KATOWICE-Akcja Sterylizacji 2014 - 2 lecznice,uchwała str.13

swietna wiadomosc

gratuluje

Przeraszam jesli sie powtórzę,ale szczerze powiedziawszy nie dopatrzyłam tutaj takiej informacji.Wczoraj jak byłam z bezdomnym kotem u weterynarza Grzegorza Kocota z Rudy Śląskiej otrzymałam informację,że od zeszłego tygodnia funkcjonuje u nas(Ruda Śląska)możliwość bezpłatnej sterylizacji,którą on przeprowadza u siebie w gabinecie.Skierował mnie do schroniska Fauna w RŚ po wszelkie niezbędne informacje jak ma to przebiegać itp.

Ania G pisze:Przeraszam jesli sie powtórzę,ale szczerze powiedziawszy nie dopatrzyłam tutaj takiej informacji.Wczoraj jak byłam z bezdomnym kotem u weterynarza Grzegorza Kocota z Rudy Śląskiej otrzymałam informację,że od zeszłego tygodnia funkcjonuje u nas(Ruda Śląska)możliwość bezpłatnej sterylizacji,którą on przeprowadza u siebie w gabinecie.Skierował mnie do schroniska Fauna w RŚ po wszelkie niezbędne informacje jak ma to przebiegać itp.

Jeśli mieszkasz w Rudzie Śląskiej mam dla Ciebie ważną wiodomość, w październiku 2010 roku Rada Miasta uchwaliła program przeciwdziałania bezdomności zwierząt obejmujący sterylizację i kastrację kotów wolno żyjących z Rudy Śląskiej. Program uchwalony jest na 4 lata i pozwala corocznie na bezpłatną sterylizację 120 kotek i kastrację 30 kocurów wolno żyjących na terenie miasta Ruda Śląska. Szczegóły masz tu podane http://www.rudaslaska.bip.info.pl/dokument.php?iddok=24972&idmp=1839&r=o
Jak zapewne orientujesz się nie wszyscy opiekunowie i karmiciele kotów korzystają z netu, nie wszyscy na bieżąco śledzą prace Rady Miasta, ważne jest, aby do nich dotrzeć z informacją , gdyż wielu z nich zapewne o akcji bezpłatnej sterylizacji kotów wolno żyjących jeszcze nie słyszało. Postaraj się poprosić, aby przynajmniej na stronie schroniska była informacja o akcji. W Chorzowie tak wygląda informacja o akcji sterylizacji http://www.chorzow.schronisko.com/akcjaSterylizacji.php
W Katowicach czekamy na wybór lecznic na 2011 r. i dlatego na stronie UM jest jeszcze informacja o akcji z 2010 r. http://www.katowice.eu/pl/nasze-miasto/ekologia/zwierzeta-w-miescie/akcja-bezplatnej-sterylizacji-i-kastracji-kotow-wolno-zyjacych-2.htm
Może uda ci się zamieścić bezpłatnie informację w lokalnej prasie, albo przynajmniej za zgodą dr Kocota w jego przychodni. :piwa:

Dziekuję za dodatkowe informacje

Wydrukuje ogłoszenia i porozwieszam po osiedlach, dr Kocota tez zapytam czy moge zawiesić u niego w lecznicy

Ja juz na swoim osiedlu planuję łapankę, musze tylko podjechać doschroniska po klatki :ok:

Wiecie o tym?

terenia1 pisze:Ale ja w innej sprawie - może przeoczyłam już - bo dużo rzeczy mi na forum "umyka" - ale czy wiecie że 3.04.2011 r. między innymi w Katowicach i w Zabrzu bedzie marsz "niemilczenia" wobec okrucieństwa dla zwierząt ??? może ktoś będzie zainteresowany uczestnictwem - to jest niedziela , załączam link http://marszniemilczenia.wordpress.com/katowice-ii/

Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

Witam
Może ktoś się orientuje jak można pomóc w następującej sprawie:
Dwa lata temu moja ciocia przygarnęła malutką kotkę. Ciocia żyje skromnie, ma oprócz tego jeszcze jedną starszą kotkę, na bieżące potrzeby starcza ale jest problem ze sterylizacją bo cioci na nią zwyczajnie nie stać. Czy są na śląsku miejsca w których można taki zabieg wykonać taniej? Jakie warunki trzeba spełnić? Proszę o radę kociczka się męczy a tabletki działają krótko.
Pozdrawiam

puskas pisze:....Dwa lata temu moja ciocia przygarnęła malutką kotkę. Ciocia żyje skromnie, ma oprócz tego jeszcze jedną starszą kotkę, na bieżące potrzeby starcza ale jest problem ze sterylizacją bo cioci na nią zwyczajnie nie stać. Czy są na śląsku miejsca w których można taki zabieg wykonać taniej? ...

