Kurczę

Podrzucę - były tu wątki o opiece nad takimi maluchami.
Edit: zmieniłabym tytuł, żeby było wiadomo że chodzi o takie oseski, może ktoś kto sam odchował się odezwie.
Ewentualnie może znalazłaby się mamka, szanse kociąt są wtedy większe.
Trzecia opcja to uśpienie maluchów, póki ślepe...

Ostatnio edytowano Czw mar 03, 2011 20:48 przez
Agulas74, łącznie edytowano 1 raz