kilka lat temu- ślizgawka była makabryczna, szłam do pracy - po drodze spotkałam zakonnicę, która prowadziła u nas lekcje religii. postanowiłyśmy sobie ułatwić- wzięłyśmy si pod rękę, parę kroków, poczułyśmy się rzeczywiście pewniej..... i nie wiem jak to się stało, że w mig obie miałyśmy nogi wyżej głów :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt mar 04, 2011 14:09 Re: Behemot V

Shira, bo zakonnicę przed południem zobaczyć to pech ;-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pvpm i 66 gości