Katowicki program przeciwdziałania bezdomności zwierząt obejmujący sterylizację i kastrację kotów wolno żyjących adresowany jest tylko do tej grupy. Może w przyszłym roku zasadne będzie prosić Radnych, aby z puli dla kotów wolno żyjących wydzielili chociażby małą liczbe sterylek dla kotów osób będących w trudnej sytuacji materialnej? W chwili obecnej możesz zwrócić się do jednej z działających w Katowicach organizacji prozwierzęcych o pomoc lub też zwrócić się do lecznic, które w ramach miesiąca sterylizacji udzielały zniżki, może jeszcze udzielą upustu z uwagi na trudną sytuację materialną. Sterylizacja jest najlepszym rozwiązaniem, tabletki to konkretny wydatek, a dają one szkodliwe efekty uboczne.

Nie wiem czy umkneła mi informacja, które lecznice bedą w tym roku robic sterylki i kastracje, czy też jeszcze nie wiadomo. Ktoś cos wie?

Te same lecznice co w roku ubiegłym.
Już można ciachać :ok:

puskas pisze:Witam
Może ktoś się orientuje jak można pomóc w następującej sprawie:
Dwa lata temu moja ciocia przygarnęła malutką kotkę. Ciocia żyje skromnie, ma oprócz tego jeszcze jedną starszą kotkę, na bieżące potrzeby starcza ale jest problem ze sterylizacją bo cioci na nią zwyczajnie nie stać. Czy są na śląsku miejsca w których można taki zabieg wykonać taniej? Jakie warunki trzeba spełnić? Proszę o radę kociczka się męczy a tabletki działają krótko.
Pozdrawiam

Jeżeli sterylka wciąż aktualna to możemy pomóc:)
Jeśli chesz wysterylizoać tą kicię - nie ma problemu.
Zadzwoń proszę i podaj swój nick, że jesteś z forum. Pomożemy oczywiście :lol:

kiora-kociara pisze:kiedy mozna wysterylizować kotkę po porodzie ?

jak tylko małe zaczną same jeść. W sytuacji Twojej znajomej nie zwlekałabym z tym albo podawała przejściowo tabletki...

To ja mam takie techniczne pytanie. Na jakiej podstawie w Waszych miastach wybierany jest do przeprowadzenia zabiegów więcej niż jeden wet? Bo w uchwale to raczej nie jest zapisane.
U nas w Mińsku program sterylek ruszył, z wielkimi oporami, w zeszłym roku. Machnęliśmy ponad setkę zabiegów. W tym roku wybrano weta, który dał najniższą propozycję (105zł za kotkę). Ale do niego kota nie zniosę. Jak zrobić, aby mieszkaniec miał prawo wyboru, chociaż z dwóch lecznic, w której zrobi zabieg? Miński um przeznaczył na akcję w tym roku 20tys. szkoda żeby przepadła taka kwota. Póki co wszystko wozimy do Wawy, a to bardzo męczące. Jak policzyłam, to na samą benzynę wydałyśmy 2.500 tys

Kalinuwka pisze:To ja mam takie techniczne pytanie. Na jakiej podstawie w Waszych miastach wybierany jest do przeprowadzenia zabiegów więcej niż jeden wet? Bo w uchwale to raczej nie jest zapisane.
U nas w Mińsku program sterylek ruszył, z wielkimi oporami, w zeszłym roku. Machnęliśmy ponad setkę zabiegów. W tym roku wybrano weta, który dał najniższą propozycję (105zł za kotkę). Ale do niego kota nie zniosę. Jak zrobić, aby mieszkaniec miał prawo wyboru, chociaż z dwóch lecznic, w której zrobi zabieg? Miński um przeznaczył na akcję w tym roku 20tys. szkoda żeby przepadła taka kwota. Póki co wszystko wozimy do Wawy, a to bardzo męczące. Jak policzyłam, to na samą benzynę wydałyśmy 2.500 tys

Jak zauważyłaś uchwała nie określa ile ma być wybranych lecznic i jakie są kryteria ich wyboru, tę decyzję techniczą podejmuje Urząd Miasta. W Katowicach akcja sterylizacji miejskich kotów wolno żyjących organizowana jest po raz trzeci. W pierwszym roku również była wybrana jedna lecznica, ale w kolejnych akcjach pod wpływem argumentacji organizacji i karmicieli Urząd Miasta wybrał opcję wyboru dwóch lecznic. Zabiegając o wybór dwóch lecznic w Katowicach przedstawialiśmy następujące argumenty: 1. dwie lecznice usytuowane w różnych oddalonych od siebie dzielnicach ułatwiają karmicielom i organizacjom dowóz kotów. 2. dwie lecznice umożliwiają karmicielom dokonanie wyboru lecznicy zgodnie z ich subiektywnymi często przekonaniami o ocenie danej lecznicy.

Co możecie zrobić w Mińsku Mazowieckim? Podjąc dialog (dialog a nie wojnę) z UM, a ponadto skierować pisemnie podziękowanie dla Radnych na ręce Przewodniczącemu Rady Miasta za pracę nad projektem uchwały i jej uchwalenie. W piśmie proszę wskazać na problem wyboru lecznic, który powoduje, że praktyczna realizacja tej wartościowej uchwały napotyka na pewne trudności oraz poprosić o zainteresowanie problemem. Warto w piśmie zaakcentować, że skoro zgadzamy się z tym, że zwierzę nie jest rzeczą, a karmiciele kotów to osoby, które powiniśmy do akcji sterylizacji swoich podopiecznych przekonać, to przy wyborze lecznic powino uwzględnić się również inne kryteria niż tylko cena np. takie jak dostępność (godziny otwarcia) , lokalizacja , doświadczenie w pracy z kotami wolno żyjącymi czy ocena lecznicy z punktu widzenia organizacji prozwierzęcych. Można się spotkać z Przewodniczacym RM na jego dyżurze, który pełni jako radny,
można spotkać się z innymi radnymi w czasie ich dyżuru. Moża również umówić się na spotkanie do Prezydenta lub jego zastępcy, który nadzoruje wydział organizujący realizację "uchwały sterylkowej" . Radziłby jednak rozpocząć od umówienia się na spotkanie z Naczelnikiem wydziału, który organizuje akcję sterylizacji, może wykaże zrozumienie dla waszych argumentów i znajdzie rozwiązanie.

Czy uda wam się w tym roku uruchomić akcję równolegle w drugiej lecznicy w ramach uchwały tego nie wiem, wiele zależy od przychylności i zrozumienia ze strony UM. Na koniec gratuluję Wam, że Mińsk Mazawiecki dołączył do miast, które w sposób odpowiedzialny podchodzą do kwestii kotów miejskich wolno żyjących i życzę, aby akcja w następnych latach była kontynuowana.

Link do treści uchwały Rady Miasta Mińsk Mazowiecki http://mazowieckie.e-bip.pl/edziennik/WDU_W/2010/35/482/Akt.pdf

Miluś, dziękuję za odpowiedź. Chyba faktycznie musimy zacząć znowu dreptać do urzędu i prosić, mówić, prosić, mówić. Za sterylkami chodziłyśmy 3 lata, a projekt uchwały napisałyśmy same. Spotkanie z radnymi jest w naszym zasięgu, napisać pismo trzeba od ręki, natomiast z burmistrzem temat już poruszałyśmy. Niestety sprawa jest śliska, ponieważ nowy burmistrz i ten wet to jedna opcja polityczna. Burmistrz powiedział, że dopiero jak udowodnimy brak kompetencji weta (wprost: jak któryś kot padnie po zabiegu) to wtedy pochyli się nad tematem. Oczywiście my nie dopuścimy do takiej sytuacji.
Będziemy walczyć, aby zmieniono to jeszcze w tym roku.
Zastanawiam się tylko, jaką organizację pozarządową poprosić o pomoc, żeby potwierdziła nasze argumenty..

Czy ktoś się orientuje w ramach darmowych sterylek w Jaworznie?
Jest w ogóle coś takiego? A może któraś ze śląskich fundacji działa też na tym terenie?
Znajoma ma dziką kotkę na podwórku, która się mnoży, jest w stanie przetrzymać ją u siebie po zabiegu, tylko nie ma na zabieg pieniędzy...
Będę wdzięczna za informacje.

KATOWICE-Akcja Sterylizacji 2014 - 2 lecznice,uchwała str.13

Kto przegląda forum